Witamy ! |
---|
|
Coś jakby problem się pojawiał po otwarciu termostatu tylko może nie zawsze się otwiera, bo szwankuje. A dziura gdzieś w chłodnicy, ale wycieku nie widzisz, bo pęd powietrza ją osusza. Tak, wiem, naciągana teoria :DUnrealGoD napisał(a):Najciekawsze jest jak dla mnie to że poziom płynu dług się utrzymuje na stałym poziomie. Na przykład od ostatniego dolania zrobiłem ze 100km w tym trochę go pocisnąłem w terenie lekkim z podjazdami stromymi i nic, poziom stały. Ale potrafi na trasie, albo w podobnych warunkach na dystansie 150km wciągnąć cały zbiorniczek.
A masz zacieki na zbiorniczku? Bo u mnie jak dam w palnik, to leje do zbiorniczka w górę prosto w korek i coś tam przepuszcza. Może w końcu wymienię korek, bo oczyszczenie uszczelki tego nie zmieniło.Shreck22 napisał(a):Po ostatnim wypadzie na Zimową Jurę, przed wyruszeniem w trasę sprawdziłem płyny. Po powrocie okazało się ze zbiorniczek wyrównawczy jest pusty, gdzie się więc podziała jago zawartość.
MISIEK1985 napisał(a):ja miałem taki przypadek że spierdzielało przez zaślepki w bloku jak zimny nigdzie nieciekło a jak się rozgżał to spierdzielało rozgrzej ałto i wles pod nie i patrz
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość