Witamy !



Jazda w pasach czy bez?

Rozmowy na wszystkie tematy

Re: Jazda w pasach czy bez?

Postprzez Stabros » 11 kwi 2012 10:55:23

FROTERKA napisał(a):
Stabros napisał(a):Jeśli weźmiemy pod uwagę obecnie znane środki transportu to można pokusić się o stwierdzenie że przyszłość transportu jest właśnie w kolei.

A ja myślałam, że
http://www.podlaskibluszcz.pl/index.php ... &Itemid=94
:D

Ten artykuł zahacza o temat szybkich kolej ale ta sprawie nigdy nie ujrzy światła dziennego czyli nie doczeka się realizacji. Ten artykuł sam się komentuje - jest to S-F. Transport publiczny aby miał sens nie może być ograniczony cechą transportu indywidualnego tzn. nie mogą to być małe kapsuły ale długie, wygodne, wielofunkcyjne pociągi. Posiadające zróżnicowaną infrastrukturę: bary, przestrzenie otwarte, przedziały indywidualne, toalety, itp., itd.
Poważne projekty są już realizowane. Wystarczy koleją pojeździć po Austrii aby zobaczyć jak w wielu miejscach "prostuje się" odcinki torów w górach drążąc tunele po to aby kolej jeździła szybko.

pafka napisał(a):jak szczury w kanalizacji ....

Jak szczury by to zobaczyły to żałowały by że żyją tak krótko.


Jeszcze jedno. W publicznych środkach transportu nie trzeba zapinać pasów!!! A statystyki nie kłamią. W autobusach, pociągach, itp. nie ginie 5000 osób rocznie tak jak na drogach. Myślę że spośród tych którzy zginęli w masowych środkach transportu nie było nikogo kto by zginął z powodu niezapiętych pasów. Natomiast w autach takich "pacjentów/pacjentek" było wiele.
___________
Pozdrawiam
Stabros
Starszy Nałogowiec
Starszy Nałogowiec
 
Posty: 353
Obrazki: 19
Dołączył(a): 29 sty 2012 21:04:15
Lokalizacja: Poznań
Pochwały: 1
Województwo: Wielkopolskie
Samochód: Frontera A 2.2i Long 1995-1998

Re: Jazda w pasach czy bez?

Postprzez Balkandriver » 11 kwi 2012 19:37:09

Stabros napisał(a):Jeśli weźmiemy pod uwagę obecnie znane środki transportu to można pokusić się o stwierdzenie że przyszłość transportu jest właśnie w kolei.

Noo, jeżeli weźmiemy pod uwagę to, co dzieje się w polskiej kolei, to nie byłbym takim optymistą.
FROTERKA napisał(a):A ja myślałam, że
http://www.podlaskibluszcz.pl/index.php ... &Itemid=94

Hmm, może nasze wnuki coś takiego przeżyją, prędzej prawnuki. A z drugiej strony już James Bond wykorzystał tego typu transport w filmie "W obliczu śmierci", przemycając generała Georgija Koskova z terenu Czechosłowacji do RFN`u. Co prawda wykorzystane zostało ciśnienie pary. I ciekawe, czy obsługa w przyszłości będzie wyglądać równie interesująco, jak w czechosłowackiej nastawni. Swoją drogą, Koskov wysiadł z bolidu z lekka bladawy i oszołomiony. No, ale właśnie - nie miał infrastruktury, o której pisze Stabros:(
Tak, czy owak - Alfred Nowak, jak mawiali starożytni Rzymianie - S-F.
A póki co...

BALKANDRIVER
Frontera 2.8 TDi - Long Distance Voyager
http://www.fotolandia4x4.com -> relacje, zdjęcia, filmiki
http://chomikuj.pl/balkandriver -> Mój chomik (nie tylko) Wędrowniczek
Spieszmy się kochać szuter, bo tak szybko odchodzi.
Avatar użytkownika
Balkandriver
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 1669
Obrazki: 63
Dołączył(a): 07 lip 2007 18:11:13
Lokalizacja: Smokogród
Pochwały: 8
Województwo: Małopolskie
Samochód: Frontera A 2.8TDI Long 1995-1996

Re: Jazda w pasach czy bez?

Postprzez pafka » 11 kwi 2012 19:58:46

Bond jeszcze raz korzystał z podobnego typu transportu w "Świat to nie wszystko" - w rurociągu roponośnym. Tam niedogodności łagodziło mu towarzystwo Dr. Jones ...

Ech, przywołał kolega wspomnienia :-)
Avatar użytkownika
pafka
Starszy Zaglądacz
Starszy Zaglądacz
 
Posty: 98
Obrazki: 1
Dołączył(a): 28 sty 2012 20:00:24
Województwo: Pomorskie
Samochód: nie mam Frontery... jeszcze

Re: Jazda w pasach czy bez?

Postprzez Balkandriver » 11 kwi 2012 20:26:03

pafka napisał(a):Bond jeszcze raz korzystał z podobnego typu transportu w "Świat to nie wszystko" - w rurociągu roponośnym.

No faktycznie! Zapomniałem. Zgadza się i z tego, co pamiętam... nie zapinał pasów :razz:
pafka napisał(a):Tam niedogodności łagodziło mu towarzystwo Dr. Jones ...

A nie Elektry King? Ale to nieważne, niejeden chciałby mieć takie złagodzenie problemów.
pafka napisał(a):Ech, przywołał kolega wspomnienia :-)

Sobie też!
Ale zdaje się, że :offtopic:
P.S. Aaaa, w Kopalniach Króla Salomona też nie zapinali pasów! :boss:

BALKANDRIVER
Frontera 2.8 TDi - Long Distance Voyager
http://www.fotolandia4x4.com -> relacje, zdjęcia, filmiki
http://chomikuj.pl/balkandriver -> Mój chomik (nie tylko) Wędrowniczek
Spieszmy się kochać szuter, bo tak szybko odchodzi.
Avatar użytkownika
Balkandriver
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 1669
Obrazki: 63
Dołączył(a): 07 lip 2007 18:11:13
Lokalizacja: Smokogród
Pochwały: 8
Województwo: Małopolskie
Samochód: Frontera A 2.8TDI Long 1995-1996

Re: Jazda w pasach czy bez?

Postprzez Stabros » 11 kwi 2012 20:28:54

Balkandriver napisał(a):
Stabros napisał(a):Noo, jeżeli weźmiemy pod uwagę to, co dzieje się w polskiej kolei, to nie byłbym takim optymistą.

Jest na to sposób. Bez żadnego głupiego przetargu sprzedać PKP (wszystkie spółki) dajmy na to takiej firmie jak Deutsche Bahn lub Österreichische Bundesbahnen za 1 zł/brutto. Może być 1 zł za każdą spółkę.

I jeszcze jedno. Nie myl kolei jeżdżących po terenach Europy Środkowej z firmą o nazwie PKP. 8-)
___________
Pozdrawiam
Stabros
Starszy Nałogowiec
Starszy Nałogowiec
 
Posty: 353
Obrazki: 19
Dołączył(a): 29 sty 2012 21:04:15
Lokalizacja: Poznań
Pochwały: 1
Województwo: Wielkopolskie
Samochód: Frontera A 2.2i Long 1995-1998

Re: Jazda w pasach czy bez?

Postprzez Balkandriver » 11 kwi 2012 21:17:34

Stabros napisał(a):I jeszcze jedno. Nie myl kolei jeżdżących po terenach Europy Środkowej z firmą o nazwie PKP. 8-)

Nie mylę - dlatego napisałem "w polskiej kolei".
Mało tego, oddzieliłbym Europę Środkową od Europy Zachodniej.
A daleki byłbym od sprzedaży PKP obcym spółkom (zwłaszcza Österreichische Bundesbahnen).
Wolałbym zaprowadzić porządek na naszym podwórku - wszystko jedno - ogniem i mieczem, gazem i wodą, prądem, czymkolwiek, byle ci, co pozostaną, mieli świadomość, że służą Polsce (straszny slogan), a nie sobie.
Pomarzyć.

BALKANDRIVER
Frontera 2.8 TDi - Long Distance Voyager
http://www.fotolandia4x4.com -> relacje, zdjęcia, filmiki
http://chomikuj.pl/balkandriver -> Mój chomik (nie tylko) Wędrowniczek
Spieszmy się kochać szuter, bo tak szybko odchodzi.
Avatar użytkownika
Balkandriver
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 1669
Obrazki: 63
Dołączył(a): 07 lip 2007 18:11:13
Lokalizacja: Smokogród
Pochwały: 8
Województwo: Małopolskie
Samochód: Frontera A 2.8TDI Long 1995-1996

Re: Jazda w pasach czy bez?

Postprzez Stabros » 12 kwi 2012 10:18:27

Balkandriver napisał(a):...obcym spółkom...

Obce, nie obce?!? Brrr... - wojna, wojna :cry2:

Balkandriver napisał(a):...Wolałbym zaprowadzić porządek na naszym podwórku - wszystko jedno - ogniem i mieczem, gazem i wodą, prądem, czymkolwiek...

No to powodzenia z tzw. "związkami zawodowymi".

Balkandriver napisał(a):... byle ci, co pozostaną, mieli świadomość, że służą Polsce (straszny slogan), a nie sobie.

Ja bym wolał aby kolej służyła ludziom a nie fikcyjnym tworom.
___________
Pozdrawiam
Stabros
Starszy Nałogowiec
Starszy Nałogowiec
 
Posty: 353
Obrazki: 19
Dołączył(a): 29 sty 2012 21:04:15
Lokalizacja: Poznań
Pochwały: 1
Województwo: Wielkopolskie
Samochód: Frontera A 2.2i Long 1995-1998

Re: Jazda w pasach czy bez?

Postprzez Fromopel » 24 kwi 2012 10:20:43

W europie jeździ się wszędzie w pasach, ale w USA chyba nie koniecznie?
Fromopel
 

Re: Jazda w pasach czy bez?

Postprzez markus » 24 kwi 2012 11:30:07

W USA się nie spotkałem żeby była jakaś ulga!!!
Natomiast w określonych stanach zezwala się na jazdę motocyklem bez kasku ale obowiązkowo z ochroną na oczy, np: Connecticut, wiatr we włosach etc.!!! Jest fest, ale pizdniesz to ino roz!!!! :mrgreen:
markus
 

Re: Jazda w pasach czy bez?

Postprzez jrzeuski » 24 kwi 2012 11:46:07

Na trasie rajdu Cruzo la Frontera Lidia jechała na tylnej kanapie zapięta wszystkimi 3 pasami. Nadgorliwość? :twisted:

PS. Fotki nie mam :cry2: :cry2: :cry2:
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: Jazda w pasach czy bez?

Postprzez Stabros » 24 kwi 2012 19:58:48

Dziś w TV pokazywali nowe sprzęcicho jakie sobie sprawiły miśki.
Bezpasiarze strzeżcie się :!: :!: :!:
___________
Pozdrawiam
Stabros
Starszy Nałogowiec
Starszy Nałogowiec
 
Posty: 353
Obrazki: 19
Dołączył(a): 29 sty 2012 21:04:15
Lokalizacja: Poznań
Pochwały: 1
Województwo: Wielkopolskie
Samochód: Frontera A 2.2i Long 1995-1998

Re: Jazda w pasach czy bez?

Postprzez Lady_Killer » 24 kwi 2012 20:58:08

jrzeuski napisał(a): Lidia jechała na tylnej kanapie zapięta wszystkimi 3 pasami. Nadgorliwość?

Nie to nie nadgorliwość, a jedynie obawa bo jechała z Tobą :lol:
Obrazek
Avatar użytkownika
Lady_Killer
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 2115
Obrazki: 5
Dołączył(a): 28 lip 2009 19:25:46
Lokalizacja: Warszawa
Pochwały: 2
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Jazda w pasach czy bez?

Postprzez Zula » 25 kwi 2012 19:04:04

Nie bardzo wiedziałam, gdzie to wrzucić, taka ściągawka ;)
Obrazek
ROSES ARE RED, MUD IS BROWN
WINDOWS UP, PEDAL DOWN!


Obrazek :mrgreen:
Avatar użytkownika
Zula
Moderator
Moderator
 
Posty: 1832
Obrazki: 5
Dołączył(a): 07 cze 2009 19:09:52
Lokalizacja: Kraków
Pochwały: 6
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Jazda w pasach czy bez?

Postprzez FROTERKA » 26 kwi 2012 07:41:36

W Małopolsce jeździ grafitowa vectra KR 773GK. :D
Kiedyś, gdy byłam na Mogilskiej w sprawie porsche to stały sobie pięknie na parkingu vectry. Wczesna godzina poranna, ludzi mało ale i tak się nie odważyłam podejść i zrobić zdjęcia. Głupia ja!
...ja w tym czasie trochę pośpię, tym bezruchem się napieszczę...

Tak, mężczyźni jeżdżą lepiej niż kobiety. Ale ilu potrafi prowadzić auto w szpilkach...

Ogranicza mnie tylko pojemność i maksymalny moment obrotowy!

Po pierwsze: opony, po drugie: opony, po trzecie... kierowca !

Obrazek
Avatar użytkownika
FROTERKA
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 6111
Dołączył(a): 12 sie 2007 15:54:07
Lokalizacja: Poznachowice Górne
Pochwały: 10
Województwo: Małopolskie
Samochód: Frontera A 2.2i Long 1995-1998

Re: Jazda w pasach czy bez?

Postprzez pafka » 26 kwi 2012 09:27:49

Na co dzień jeżdżę czarną Vectrą (cywilnie oczywiście ;-) ) i widzę/słyszę (na CB) że często jestem brany za "miśki" ... czasem jest to śmieszne, ale czasem denerwuje - jak wszyscy dookoła przepisowo zaczynają się poruszać ... :-|
Avatar użytkownika
pafka
Starszy Zaglądacz
Starszy Zaglądacz
 
Posty: 98
Obrazki: 1
Dołączył(a): 28 sty 2012 20:00:24
Województwo: Pomorskie
Samochód: nie mam Frontery... jeszcze

Re: Jazda w pasach czy bez?

Postprzez JJKILLER » 26 kwi 2012 09:39:27

Kiedyś miałem granatowego Forda i jechałem z Bielska do Wawy ubrany w moje ciuchy służbowe (granatowe), gdzie sweter jest bardzo podobny do policyjnego.
Jadę i widzę że jakaś Toyka chce mnie wymijać, no to zjechałem na prawy pas (którym leciały dwa TIRy), Facet mnie myknął przy 150/h, ale jak nas mijał to zerknął w naszą stronę, jak minął to my myk zza TIRa na lewy, i chyba zrobiłem to zbyt gwałtownie bo facet jeb w heble i między tiry mało ich nie spychając do rowu :shock:
Jeszcze ze 100km jechał za nami bez wyprzedzania :D
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Miód jest dla mięczaków , prawdziwi twardziele żują pszczoły
http://bynajmniej.pl/bynajmniej-to-nie-przynajmniej
Avatar użytkownika
JJKILLER
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 4204
Obrazki: 13
Dołączył(a): 14 cze 2009 11:40:19
Lokalizacja: Warszawa
Pochwały: 35
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Jazda w pasach czy bez?

Postprzez pafka » 26 kwi 2012 10:02:07

... no ja tak mam często. Patrzę w lusterko, przybliża się, wyprzedza - podjeżdża pod mój kuper i ... spokój, następne 30km grzecznie :D

gorzej jest jeśli ja trochę popędzam - chcę się przykleić za kimś kto dynamicznie jedzie - a ten w lusterko i ... koniec dynamiki ... (hymm, żebym tylko teraz nie wywołał dyskusji o przepisowej jeździe :razz: )

-- Dodano 30 maja 2012 23:11:40 --

Ech, pasuje do innego działu, ale nie mogłem się powstrzymać przed wstawieniem tu:

Strażak,ratując ludzi z wypadku samochodowego, zagaduje do pasażera:
-A widzi Pan? Nie zapiął Pan pasów i ma Pan połamane żebra... co najmniej! A widzi Pan? kierowca przypiął się pasami i siedzi sobie obok spokojnie ... jak żywy!
Avatar użytkownika
pafka
Starszy Zaglądacz
Starszy Zaglądacz
 
Posty: 98
Obrazki: 1
Dołączył(a): 28 sty 2012 20:00:24
Województwo: Pomorskie
Samochód: nie mam Frontery... jeszcze

Poprzednia strona

Powrót do HydePark



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron