Witamy !



[A] zmiana słabego przedniego mostu we frotce A na most z B

Re: zmiana słabego przedniego mostu we frotce A na most z B

Postprzez jar76 » 08 sie 2010 13:22:18

Wikked - jak możesz podziel się wiedzą tajemną :mrgreen: na temat mostów z tropka. Czy sporo jest pracy przy ich zamianie, i co jeszcze trzeba przerobić. Co z piastami, bębnami, przegubami itp. Co jeszcze trzeba doliczyć do zakupu mostu. No i od jakiego tropka? I najważnieszcze czy warto? Czy faktycznie jest mocniejszy?. Z tego co czytałem na forum Isuzu oni narzekają na przeguby i radzą od Frontery :mrgreen:. Więc jak to jest z tymi napędami. Na temat mostów od Tropera na forum są już legendy, ale nikt nie napisał nic konkretnego. :?
Frontera A 2.0 sport 94 + GAZ
mosty Trooper 2.8, MT 31" K71
Rancho RS9000, resory long, wieszaki 19 cm...
wyścig zbrojeń trwa
Skrzypi, stuka - wiedzie wszędzie
gorzej z wyjazdem :D
jar76
Zaglądacz
Zaglądacz
 
Posty: 71
Dołączył(a): 05 paź 2009 11:40:54
Lokalizacja: Włocławek
Województwo: Kujawsko-Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.0i Sport 1991-1995

Re: zmiana słabego przedniego mostu we frotce A na most z B

Postprzez jar76 » 08 sie 2010 13:40:03

:mrgreen: chodzi mi także o tył, bo o przednim moście troche było na forum :)
Frontera A 2.0 sport 94 + GAZ
mosty Trooper 2.8, MT 31" K71
Rancho RS9000, resory long, wieszaki 19 cm...
wyścig zbrojeń trwa
Skrzypi, stuka - wiedzie wszędzie
gorzej z wyjazdem :D
jar76
Zaglądacz
Zaglądacz
 
Posty: 71
Dołączył(a): 05 paź 2009 11:40:54
Lokalizacja: Włocławek
Województwo: Kujawsko-Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.0i Sport 1991-1995

Re: zmiana słabego przedniego mostu we frotce A na most z B

Postprzez sylwian70 » 20 wrz 2010 10:45:48

Dużo było o mostach na forum ale nikt nie próbował do froty A wcisnąć blokady ARB,skoro do FROTY B wlezie to i do A też powinna.Na forum są fotki bebechów przedniego mostu z A oraz z B.Dyferencjał frotki B wizualnie jest trochę jakby masywniejszy lecz wymiary zewnętrzne zdaje się że podobne.Koło tależowe jest grubsze i zęby ma troszeczke większe,w moście sypią się satelity i koła koronowe(ich zęby)czy w frocie B satelity i koła koronowe są mocniejsze grubsze?,jakie wymiary ma kosz od B czy wlezie do A,Jeśli jest większy na szerokość to może wystarczy tylko ztoczyć,zeszlifować i wejdzie do mostu A.Do tego pytanie czy łozyska na koszu w frocie A są takie same jak w frocie B?Podobnie z kołem tależowym średnice chyba ma takie samo przełożyć koło tależowe od A jeśli śruby nie pasują to wywiercić nowe nagwintować itp.mało informacji na ten temat- tak sobie myślę że jeśli frezy i średnice z półosi w A i B są takie same to bęben z froty B bez koła tależowego powinno dać sie przełożyć.Ewentualnie jeśli jest szerszy w poziomie to ztoczyć nadmiar,Coś mi się zdaje że byloby to mniej roboty aniżeli wymiana całego mostu.przerabianie łap itp.z starego mostu wałek ataku i koło talezowe zostaje a z mostu B dopracowywujemy samą obudowe kosza z satelitami i kołami koronowymi.Tylko żaden kozak tego nie próbował.Ostatnio Chiny zaczęły robic blokady np.do tyłu do tropera komplet wraz z kompresorem http://wyciagarki.pl/sklep/product_info....cts_id/610 dopasować taką ktora będzie pasić do przedniego i po kłopocie tylko brakuje kozaka który by przetarł szlaki.Mnie interesuje to czy-łozyska na koszu są takie same,czy otwory na kołach tależowych mają taki sam rozstaw,czy frezy i średnice wieloklinu w kołach koronowych sa takie same,oraz o ile jest większy sam kosz w pionie i poziomie.Może ktoś ma na wierzchu w/w bebechy i chce mu się pomierzyc jakie wymiary ma dyferencjał A czyli średnice wieloklinu w kołach koronowych ilość frezów na wieloklinie szerokosć kosza,średnice kola tależowego,łozyska kosza to samo z bebeszkami frotki B.Wymiary te dadzą wiele odpowiedzi i konkretne wytyczne czy operacja taka sie uda i pacjent orzyje czy :dupa:
Ostatnio edytowano 20 wrz 2010 11:25:33 przez sylwian70, łącznie edytowano 1 raz
sylwian70
 

Re: zmiana słabego przedniego mostu we frotce A na most z B

Postprzez przemia » 20 wrz 2010 11:17:43

Most przedni z B kosztuje ok 450zł. W dieslu 2,8 TDI to jedyne koszty. Wszystko pasuje, nic nie trzeba przerabiać ani dopasowywać. Most z B w longu z tym silnikiem wytrzymuje na razie 31" nalewki simexa. To jednak sporo mniej niż kombinowanie, toczenie itd i kupno blokady. Zastanawia mnie też cena tej blokady, bo kilka stówek więcej i jest ARB a nie chińczyk.

Inaczej sprawa się ma z przerabianiem mostu na B np w sporcie A:
1. Most z B jest szerszy o 3 cm - przerabianie uchwytów.
2. Półosie z A nie pasują do mostu z B.
3. Półosie z B są dłuższe niż te w A - trzeba przerabiać wahacze.
4. Przy opuszczeniu przedniego mostu o 4cm - trzeba przerobić podporę skrzyni bo wał się nie mieści.
5. Przedni wał jest za długi - trzeba skrócić ok 6cm.
6. Nie ma w mostach z B przełożenia 4.88, ani 5.13 jak to bywa w sportach - trzeba wymienić obydwa mosty - mocowania tylnego z B też nie pasują do A, czy to na resorach czy sprężynach.
7. Po założeniu tylnego mostu z B tylni wał od sporta jest za długi i nie pasuje kopytko.
8. Po zrobieniu SPOA tylny wał jest za krótki(lepiej się na to zdecydować zanim się go skróci bo będzie więcej brakować)
9. Mosty z B są szersze o kilka cm, koła wystają poza obrys samochodu - trzeba przerabiać nadkola lub dać fartuchy z pasa transmisyjnego.
10. Ręczny w B różni się od tego w sporcie, trzeba przerabiać linki albo motać ręczny hydrauliczny.
11. ... jeszcze do tego nie doszedłem ale pewnie za chwilę coś się pojawi.

Osobiście nie polecam wrzucania mostów z B do sporta A 2.0.

Na chwilę obecną koszt części to ok 2200zl.

pozdrawiam
Przemek
Avatar użytkownika
przemia
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 4652
Obrazki: 0
Dołączył(a): 22 paź 2009 14:26:56
Lokalizacja: Promnik
Pochwały: 16
Województwo: Świętokrzyskie
Samochód: Frontera B 2.2i Long 1998-2004

Re: zmiana słabego przedniego mostu we frotce A na most z B

Postprzez sylwian70 » 20 wrz 2010 11:21:31

Coś czuję że będę następnym szczęśliwcem który zmieli most -kwestia czasu.I taka prosta naiwna refleksja przecież można zrobić prościej np.zespawać na stałe bebechy przedniego mostu(półosie do bębna)wtedy satelity i kola koronowe już zbędne :mrgreen: i mieć całkowitą blokadę-za duzo jeżdze po utwardzonych wertepach gdzie czasowo trzeba zapiąć 4x4 bo bym takie rozwiązanie zastosował,stawał dęba i ewentualnie martwił się o przeguby itp.dalsze podzespoly ktore można rozerwać :mrgreen:
sylwian70
 

Re: zmiana słabego przedniego mostu we frotce A na most z B

Postprzez jrzeuski » 20 wrz 2010 12:21:33

sylwian70 napisał(a):I taka prosta naiwna refleksja przecież można zrobić prościej np.zespawać na stałe bebechy przedniego mostu(półosie do bębna)wtedy satelity i kola koronowe już zbędne :mrgreen: i mieć całkowitą blokadę-

A spróbuj potem wymienić półoś. Jak już zaspawać to satelity, żeby się nie kręciły.
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: zmiana słabego przedniego mostu we frotce A na most z B

Postprzez wikked » 20 wrz 2010 13:30:14

jrzeuski napisał(a):
sylwian70 napisał(a):I taka prosta naiwna refleksja przecież można zrobić prościej np.zespawać na stałe bebechy przedniego mostu(półosie do bębna)wtedy satelity i kola koronowe już zbędne :mrgreen: i mieć całkowitą blokadę-

A spróbuj potem wymienić półoś. Jak już zaspawać to satelity, żeby się nie kręciły.

same satelity nic nie dadzą. musisz zespawać satelity z kołami koronowymi. Półoś wymienia się wyjmując wieloklin (półoś) z wielowypustu koła koronowego więc zespawanie nic nie utrudni. Blokada "besterlocker" jest popularna tylko ma wadę- mając zespawany tylko tył już bardzo ciężko manewrować autem, a przy zespawanym przodzie myślę że to będzie niemożliwe
wikked
 

Re: zmiana słabego przedniego mostu we frotce A na most z B

Postprzez brum » 20 wrz 2010 13:37:56

Sylwian za dużo kombinowania z tym przerabianiem koła talerzowego. To nie ma sensu. Lepiej wsadzić cały most bo szybciej. Niestety posiadacze Frot A 2.2 i sportów mają problem z taką przeróbka bo przełożen nie można dopasować od B.
Co do szerokości mostu to zamieściłem w poradach jakie są mosty. I sport ma najwęższy most, dlatego półosie nie pasują. Long ma szerszy przedni.
3.0 V6... '97...Federal Couragia MT 32", przedni most sztywny, winda, zderzak a'la Calmini, Snorkel, AVM...
Obrazek
Avatar użytkownika
brum
Maruda
Maruda
 
Posty: 9336
Obrazki: 2
Dołączył(a): 05 lip 2007 23:47:16
Lokalizacja: Chechło
Pochwały: 59
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: zmiana słabego przedniego mostu we frotce A na most z B

Postprzez mpl » 20 wrz 2010 13:41:04

a czy ktoś ma wiedzę nt. mostów Isuzu trooper rocznik 88 krótka wersja, czy są lepsze niż w sport A i czy da się je tam wstawić bez rzeźbienia jak to robił przemia, pytam gdyż mam okazję kupić w sumie jeżdżącego Troopera ze sprawnym zawieszeniem i napędami z tyłu z blokadą w cenie mniejszej niż podawał przemia za części - i nie będę go musiał rejestrować więc odpadają kłopoty z urzędami.
Jest: A sport : ) / WAZ 21063 Łada 1300SL :) / CB750 SevenFifty

Jezus nie może zostać królem Polski, ponieważ osoba skazana prawomocnym wyrokiem nie może pełnić funkcji publicznej.
Avatar użytkownika
mpl
Guru
Guru
 
Posty: 805
Obrazki: 11
Dołączył(a): 30 cze 2009 22:34:59
Lokalizacja: Jelenia Góra
Pochwały: 3
Województwo: Dolnośląskie
Samochód: Frontera A 2.0i Sport 1991-1995

Re: zmiana słabego przedniego mostu we frotce A na most z B

Postprzez jrzeuski » 20 wrz 2010 14:28:57

wikked napisał(a):same satelity nic nie dadzą. musisz zespawać satelity z kołami koronowymi.

Ale to w przednim moście? Bo w tylnym wystarczy unieruchomić satelity pomiędzy półosiami a kosz kręci się razem z koronowym.
Półoś wymienia się wyjmując wieloklin (półoś) z wielowypustu koła koronowego więc zespawanie nic nie utrudni.

Ja zrozumiałem, że kolega chce zespawać wieloklin z wielowypustem :?
Blokada "besterlocker" jest popularna tylko ma wadę- mając zespawany tylko tył już bardzo ciężko manewrować autem, a przy zespawanym przodzie myślę że to będzie niemożliwe

Z zespawanym tyłem po czarnym nie da się jeździć, ale z przodu sprzęgiełka można rozłączyć i śmigać do woli.
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: zmiana słabego przedniego mostu we frotce A na most z B

Postprzez wikked » 20 wrz 2010 21:23:57

mpl napisał(a):a czy ktoś ma wiedzę nt. mostów Isuzu trooper rocznik 88 krótka wersja, czy są lepsze niż w sport A

To są mosty jak we frocie B. Jeśli jest w dobrej cenie to bierz i upalaj do woli w błocie.
[
w terenie na samym tyle cofając nie skręcisz praktycznie autem z zespawanym tylnim mostem. Gdybys chciał kluczyć między np. drzewami to zapomnij. Przy zespawanym przodzie sytuacja jest praktycznie taka sama.
Tak naprawdę należy sobie odpowiedzieć po co coś chcę zrobić. Dla szpanu, dla funu, dla uznania, bo będzie lepiej, czy "bo tak". Przed kościołem sąsiad i tak się nie kapnie że mamy blokadę więc lepiej założyć wyciągarkę bo ją widać. Uznanie- jeśli mamy pewność że dojedziemy dalej po przeróbkach niż ci którzy przeróbek nie mają to trzeba założyć, jeśli nie dojedziemy dalej to lepiej sobie odpuścić bo loża szyderców będzie wielka. Lepiej nie będzie więc to bez sensu. "bo tak"- to jedyne ma sens.
wikked
 

Re: zmiana słabego przedniego mostu we frotce A na most z B

Postprzez mpl » 20 wrz 2010 21:34:04

wikked napisał(a):
mpl napisał(a):a czy ktoś ma wiedzę nt. mostów Isuzu trooper rocznik 88 krótka wersja, czy są lepsze niż w sport A

To są mosty jak we frocie B. Jeśli jest w dobrej cenie to bierz i upalaj do woli w błocie.

ja to bym je chciał w moim sporcie bo całego troopera to nie... : ), a za całego troopera 2000 zł gość chce może coś by opuścił bo chce się pozbyć.
Jest: A sport : ) / WAZ 21063 Łada 1300SL :) / CB750 SevenFifty

Jezus nie może zostać królem Polski, ponieważ osoba skazana prawomocnym wyrokiem nie może pełnić funkcji publicznej.
Avatar użytkownika
mpl
Guru
Guru
 
Posty: 805
Obrazki: 11
Dołączył(a): 30 cze 2009 22:34:59
Lokalizacja: Jelenia Góra
Pochwały: 3
Województwo: Dolnośląskie
Samochód: Frontera A 2.0i Sport 1991-1995

Re: umierający przedni most 2.8tdi zmiana na inny z frotki B

Postprzez sylwian70 » 21 wrz 2010 09:07:22

[quote="tomi79"]wczoraj przymierzone zostały półosie z frotki A 2,8 do kielichów przy moscie z froty B pasują idealnie wiec nie ma problemu ;;; cytat z wątku tomiego79. Ciągle nie wiem i mam pytania do tomiego79 rozumuję że półosie z froty A long kompletne pasują do mostu z Froty B.Co mam rozumieć w określeniu kielichy czy ad.tomi79 masz na myśli koła koronowe w które wchodzą końcówki półosi?(te tryby z którymi współpracują satelity) i ciągle nie wiem czy z mostu B sam bęben z kołami koronowymi i satelitami bez kola tależowego(największy tryb) wlezie do mostu z A.jak jest z wymiarami i czy na bębnie sa takie same łozyska w A i B.Interesuje mnie sam bęben i jego bebechy bez największego trybu czyli koła talezowego.Chce go wcisnąć w most od A. Przełozenie tu nie ma znaczenia bo walek ataku i kolo talerzowe zostaje z mostu A czyli 4.88
sylwian70
 

Re: umierający przedni most 2.8tdi zmiana na inny z frotki B

Postprzez jrzeuski » 21 wrz 2010 09:18:05

sylwian70 napisał(a):Co mam rozumieć w określeniu kielichy

Sądzę, że chodzi o ten element półosi, który wchodzi w most. Z jednej strony ma wielowypust wchodzący w satelitę a z drugiej zielony kielich, w którym siedzi przegub wewnętrzny.

PS. Jakby ktoś wymieniał most i został mu się ten element, to proszę go nie wyrzucać, bo przydaje się na podmianę, gdy zacznie się lać olej z mostu. Kupić nowe łożysko to nie problem, ale uszczelniacza jeszcze nie znalazłem.
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: zmiana słabego przedniego mostu we frotce A na most z B

Postprzez sylwian70 » 21 wrz 2010 09:57:51

Wiemy jedno że zazwyczaj w moście mielą się satelity i zęby na kołach koronowych.Wiemy że w longu z motorem 2.8 można wcisnać most od froty B bo przelozenia pasują.Ztym że ja jako posiadacz przełozeń 4.88 nadal niewiele wiem,tyle tylko że ci ktorzy chcą w A 2.8 wsadzić most z froty B to ten od B muszą kupić prawie kompletny tak aby był z przegubami wewnętrznymi tymi niby kielichami.Czekam na odpowiedzi na moje pytania czy koła koronowe w frocie B mają takie same jak w A frezy czyli wieloklin w który włazi końcówka półosi,oraz cały bęben czyli to żelastwo w którym siedzą koła koronowe i satelity jakie ma wymiary szerokość w pionie i poziomie może ktoś ma na wierzchu ,miarka i do roboty to samo wymiary z A.Macie to na wierzchu to zmierzcie i dajcie na forum bo to bicie piany juz mnie :wsciekly:
sylwian70
 

Re: zmiana słabego przedniego mostu we frotce A na most z B

Postprzez brum » 21 wrz 2010 10:34:49

Sylwian ja się pytam tylko, po co tak kombinujesz?
Chcesz włożyć most od B to włóż i zmień od razu tylni bo trzeba. Takie kombinacje mnie jakoś dziwią z tym przekładaniem mechanizmu różnicowego do mostu z A. To nic nie zmieni oprócz większej roboty.

PS. Jak most się kupuje to on już jest z tymi kielichami a przegub wewnętrzny jest na półosi.
3.0 V6... '97...Federal Couragia MT 32", przedni most sztywny, winda, zderzak a'la Calmini, Snorkel, AVM...
Obrazek
Avatar użytkownika
brum
Maruda
Maruda
 
Posty: 9336
Obrazki: 2
Dołączył(a): 05 lip 2007 23:47:16
Lokalizacja: Chechło
Pochwały: 59
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: zmiana słabego przedniego mostu we frotce A na most z B

Postprzez jrzeuski » 21 wrz 2010 10:49:30

brum napisał(a):PS. Jak most się kupuje to on już jest z tymi kielichami a przegub wewnętrzny jest na półosi.

Czasami jest z kielichami (i dlatego napisałem, żeby trzymać w zapasie), ale częściej jednak nie. To chyba zależy od tego czy sprzedający potraktuje blachę mocującą do ramy jako część mostu czy półosi. Według mnie to jest raczej element półosi, bo dopóki nie wyjmiesz pierścienia, to się trzyma przegubu i razem z resztą półosi wyłazi z mostu.
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: zmiana słabego przedniego mostu we frotce A na most z B

Postprzez sylwian70 » 21 wrz 2010 11:09:04

[quote="brum"]Sylwian ja się pytam tylko, po co tak kombinujesz?
Chcesz włożyć most od B to włóż i zmień od razu tylni bo trzeba. Takie kombinacje mnie jakoś dziwią z tym przekładaniem mechanizmu różnicowego do mostu z A. To nic nie zmieni oprócz większej roboty napisał Brum.Odpowiadam-
no właśnie nie chce kombinować i zmieniać tylnego i to mnie dziwi że dla was to jest to prościej- prościej sam mechanizm róznicowy w przednim wymienić na ten z B i napewno to nie będzie wiecej roboty (wszystko zależy od wymiarów bebna z mostu B)czy pasuje i czy kola koronowe pasują, no iczy wlezie w most A.Dla mnie jest to proste do zrozumienia ale widze że nie dla wszystkich.Trzeba szukać rozwiązania najprostszego,najtańszego i do tego zmierzam.
sylwian70
 

Re: zmiana słabego przedniego mostu we frotce A na most z B

Postprzez przemia » 21 wrz 2010 11:25:46

O ile się orientuję to sama ilość śrub mocujących koło talerzowe na różnicowym jest różna w A i B. W 2,8 półosie prawdopodobnie pasują w koła koronowe, ale same łożyska są większe więc mocowanie mechanizmu w moście będzie problemem. Jak ci się uda dopasować talerz do mechanizmu różnicowego i dobrać łożyska takie żeby pasowały do różnicowego z B i mocowań mostu w A to taki zabieg ci się uda. Jeśli nie to przy wymianie obydwu mostów na B musisz pamiętać że rozstaw kół(na szerokość auta) w B był większy niż w A więc teoretycznie tylne koła będą nieco szerzej niż przednie. Ja u siebie problem rozwiązałem dodając półosie z B i przedłużaniem wahaczy bo półosie ze sporta A nie pasują w przeguby/kielichy/most z B(od strony zwrotnic półosie z B pasują idealnie - należy tylko pamiętać że są dłuższe).

pozdrawiam
Przemek
Avatar użytkownika
przemia
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 4652
Obrazki: 0
Dołączył(a): 22 paź 2009 14:26:56
Lokalizacja: Promnik
Pochwały: 16
Województwo: Świętokrzyskie
Samochód: Frontera B 2.2i Long 1998-2004

Re: zmiana słabego przedniego mostu we frotce A na most z B

Postprzez jrzeuski » 21 wrz 2010 11:38:17

Jak tak patrzę sobie na foty z Allegro to mi wychodzi, że u mnie (A 2.5) grucha jest taka sama jak w B (ale bebechy oglądane przez wlew oleju wyglądają jak z A). Gruchy mostów od A 2.2/2.4 mają nieco inny kształt (A 2.0 to już w ogóle inna bajka), więc tam jest mniejsza szansa, że dyfer będzie pasować.

Przyznam, że perspektywa przełożenia samego dyfra z B dla mnie też jest kusząca (zwłaszcza jeśli mój w końcu polegnie w boju) i dlatego obserwuję ten wątek 8)
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Układ przeniesienia napędu



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości