Zimowa jazda frotą - technika, wrażenia, porady...

[jrzeuski]

Miałem taką blokadę w Octavii nazywało to się EDS i działało naprawdę skutecznie.

Do czasu aż się klocki nie spaliły?

Nie nie spaliły się , ale wiesz Jacek, po Marsie nią nie jeździłem

Czasem wystarczy śnieg na parkingu, żeby takim systemem wykończyć hamulce.

[Adriano86]

A ja miałem dzisiaj przygodę Przyjechał do mnie kurier Fiatem Ducato Maxi. Po odebraniu przesyłki kurier chciał wyjechać ode mnie z podwórka. Za szybko wyjeżdżając wpadł z drogi( zaśnieżonej) do głębokiego rowu pełnego śniegu. Wyglądało to bardzo nieciekawie. Frotka była na podnośniku ( posezonowa kontrola:-) ) Korzystając z przejeżdżającego traktora ursus c-360 próbowaliśmy wyciągnąc busa- bez skutku. Wkońcu postawiłem frotkę na kołach. Kinetyk 22t i 8 metrów długości. Ducato wyszło za pierwszym razem. Mina jaką miał gościu z traktora- bezcenne. Kocham fronterę:-)

[nestor]

4x4 na śniegu - frotka też dałaby radę
http://www.youtube.com/watch?v=nTDNLUzj ... re=related

[Jarek sp3swj]

... zgadnij co to za marka...

[nestor]

... zgadnij co to za marka...

Bardziej by mnie interesowało, czyja to...
Może dałby spróbować
Oj, porządziłby taką na ostatnim spocie u Maciara

http://www.mattracks.com/

[jrzeuski]

Mnie ciekawi po co mu matraxxy w takim klimacie

[Jarek sp3swj]

Mnie ciekawi po co mu matraxxy w takim klimacie

bo sąsiad takich nie ma !!!

[konik]

Mnie ciekawi po co mu matraxxy w takim klimacie

Dokładnie na alasce to i może ma sens ale u nas?
Chyba tylko na zimę ewentualnie bagniste tereny i piasek, w mieszany teren średnio się nadaje, byle gałązka, kamień i już gąsienica za grube $ do wymiany a my z lasu wracamy na lawecie. A jeżeli chodzi o sezon zimowy to za 15000 dolarów (cena matraxx-ów) to można kupić sobie (i żonie oczywiście ) dwa skutery np takie:
http://otomoto.pl/skuter-sniezny-fireca ... 95417.html
http://otomoto.pl/skuter-sniezny-polari ... 95398.html
(ok 150 do 170 KM przyspieszenie do 100 km/h ok 4s. tylko spalanie 20-50 l/100 ale wrażenia z jazdy bezcenne)
a za pozostałą kasę zrobić Frotce taką zmotę że wjedzie dalej niż na matraxxach

O skuterkach można poczytać np tu:
http://www.atvpolska.pl/forum/viewtopic ... 10&t=20396

[nightman]

cena jednak powala - w sumie to zapindolą Ci na parkingu matracksy a frotkę z łaski zostawią - bo i po co im zbędny dodatek

[ijido]

hahahaha
ja bym się nie bał
czymś te frote trzeba podlewarowac do góry żeby odkręcić "koło"
matracksy robią robotę a mało którzy złodzieje z hi-liftem biegają ^^

[KrzysiekCz1]

No i zimową jazdę narazie trzeba odłożyć między bajki.

[Pawel]

...mnie by się przydały... Wczoraj zakopałem się w pracy na parkingu... Wpadłem czterema kołami "idealnie" w dwie poprzeczne zlodowaciałe koleiny... Nic nie pomagało - 4H, 4L... Dopiero podkopanie wszystkich kół "fiskarsem" i pomoc " towarzyszy niedoli w obozie pracy", w którym pracuję, pozwoliło na wyjazd... Taki wstyd, ale nie mam zimówek, a super, extra zachwalane przez 90% użytkowników KL-71 dało ...

[Jarek sp3swj]

Odwilż... twardnieją zaspy ... i na jednej stwardniałej się powiesiłem..

nieduża niepozorna ale twarda i złośliwa zaspa o wysokości 50cm ( przed najazdem ) zatrzymała autko skutecznie... koła praktycznie w powietrzu...

cóż perspektywa grzania auta i czekania aż od nagrzanego wydevu zaspa się szybciej roztopi ( +3 na dworze)...

Na szczęście trzech osiłków wracało z monopolowego i lekko autko wypchnąwszy z martwej sytuacji rozwiązali mój kłopot... Także uwaga na małe zdradliwe zatwardziałe zasepki....

[konik]

... Taki wstyd, ale nie mam zimówek, a super, extra zachwalane przez 90% użytkowników KL-71 dało ...

Paweł a czego się spodziewasz po oponach MT?? na lodzie nawet zimówki niewiele dają, szanse mają tylko opony z kolcami.

[Pawel]

... Taki wstyd, ale nie mam zimówek, a super, extra zachwalane przez 90% użytkowników KL-71 dało ...

Paweł a czego się spodziewasz po oponach MT?? na lodzie nawet zimówki niewiele dają, szanse mają tylko opony z kolcami.

O tym wiem, jednak lodu było tylko trochę, a 95% ogólnego syfu na parkingu to twardy, zmrożony śnieg i do tego strasznie "klejący się do wszystkiego"...

[Listek1212]

Mnie wczoraj tez spotkała fajna przygoda Godz 1 nad ranem. Jechałem przed bratem z eskortą żeby mu drogę torować (jechał tatową VB Carawan) przez taką jedną drogę strategiczną u nas w gminie W połowie drogi na której były zaspy ok 30cm widzę 2 auta.. Podjechaliśmy bliżej a tu stoi bogaty synuś Astrą F Coupe Turbo w zaspie i nie moze ruszyć a koło niego ojciec dziadkowym punto Koleś w astrze opony 17cali oczywiście letnie i zawiecha -40/60 Morał?? Przez półtorej godziny go odkopywaliśmy i potem na linie targałem przez zaspy ok 30-40cm, zderzak przedni oczywiście stracił W podzięce dał mi 50zł i pojechałem dalej Problemem było tylko to, że w tym czasie tak juz nawiało, że brata auto też zasypało Wziąłem go więc na hol i przez ok 4 km ciągnąłem za sobą Frotka na AT dała radę, a niby lód był pod kołami I jak tu nie kochac tego auta

[Arni]

Ja dziś przyszedłęm do mojej Froty ją odpalić bo stoi już 2 tydzien na dworze i nic przy niej nie robiłem. Byłem przekonany, że padł akumulator na mrozach bo ostatnio stała tydzien i nie odpaliła. Wiec otwieram (w zasadzie to odrywam) maske , przyniosłem sobie prostownik, przedłużacz rozciągnałem....i coś mnie tknęło żeby spróbowac w ogole kluczyk przekręcić.Odrywam drzwi, przekręcam kluczyk, kontrolki sie oswieciły, rozrusznik obrócił 3 razy i zapaliła - byłem w szoku
Ale kierownica miałem strach obrócic - drążek mam solidny dorobiony ale jak widziałem te przymarznięte koła do ziemi i słyszałem tylko trzaskanie przy lekkim ruchu kierą to odpusciłem - nie mam zaufania jeszcze do tego wszytskiego...wiem że jest ok ale....co nowe i niesprawdzone to dla mnie niepewne.

[kasalka]

...Ale kierownica miałem strach obrócic - drążek mam solidny dorobiony ale jak widziałem te przymarznięte koła do ziemi ...

Jak nie chcesz ryzykować to rusz autem do przodu/tyłu, delikatnie, bez kręcenia kierownicą. Albo czekaj na roztopy

[brum]

A wyjechać się nic nie boisz? Skoro się boisz na postoju.

[Arni]

Nie ma sie czego bać, bo już nią jeździłem Jest oczywiste , że koła skręcą...ale nie kręciłem dalej