Witamy !



Bóg ma spóźnione ferie?

Rozmowy na wszystkie tematy

Re: Bóg ma spóźnione ferie?

Postprzez wikked » 20 mar 2013 10:32:19

adam-wwy napisał(a):Ten sposób działania którym cechował się sprawca jest obecny w każdym wywiadzie na świecie więc nie ma sensu przypisywać tego akurat Rosji. Tam jest tylko większy brak poszanowania życia człowieka, ale dzięki temu, że Ci żołnierze/najemnicy są tak bezwzględni mają taką skuteczność. Wielu byłych żołnierzy Specnazu ma taką psychikę bo po odejściu ze służby lub powrocie z konfliktów nie mają wsparcia psychologa lub rodziny, a zaczynając szkolić "nowych" wpajają im to samo czego zostali nauczeni. Tak wypaczona psychika jest bardzo skuteczna podczas działał wojennych, ale powrót takiej osoby do społeczeństwa jest bardzo trudny.

Sorry, ale jakoś mnie nie przekonałeś. To nie była wojna tylko chęć szybkiego zysku. Trenując sztuki walki kilkanaście lat masz równiez odruchy bezwarunkowe i w związku z tym nalezy tym się tłumaczyć?.
wikked
 

Re: Bóg ma spóźnione ferie?

Postprzez adam-wwy » 20 mar 2013 15:58:11

Ja go nie usprawiedliwiam tylko po prostu sposób zachowania się tego człowieka nie wzbudza we mnie sensacji jaką tworzą media.
adam-wwy
Przesiadywacz
Przesiadywacz
 
Posty: 222
Dołączył(a): 21 maja 2011 12:29:29
Lokalizacja: Wyszków
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Frontera B 2.2i Long 1998-2004

Re: Bóg ma spóźnione ferie?

Postprzez ali » 20 mar 2013 16:12:16

Nic nie zmienia faktu że takiego degenerata to tylko "zutylizować" bo trzymanie w więzieniu jest zbyt niebezpieczne.
Avatar użytkownika
ali
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 3672
Obrazki: 2
Dołączył(a): 05 lis 2012 17:31:11
Lokalizacja: KMY
Pochwały: 16
Województwo: Małopolskie
Samochód: Frontera B 2.2DTI Long 1998-2004

Re: Bóg ma spóźnione ferie?

Postprzez oposs » 20 mar 2013 17:42:21

ali napisał(a):trzymanie w więzieniu jest zbyt niebezpieczne


Nieekonomiczne, po mojemu zakopać żywcem, jak najtaniej
Avatar użytkownika
oposs
Moderator
Moderator
 
Posty: 2227
Dołączył(a): 03 sie 2008 20:56:45
Lokalizacja: Warszawa/Łomianki/Czosnów
Pochwały: 4
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Bóg ma spóźnione ferie?

Postprzez jrzeuski » 20 mar 2013 17:44:03

Ale grób niech sobie sam kopie. Rękami, bo szkoda inwestować w łopatę dla takiego.
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: Bóg ma spóźnione ferie?

Postprzez ali » 20 mar 2013 18:05:35

jrzeuski napisał(a):Ale grób niech sobie sam kopie. Rękami, bo szkoda inwestować w łopatę dla takiego.


Ale chyba rekami i w piasku bo ja bym takiemu łopaty nie dał do ręki, a i kamieniem mógłby zrobic komuś krzywdę.
Avatar użytkownika
ali
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 3672
Obrazki: 2
Dołączył(a): 05 lis 2012 17:31:11
Lokalizacja: KMY
Pochwały: 16
Województwo: Małopolskie
Samochód: Frontera B 2.2DTI Long 1998-2004

Re: Bóg ma spóźnione ferie?

Postprzez Balkandriver » 20 mar 2013 18:50:29

oposs napisał(a):...po mojemu zakopać żywcem, jak najtaniej

W okolicy mrowiska, a ryj na powierzchni! Chociaż może to za lekko?...

BALKANDRIVER
Frontera 2.8 TDi - Long Distance Voyager
http://www.fotolandia4x4.com -> relacje, zdjęcia, filmiki
http://chomikuj.pl/balkandriver -> Mój chomik (nie tylko) Wędrowniczek
Spieszmy się kochać szuter, bo tak szybko odchodzi.
Avatar użytkownika
Balkandriver
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 1669
Obrazki: 63
Dołączył(a): 07 lip 2007 18:11:13
Lokalizacja: Smokogród
Pochwały: 8
Województwo: Małopolskie
Samochód: Frontera A 2.8TDI Long 1995-1996

Re: Bóg ma spóźnione ferie?

Postprzez BBigBen » 21 mar 2013 10:12:54

Balkandriver napisał(a):Tknij gnoja już w przedszkolu, to przyleci tatuś lub mamusia z rozwartą gębą i będzie straszyć, co to on / ona nie może i gdzie się to nie poskarży! A dyrektorka stuli uszy, bo walczy o ranking placówki, o opinię, a każde takie gówno może jej zrobić z igły widły, jak to mówią.
Tylko później, za kilka lat ci sami rodzice i sąsiedzi, jak im taki egzemplarz zasadzi kosę albo kopa, bo nie dostał pozwolenia na dyskotekę lub inną zachciankę, bo na przykład zgredy pieprzą coś o nauce, będą wielce zdziwieni.
Ach, jaki to dobry chłopak / dziewczyna, i kolejny argument – przecież chodził do kościoła, był w oazie i podobne pierdoły! Tak, wychodził z domu, ale czy na oazę docierał?, a nawet, to cóż to znaczy? Czy miał / miała oparcie w domu? Czy rodzice rozmawiali, czy mieli kontakt z dzieckiem, czy tylko hołubili przyszłego nieudacznika i darli ryja, że wszyscy go / ją kasują? Bezkrytycznie, robiąc krzywdę dziecku i sobie.
BALKANDRIVER


Może nie do końca na miejscu ale przypomniały mi się 2 historie słyszane ostatnio (choć pierwsza to chyba raczej kawał):
Popołudniowy szczyt. W autobusie dzieciak strasznie sie drze, wierci, kopie. Matka nic. Kilka razy popycha kobietę objuczoną siatkami zakupów. Matka nie reaguje. Po kilku takich szturchnięciach i uderzeniach siatka pęka i zakupy się wysypują. Kobieta nie wytrzymuje i zwraca uwagę matce. Matka: ja nie krzyczę na dziecko bo wychowuję je bezstresowo a krzyk wywołuje dyskomfort. Na to podchodzi student i pluje matce w twarz. Ta na niego z mo.dą!!!! Student spokojnie: proszę na mnie nie krzyczeć bo rodzice wychowywali mnie bezstresowo i jak ktoś krzyczy to czuję dyskomfort...

Słyszałem też ciekawe stwierdzenie (niestety nie pamiętam kogo): Boję się świata rządzonego przez dorosłych wychowywanych bezstresowo!

Trzeba rozdzielić lanie/znęcanie się nad drugą osobą od klapsa w tyłek.

Wierzę w resocjalizację do pewnego stopnia ale jest pewna grupa czynów za które należy się ostateczna kara. Zauważyłem też, że odkąd zostałem ojcem stałem się dużo mniej tolerancyjny i bardziej wyczulony wszystko co związane z dziećmi.

Znając trochę Rosyjskie realia i ich podejście zgadzam się, że koleś jest tylko pionkiem. Takich rzeczy nie robi się bez pozwolenia albo bez rozkazu.
Zdrówka życzę
BBigBen

"If you are afraid to face the tiger, he is already eating you"
Frontera A '95 Sport 2.0 + LPG
Mondeo '11 Estate 2.0 D
http://www.aktywnytata.pl
Avatar użytkownika
BBigBen
Starszy Bywalec
Starszy Bywalec
 
Posty: 171
Obrazki: 12
Dołączył(a): 27 lut 2013 23:12:44
Lokalizacja: Kraków, Prokocim
Województwo: Małopolskie
Samochód: Frontera A 2.0i Sport 1995-1998

Re: Bóg ma spóźnione ferie?

Postprzez adam-wwy » 21 mar 2013 11:21:30

Ten "incydent" nie jest raczej wynikiem bezstresowego wychowania. A co do dzieci to kiedyś matka z ojcem tłukli po tyłku pasem i jakiś szacunek dla ludzi dzieciak miał, a teraz myśli, że wszystko mu wolno. Bachora trzeba prać po tyłku jak zasługuje, szczególnie gdy jego zachowanie godzi w inną osobę. Gdyby moje dziecko kogoś szturchało w autobusie to na pewno bym zareagował, a po powrocie do domu tak bym mu tyłek sprał, że miesiąc by pamiętał.
adam-wwy
Przesiadywacz
Przesiadywacz
 
Posty: 222
Dołączył(a): 21 maja 2011 12:29:29
Lokalizacja: Wyszków
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Frontera B 2.2i Long 1998-2004

Re: Bóg ma spóźnione ferie?

Postprzez ali » 21 mar 2013 13:29:55

adam-wwy napisał(a):A co do dzieci to kiedyś matka z ojcem tłukli po tyłku pasem i jakiś szacunek dla ludzi dzieciak miał, a teraz myśli, że wszystko mu wolno. Bachora trzeba prać po tyłku jak zasługuje, szczególnie gdy jego zachowanie godzi w inną osobę. Gdyby moje dziecko kogoś szturchało w autobusie to na pewno bym zareagował, a po powrocie do domu tak bym mu tyłek sprał, że miesiąc by pamiętał.

Zgadzam się z Toba w 100% ale zauważ co teraz sie dzieje, dzieciak sie poskarży sasiadce albo pani w szkole i masz na karku policje. Dzieciaka zabiorą do domu dziecka bo "tam mu będzie lepiej" a rodziców "sadystów" pewnie zamkną do paki. Sam zanim dam klapsa synowi dobrze sie nad tym zastanawiam, bo szybko z dbającego o dziecko rodzica w oczach sąsiadów możesz sie stać potworem katującym dziecko, media już o to zadbają.
Avatar użytkownika
ali
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 3672
Obrazki: 2
Dołączył(a): 05 lis 2012 17:31:11
Lokalizacja: KMY
Pochwały: 16
Województwo: Małopolskie
Samochód: Frontera B 2.2DTI Long 1998-2004

Re: Bóg ma spóźnione ferie?

Postprzez Odoll » 21 mar 2013 14:23:21

U mnie w klatce po de mną co dzień rano dzieciat tak drze ryja jak by go ze skury obdzierano i co mam zadzwonić jak go widze po południu żywego i uśmiechniętego idącego z tatą za ręke :niewiem:
Bezstresowe wychowania to jakaś fikcja literacka psychologów co to własnych dzieci nie mają . pieprzą że dziecka nie wolno bić tylko z nim rozmawiać , a kiedy by człowiekowi czas na pracę został :niewiem: , przypieprzy człowiek po ojcowsku raz drógi w :dupa: z otwartej i zaraz jest spokuj i wszystko dzieciak rozumie 8;) Moja curuś mnie kiedyś straszyła że sie poskarży w szkole , to to akurat jej wytłumaczyłem ustnie że OK , przyjdą zabiorą wsadzą i nie będzie klapsów w :dupa: ALE : mieszkania nie będzie bo kto na raty zarobi , samochodu nie będzie bo kto utrzyma , nowego telefonu nie będzie , tableta , Xboxa , szyneczki z piersi kurczaka tylko pasztetowa itp. itd. pomogło :niewiem: pomogło :D przestała straszyć i nawet troche się łucha :? jest coraz starsza to już nie dostaje w :dupa: i zaczyna podskakiwać , ale jeszcze sobie radzę :boss:
Kupiłem bordo frote,
kupiłem bordo frote,
bende se nią jeździł,
lasem polem błotem.
Avatar użytkownika
Odoll
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 2978
Obrazki: 2
Dołączył(a): 22 maja 2010 10:00:37
Lokalizacja: Gdańsk
Pochwały: 10
Województwo: Pomorskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Bóg ma spóźnione ferie?

Postprzez FROTERKA » 21 mar 2013 14:47:59

Odoll napisał(a):ALE : mieszkania nie będzie bo kto na raty zarobi , samochodu nie będzie bo kto utrzyma , nowego telefonu nie będzie , tableta , Xboxa , szyneczki z piersi kurczaka tylko pasztetowa itp. itd.

Dlaczego uczysz dziecko, że najważniejsza w życiu jest konsumpcja a nie więź z tatą/mamą?
...ja w tym czasie trochę pośpię, tym bezruchem się napieszczę...

Tak, mężczyźni jeżdżą lepiej niż kobiety. Ale ilu potrafi prowadzić auto w szpilkach...

Ogranicza mnie tylko pojemność i maksymalny moment obrotowy!

Po pierwsze: opony, po drugie: opony, po trzecie... kierowca !

Obrazek
Avatar użytkownika
FROTERKA
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 6111
Dołączył(a): 12 sie 2007 15:54:07
Lokalizacja: Poznachowice Górne
Pochwały: 10
Województwo: Małopolskie
Samochód: Frontera A 2.2i Long 1995-1998

Re: Bóg ma spóźnione ferie?

Postprzez Odoll » 21 mar 2013 15:00:08

FROTERKA napisał(a): Dlaczego uczysz dziecko, że najważniejsza w życiu jest konsumpcja a nie więź z tatą/mamą?


To nie tak :-| po prostu w tamtej chwili to było najodpowiedniejsze , jak miałem tłuc dziecko po :dupa: i tłumaczyć mu że najważniejszy w życiu jest kontakt z rodzicami :niewiem: troche to by było w tamtej sytuacji dziwne , nie uważasz :?:
Na wszystko jest odpowiedni czas i miejsce , do tej pory mnie boli łokieć po wyprawie na łyżwy z dzieckiem ( świetnie się bawiliśmy :) ) ale jak trzeba przylać to trzeba i już .
Kupiłem bordo frote,
kupiłem bordo frote,
bende se nią jeździł,
lasem polem błotem.
Avatar użytkownika
Odoll
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 2978
Obrazki: 2
Dołączył(a): 22 maja 2010 10:00:37
Lokalizacja: Gdańsk
Pochwały: 10
Województwo: Pomorskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Bóg ma spóźnione ferie?

Postprzez ali » 21 mar 2013 15:14:45

Odoll napisał(a):Bezstresowe wychowania to jakaś fikcja literacka psychologów co to własnych dzieci nie mają .


Dokładnie, stare panny i inne lesbijki są największymi obrońcami praw dzieci, najlepsze że jak chciałem ślub z żoną wziąć to musiałem miec pieczątki z poradni rodzinnej od pani która jest stara panną. Spytałem jej co moze mi powiedzieć o swoich bogatych doświadczeniach z zyciem w związku małżeńskim, zostałem wyproszony z pokoju.
Avatar użytkownika
ali
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 3672
Obrazki: 2
Dołączył(a): 05 lis 2012 17:31:11
Lokalizacja: KMY
Pochwały: 16
Województwo: Małopolskie
Samochód: Frontera B 2.2DTI Long 1998-2004

Re: Bóg ma spóźnione ferie?

Postprzez RudeBoy » 21 mar 2013 15:31:56

ali napisał(a):Dokładnie, stare panny i inne lesbijki są największymi obrońcami praw dzieci, najlepsze że jak chciałem ślub z żoną wziąć to musiałem miec pieczątki z poradni rodzinnej od pani która jest stara panną. Spytałem jej co moze mi powiedzieć o swoich bogatych doświadczeniach z zyciem w związku małżeńskim, zostałem wyproszony z pokoju.



he...he...
Miałem bardzo podobnie. Pani w poradni wmawiała nam, że główna przyczyna rozwodów to antykoncepcja. Jak próbowałem polemizować to zagroziła, że mnie wyrzuci i nie podbije karteczki. Potem powiedziała, że ona swojego syna do domu nie wpuszcza od 6 lat bo on żyje z kobietą bez ślubu kościelnego tylko ma cywilny. Przypominam rzecz dzieje się w poradni rodzinnej. Po tym co powiedziała sam wyszedłem.
Grzechu

I would rather push my Land Rover than drive a jeep
jest Land Rover Discovery II Td5 - miłość przyjdzie z czasem
była Frontera B Sport 2.2dti - lift 3" + BL 1" BFG MT KM2 32", stal, winch, osłony i inne fanty
Avatar użytkownika
RudeBoy
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 7357
Obrazki: 21
Dołączył(a): 17 kwi 2011 00:58:19
Pochwały: 91
Województwo: Małopolskie
Samochód: zbłądziłem - mam inny pojazd

Re: Bóg ma spóźnione ferie?

Postprzez Trzeci » 21 mar 2013 15:42:26

ali napisał(a):
Odoll napisał(a):Bezstresowe wychowania to jakaś fikcja literacka psychologów co to własnych dzieci nie mają .


Dokładnie, stare panny i inne lesbijki są największymi obrońcami praw dzieci, najlepsze że jak chciałem ślub z żoną wziąć to musiałem miec pieczątki z poradni rodzinnej od pani która jest stara panną. Spytałem jej co moze mi powiedzieć o swoich bogatych doświadczeniach z zyciem w związku małżeńskim, zostałem wyproszony z pokoju.

To tak samo jak zapytasz kiecucha co wie o zyciu w rodzinie, i czym sie rózni ode mnie zyjac z gosposią na kocia łapkę tak jak i ja ze swoja kobietą. Pierwsze i ostatnie co powie to :"WYNOCHA".

CO do wychowania bezstresowego to w 1992 roku jak zacyałem Studium NAuczycielskie to było ono uzanwane za powodujące dewiacje, brak zrozumienia dobre i zła i parę innych przeciw . W 1996 roku ju było cacy i super wogóle. Tylko ze plony tego dopiero zbieramy teraz. Pojechałem kiedyś na kolonie z młodzieza z Nowej Huty zorganizowane w ramach zwalczania alholizmu w rodzinie i takie tam. Wychowanie bezstresowe spaliło na panewce jak tylko wsiedli do pociągu w Płaszowie.
Rozpierdzielili w 10 minut 3 przedziały. Panie opiekunki po 15 minutach siedziały zastraszone w swoim i bały się do Nich cokolwiek odezwać. Co pomogło : Gaz pała i wąskie drzwi.... stare UBeckie metody.
Ocywiście nie mozna wszystkich wrzucać do jednej kategorii... tylko że tam gdzie wychowanie bezstresowe czyli siła argumentu nie daje rady trzeba stosowac albo system kija i marchewki albo przejśc do argumentu siły. A stare panny będące katechetkami albo udzialajace porad małżeńskich niech pobawią sie swieczką ...

Wracajac do tematu. Nie ma w Polsce kary smierci i dla tego przypadku jej nie odwieszą. Są dwie opcje albo dostanie dożywocie bez prawa przedterminowego zwolnienia lub straci status uchodźcy i zostanie deportowany do kraju pochodzenia tylko tam albo go zastrzelą albo wypłunie po kilku latach z innym nazwiskiem i innym paszpoertem.
Avatar użytkownika
Trzeci
Szyszkownik
Szyszkownik
 
Posty: 1479
Obrazki: 5
Dołączył(a): 05 paź 2010 17:40:44
Lokalizacja: Usa
Pochwały: 14
Województwo: Warmińsko-Mazurskie
Samochód: Frontera B 2.2i Sport 1998-2004

Re: Bóg ma spóźnione ferie?

Postprzez wikked » 21 mar 2013 20:41:47

Ja tam nie jestem żadnym psychologiem, ale z moimi dziećmi kieruję sie jednym: dorośli rządzą, dzieci słuchają. Są prawa i są obowiązki. Jeśli dostaną zjebkę niesprawiedliwie to potrafię je przeprosić (oczywiście pełnym zdaniem). Jak jest dobrze jest OK, jak zawalą mają przesrane. Stosujemy taką pseudo demokrację- mogą decydować w różnych kwestiach (wyjazdy, wakacje, itd.) w granicach rozsądku. Podział obowiązków, weekendowe sprzątanie, zakupy, noszenie siatek, koszenie trawy. Najstarszy syn (13 lat) jak potrzebuje kasy ponadplanowej to musi zarobić. Jedzie ze mną do pracy, chodzi ze mną, sprawdza, drukuje mi jakieś pierdoły. Generalnie nic specjalnego nie robi ale przejazd 200, 400 lub 1500km w jeden dzień jest dla niego wyczerpujące na tyle że potrafi docenić pracę. Swoje pieniądze wydaje na swoje rzeczy. zbiera na obóz harcerski, jakieś inne pierdoły.
W życiu nie ma nic za darmo. Nic nie dostałem i do wszystkiego doszedłem sam. Dlaczego on ma wszystko dostać na tacy. Nic z tego. Oczywiście przesada w granicach rozsądku, ale praca kształci. Mam nadzieję, że nie wychoduję kolejnego pieprzonego nygusa nastawionego na "brać". Skończy studia (każdy debil teraz ma magistra) i zaraz po szkole chce zarabiać 3000zł. brak pokory i obiektywizmu- syf i masakra.
wikked
 

Poprzednia strona

Powrót do HydePark



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości