Witamy !



[B] Zegary głupieją

Wszystko co dotyczy elektryki w naszych frotkach

deska rozdzielcza świruje

Postprzez leszek1972 » 13 maja 2009 13:43:52

mam pytanie, na mojej desce rozdzielczej dzieją się dziwne rzeczy:
jak przekręce kluczyk to licznik nic nie pokazuje, dopiero jak odkręcę i przekręcę jeszcze raz to się załącza,
po odpaleniu nie pokazują się obroty licznika, dopiero jak włączę światła to obrotomierz startuje, niekiedy zadziała jak trzasne w deskę ale n ie wiem ile ona wytrzyma
acha i jak wygląda sprawa nadmuchu, bo jak dam na maxa to powinno chyba brwi odrywać a u mnie dmucha jakby ktoś bąki puszczał
leszek
leszek1972
 

Re: deska rozdzielcza świruje

Postprzez brum » 13 maja 2009 13:48:46

O wadzie licznika juzbyło poszukaj.
3.0 V6... '97...Federal Couragia MT 32", przedni most sztywny, winda, zderzak a'la Calmini, Snorkel, AVM...
Obrazek
Avatar użytkownika
brum
Maruda
Maruda
 
Posty: 9336
Obrazki: 2
Dołączył(a): 05 lip 2007 23:47:16
Lokalizacja: Chechło
Pochwały: 59
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: deska rozdzielcza świruje

Postprzez leszek1972 » 13 maja 2009 14:02:43

chciałem wiedzieć tylko czy z tym jechać do mechanika czy Ten Typ Tak Ma
no i niewiem czy z nawiewem też tak jjest czy cośs mmi poszło
leszek1972
 

Re: deska rozdzielcza świruje

Postprzez gabrielll1 » 13 maja 2009 22:20:02

LESZEK1972 wpisz sobie w szukaj: "zimne luty" ;)
gabrielll1
 

Re: deska rozdzielcza świruje

Postprzez tomik » 14 maja 2009 05:44:26

Leszek u mnie z licznikim jest podobnie oprucz tej stacyjki obrotomierz i wyświetlanie kilometrów działa po włoczeniu świateł a jeżeli chodzi o dmuchawe to morze być wina opornicy naipierw dmuchawa mi chodziła tylko na3,4 wymieniłem opornice teraz działają wszystkie biegi ale właśnie troszke słabiej dmucha :lol:
tomik
 

Re: deska rozdzielcza świruje

Postprzez leszek1972 » 14 maja 2009 11:31:08

dziękuję koledzy, przynajmniej trochę będę wiedział z czym uderzyć do mechanika
do zobaczenia mam nadzieję w Staszowie
leszek1972
 

Re: "Zegary głupieją"

Postprzez albi » 27 sie 2009 15:39:15

ADAM SP3WXO napisał(a):Dzisiaj wymieniłem włącznik świateł w polskiej frocie i problem głupiejących zegarów praktycznie zniknął tzn narazie wszystko działa bez zarzutu. Zobaczymy co będzie dalej - dam znać.


Hej,
a prosilbym o podpowiedz co i jak podwazyc, bo chcialbym sie do tego wlacznika dobrac?

pozdrawiam
albi
albi
 

Re: deska rozdzielcza świruje

Postprzez Jarek sp3swj » 27 sie 2009 22:34:51

gabrielll1 napisał(a):LESZEK1972 wpisz sobie w szukaj: "zimne luty" ;)


Wada licznika we frotkach B na 99% związan jest z wadliwymi masami w tym aucie
(Bezpieczniki po lewej, kokpit, kierownica i te okolice)

Po ostatnich moich dochodzeniach i rozbieraniu licznika i włacznika lamp itd.... upadła teoria zimnych lutów. :!:

Jak w końcu skończę z ta usterką modelu B - dam przepis kucharski.

Dodatkowo męczyłem ostatnio LONG 2002 3,2 i mojego SPORT 1999 2,2.
Oba liczniki zachowuja sie dokładnie tak samo - czyli intensywnośc pracy obrotomierza regulujemy regulacją jasności podświetlenia zegarów...

Troszkę cierpliwości a temat rozwiążę definitywnie... 8:)

... cdn ...
/Jarek Poznań
4x4 zawsze najlepsze :-) --- ... błękitne foto z sentymentu ... była też srebrna LONG :-)
Avatar użytkownika
Jarek sp3swj
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 2001
Obrazki: 1
Dołączył(a): 12 kwi 2008 22:57:17
Lokalizacja: Poznań
Pochwały: 12
Województwo: Wielkopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: "Zegary głupieją"

Postprzez Paw » 28 sie 2009 06:45:15

Powodzenia :>: . Bo jest to męczące.
Paw
 

Re: "Zegary głupieją"

Postprzez albi » 28 sie 2009 06:54:28

W takim razie czekamy cierpliwie...

pozdrawiam
albi
albi
 

Re: "Zegary głupieją"

Postprzez gabrielll1 » 28 sie 2009 08:11:47

Też jestem niemiłosiernie ciekaw.
gabrielll1
 

zegary

Postprzez deveky » 09 wrz 2009 12:03:19

Witajcie, mój pierwszy post na tym forum.
Mam frotkę B rocznik 2000 i..... problem z zegarami....

Sytuacja:
- zegary nie działają bez zapalonych świateł....
- jak już się je przełączy (światła) - to po nagrzaniu silnika, odpala wskaźnik temp, paliwa i obrotomierz, chwilę później z lekkim chybotem ( w górę i dół) odpala i prędkościomierz...
- jak się to wszytsko uruchomi po 10 min to później działa... do zgaszenia silnika.

Pytanie:
czy jest to normalne dla tego modelu ze liczniki nie działają bez włącznika świateł?
czy później zachowanie zegarów jest normalne?
jeżeli nie jest czy ktoś już to naprawiał lub zna osobę która się na tym zna i coś może poradzić?

Będę wdzięczny za sugestie....
deveky
 

Re: zegary

Postprzez ADAM SP3WXO » 09 wrz 2009 12:19:34

Na początek proponuję użyć opcji "szukaj" :D

Temat był juz poruszany tutaj:
viewtopic.php?f=13&t=195&hilit=zegary
ADAM SP3WXO
 

Re: zegary

Postprzez Lady_Killer » 09 wrz 2009 12:37:01

Nie ma to jak dobra rada ;) hihihi
Obrazek
Avatar użytkownika
Lady_Killer
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 2115
Obrazki: 5
Dołączył(a): 28 lip 2009 19:25:46
Lokalizacja: Warszawa
Pochwały: 2
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: zegary

Postprzez deveky » 09 wrz 2009 12:41:33

Dzięki Adam SP3WXO,
przeczytałem....
Teraz wiem, że tak być nie powinno, Ok
Zimne luty odpadają elektryk sprawdził... czy znacie szpeca, który mógłby poświęcić temu chwilę w małopolsce, śląskim?
deveky
 

Re: zegary

Postprzez ADAM SP3WXO » 09 wrz 2009 13:11:59

Ten problem raczej dotyczy większości Frotek B :( . Taka choroba.

Mam podobnie. Z tego, co z kolegą Jarkiem sp3swj doszliśmy, problem związany jest z masami. Jak większość Opli Frotka jest sterowana masą, tzn, że wszelkie odbiorniki prądu są na stałe podłączone do +, a włączniki dołączają do masy. Jak któryś z punktów masu nie przewodzi, to prąd płynie do innego punktu, niekiedy poprzez inne odbiorniki napięcia.
ADAM SP3WXO
 

Re:

Postprzez Reeno » 09 wrz 2009 15:38:41

ptah napisał(a):wczoraj zabiłem tego potwora :)

założyłem sobie licznik od anglika, koszt 150 zł i wszystko działa.

więcej na ten temat tutaj;
http://www.rajdy4x4.pl/forum/viewtopic.php?t=47452


Mam podobny problem i rowniez chcialem zamontowac od anglika, ale nie bylem pewien czy bedzie dobrze pokazywal predkosciomierz skoro tam sa mile. Czy wystarczy przelozyc zegary z kilometrami do angielskiej wersji i bedzie git?

PS. link powyzej nie dziala
Reeno
 

Re: zegary

Postprzez z0mbie » 09 wrz 2009 19:48:19

Dzisiaj moja Frotka straciła wszelkie luzy w układzie kierowniczym i w przednim zawieszeniu, a także podniosła sobie przód o 5cm do góry. Nic więcej.
Wiem, że to niemożliwe, ale...
Wyjachałem od mechanika i :shock: Przejechałem ok. 50km i dalej :shock:
Liczniki pracują, jak w Mietku Esce, jak w Benteleju, Maybachu... :shock:
Po prostu :shock: albo nawet :shock: :shock: :shock:
Ciekawe, jak długo? :lol:
Frontera B '00 Automat
Avatar użytkownika
z0mbie
Starszy Przesiadywacz
Starszy Przesiadywacz
 
Posty: 298
Dołączył(a): 20 lis 2008 18:52:57
Lokalizacja: Opole
Pochwały: 1
Województwo: Opolskie
Samochód: Frontera B 3.2 V6 Long 1998-2004

Re: "Zegary głupieją"

Postprzez Arpoison » 10 wrz 2009 21:24:37

Mam ten sam problem. Szukałem rozwiązania tego problemu na obcojęzycznych forach. I na niemieckim forum znalazłem wypowiedź gostka któremu udało się rozwiązać ten problem. Gostek twierdzi, że do licznika doprowadzone są trzy masowe kable - niestety nie napisał w których wtyczkach :( . W jego przypadku w jednym z nich nie było wcale masy, więc zmostkował ten kabel z tym w którym była masa i od tego czasu nie ma już problemu z głupiejącymi zegarami. Nie miałem czasu jeszcze tego sprawdzić. Pierwsze co potrzebuję to schemat instalacji z opisem kabli na wtyczkach, które są podłączone do licznika. Jak tylko znajdę chwilkę na sprawdzenie tego co napisał ten gostek to dam znać czy to pomogło.

Pozdrawiam
Arpoison
 

Re: "Zegary głupieją"

Postprzez Jarek sp3swj » 10 wrz 2009 21:44:53

I to będzie dokładnie w tym temacie...

Nie mam cary teraz dokończyc dochodzenia... ale powiem co zaobserwowałem...

Wtajemniczenie w elektryke w elektronikę sie zdziwą :-) co sie dzieje w aucie...

Przy okazji montazu CB zamontowałem GPS na kokpicie a że wkurzał mnie oryginalny zasilacz wtyczkowy ( przetworniczka która zakłóca CB) zamontowałem po hamsku stabilizator 5V
Stabilizator podłączyłem - masa - do masy kabla zapalniczki ( w końcu to masa auta)
+ ... 12V >> Na wejście stab 5V... ( dodatkowo kondensatory i poliswitch ...)
Jako że stabilizator się MOCNO grzeje -w końcu 9V*1,5 > ~~~~ 14W przykręciłem do do dużej blachy stalowej pod kierownicą .. ( taka osłona na wysokości kolan....) ... Wszystko GIT... i wypas.. ALE !!!!

Jak właczam auto i GPS-a to podczas pierwszego ładowania zegary zaczynaja wariowac INACZEJ a dodatkowo przekaźnik od kierunkowskazów dostaje dziwnego bzykania ....

po 10 15 sekundach spokój :-) i dalej OK...

Wnioski... >>> Podłaczenie jednego miejsca masy w aucie z drugim miejscem masy w aucie nie ma prawa wywoływać żadnych dziwnych "czarów" .... no chyba że to jest FROTKA....


Podsumowanie....

muszę odnaleźć ten brak masy i go zlikwidować... potrzeba do tego CZASY... miernika żaówki 12V np takiej od STOP i kabelka .... oczywiście trzeba ROZBEBESZYĆŹ kokpit :-)



Pozdrawiam szukających dobrej masy :-)
/Jarek Poznań
4x4 zawsze najlepsze :-) --- ... błękitne foto z sentymentu ... była też srebrna LONG :-)
Avatar użytkownika
Jarek sp3swj
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 2001
Obrazki: 1
Dołączył(a): 12 kwi 2008 22:57:17
Lokalizacja: Poznań
Pochwały: 12
Województwo: Wielkopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Elektryka



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość