Witamy !



[All] cała prawda o napędzie 4x4

Jaki procent mocy jest przenoszony na koła

Postprzez osim » 04 lut 2011 17:32:05

Witam
Mam pytanko odnośnie napędów w ilu procentach jest przekazywana moc na przednia oś tzn 50% na 50% czy 70% na 30% bo mi sie wydaje że tylnia oś sie szybciej porusza niż przednia bo np. audi qattro i VW 4motion jest napęd stały i tylko nieznaczna ilość % jest przenoszona na poszczególne osie.
osim
 

Re: Jaki procent mocy jest przenoszony na koła

Postprzez hirek_gda » 04 lut 2011 17:46:10

100% tylna 0% przednia - bez zapięcia przodu
50% tylna 50%przednia - z zapiętym przodem
hirek_gda
Nałogowiec Ekstremalny
Nałogowiec Ekstremalny
 
Posty: 436
Dołączył(a): 28 lip 2009 17:17:26
Lokalizacja: gdańsk
Pochwały: 3
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.0i Sport 1991-1995

Re: Jaki procent mocy jest przenoszony na koła

Postprzez Arni » 04 lut 2011 23:11:35

Jeżeli tylna oś porusza Ci sie szybciej niz przednia to znaczy że masz z mostami pomieszane :)
Tu chodzi o rozkład mocy w% na daną oś, nie o prędkość obrotową.
Arni
 

Re: Jaki procent mocy jest przenoszony na koła

Postprzez Teigrek » 05 lut 2011 00:05:53

W zaawansowanych technicznie stałych napędach na cztery koła typu Quattro w Audi, czy Integrale w Lancii moment może być faktycznie niesymetrycznie dzielony na poszczególne osie (np w Delcie z tego co pamiętam 60% na tył 40% na przód) i w zależności od poślizgów i obciążeń może się zmieniać przez samoblokujące mechanizmy różnicowe czy sprzęgła wiskotyczne, w nowych autach jeszcze przez elektronikę.
We Frocie czegoś takiego nie ma! Tylny most jest napędzany bez pośrednictwa żadnych wisco czy dodatkowych dyfrów, i o ile wrzucisz jakiś bieg i puścisz sprzęgło to most jest połączony z silnikiem na sztywno więc dostaje 100 % Włączając przedni napęd -dołączasz na sztywno w skrzynce rozdzielczej dodatkową zębatkę, która połączona jest z przednim wałem (a za jego pośrednictwem z mostem). Oba wały są więc wtedy mechanicznie spięte kołami zębatymi o przełożeniu 1:1, a moment dzieli się równo na przedni i tylny most czyli 50% i 50% bez mozliwości zmiany tego podziału, z tego też względu nie bawimy się przednim napędem na asfalcie :)
Teigrek
 

Re: cała prawda o napędzie 4x4

Postprzez UnrealGoD » 17 lut 2011 14:44:53

Tak sobie czytam, generalnie wszystko już napisaliście. Osobiście nie miałem jeszcze do czynienia z tymi sprzęgiełkami w piastach na osi przedniej ale taki układ z dopinanym na sztywno napędem na przód to jest dość powszechny. Spotkałem się z nim już i w Nissanach Pick-up i Navara oraz w Fordzie Rangerze. W sumie to całkiem powszechne, proste rozwiązanie, no i bazowo ma się auto z napędem na tył którym (zwłaszcza w przypadku nie załadowanych pikapów) można sobie tyłem w zakrętach zamiatać. Osobiście posiadam i szczęśliwie użytkuję samochód z typu o którym tu wspominaliście, czyli szosowe 4x4. Moja Sierra z 1992 roku posiada 3 mechanizmy różnicowe i każdy jest inny. Ten za skrzynią (w tz. Transfer boxie) jest planetarny z wiskotyczną blokadą zwiększająca tarcie. Przekazuje on 67% mocy na tył i tylko 33% na przód. Tylny dyferencjał również posiada blokadę wiskotyczną, przedni jest zwyczajny. Generalnie to auto już swoje przejeździło to to nie działa już jak w nowości, niemniej z gazem z zakrętu można wyjść bokiem, a dodając gazu, przednie koła wyciągają auto z poślizgu. W wypadku takiego napędu bardzo istotne są opony. Muszą być identyczne, czyli takie same bieżniki i równy stopień zużycia. Jeżeli jest nawet minimalna różnica albo chociaż za małe ciśnienie to wtedy te mechanizmy różnicowe cały czas pracują co może spowodować zniszczenie tych wiskoz.

Niemniej wracając do tematu Frontery. Wszystko o napędzie napisaliście może z małym wyjątkiem. Jak dobrze sprawdzić przy zakupie (co być może będzie mnie dotyczyło już wkrótce) czy poprzedni użytkownik nie szalał z zapiętym przodem po suchym asfalcie i czy mi się zaraz coś nie ukręci? Takie to niestety są problemy jak się nie jest pierwszym właścicielem. Można super dbać a mimo to spijać piwo naważone wcześniej przez jakiegoś (ogólnie ujmując) debila.
Obrazek
Ford Sierra 2.0 DOHC CLX 4x4 _ Opel Frontera 2.3 Dti Long
606 198 495
Avatar użytkownika
UnrealGoD
Starszy Bywalec
Starszy Bywalec
 
Posty: 159
Dołączył(a): 17 lut 2011 11:49:09
Lokalizacja: Kraków
Województwo: Małopolskie
Samochód: Frontera B 2.2DTI Sport 1998-2004

Re: cała prawda o napędzie 4x4

Postprzez jrzeuski » 17 lut 2011 15:13:23

Czy coś się zmieli za 100 czy 100tys. km to ciężko zgadnąć. Zresztą to zależy od stylu jazdy :twisted: Ale jeżeli po wjechaniu w teren (bo po asfalcie nie wolno) słychać jakieś podejrzane odgłosy jak stuki, terkot czy tarcie to znak, że coś z napędem lub zawieszeniem nie jest w porządku. Jeżlei ten objaw ustępuje przy 2H to wiadomo, że to coś z napędem. Może padający przegub, może łożysko igiełkowe w zwrotnicy albo sprzęgiełko. Napęd musi się bez problemów załączać i rozłączać. Most jak się zmęczy to po prostu się ukręci i napędu nie będzie w ogóle. Żeby sprawdzić stan przedniego wału, to trzeba się rozbujać na 4H do przynajmniej 80-90km/h (jak nie można znaleźć odpowiedniego miejsca do takiego testu, to auto na klocki, żeby wszystkie 4 koła były w górze i jazda). Jak nie ma bicia to jest OK. Im niżej zacznie się bicie, tym gorzej z wałem. Jeśli to przez krzyżaki to pikuś - wymiana i po bólu. Jeżeli to wieloklin to wał do wymiany, ale trzeba jeszcze znaleźć pasujący (są różne długości). We Frocie A z automatycznymi sprzęgiełkami warto odkręcić huby i obejrzeć stan zębów w nich (ścierają się szybciej niż te w sprzęgiełku). Jeżeli zęby już spiłowane, to napęd dogorywa. Po zaśnieżonych ulicach może tak jeszcze długie lata pojeździć, ale w terenie przy dużych obciążeniach szybko wymięknie (agonia objawia się charakterystycznym strzelaniem). To tak pokrótce :P
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: cała prawda o napędzie 4x4

Postprzez Teigrek » 18 lut 2011 00:07:55

UnrealGoD napisał(a): taki układ z dopinanym na sztywno napędem na przód to jest dość powszechny. Spotkałem się z nim już i w Nissanach Pick-up i Navara oraz w Fordzie Rangerze. W sumie to całkiem powszechne, proste rozwiązanie

Zdecydowana większość klasycznych terenówek ma taki napęd, z tym że te starsze mają zwykle sprzęgiełka (automaty, bądź manuale), w nowszych przód jest dołączany elektropneumatycznie (np. Frontera B)
UnrealGoD napisał(a): no i bazowo ma się auto z napędem na tył którym (zwłaszcza w przypadku nie załadowanych pikapów) można sobie tyłem w zakrętach zamiatać.

Oj, można, można :D

UnrealGoD napisał(a): Ten za skrzynią (w tz. Transfer boxie) jest planetarny z wiskotyczną blokadą zwiększająca tarcie. Przekazuje on 67% mocy na tył i tylko 33% na przód. Tylny dyferencjał również posiada blokadę wiskotyczną, przedni jest zwyczajny. Generalnie to auto już swoje przejeździło to to nie działa już jak w nowości

Szpery wiskotyczne mają to do siebie, że się zużywają z czasem. Trwalsze są ślimakowe mechanizmy Torsen (np. w tylnych mostach Lancii), bo nie mają elementów ciernych oraz szybciej i płynniej blokują się przy uślizgach, tylko są kosztowne w produkcji. I nie można tak łatwo zmieniać ich parametrów- trzeba wymieniać wszystkie bebechy.
A tak w ogóle to masz bardzo fajne i rzadko spotykane auto, z rajdową historią :) takie właśnie lubię!

jrzeuski napisał(a): (agonia objawia się charakterystycznym strzelaniem)

Strzelanie może też być też spowodowane dużą ilością smaru na zębach -ja tak miałem i myślałem że sprzęgiełka się kończą. Ale jak je rozebrałem rok temu to okazało się że zęby są w b. dobrym stanie. Wyczyściłem wszystko ze smaru i posmarowałem tylko mechanizm załączający, a zęby sprzęgiełka i huba pracują na sucho i skończyło się strzelanie.
Teigrek
 

Re: cała prawda o napędzie 4x4

Postprzez jrzeuski » 18 lut 2011 09:25:06

Teigrek napisał(a):
jrzeuski napisał(a): (agonia objawia się charakterystycznym strzelaniem)

Strzelanie może też być też spowodowane dużą ilością smaru na zębach -ja tak miałem i myślałem że sprzęgiełka się kończą. Ale jak je rozebrałem rok temu to okazało się że zęby są w b. dobrym stanie. Wyczyściłem wszystko ze smaru i posmarowałem tylko mechanizm załączający, a zęby sprzęgiełka i huba pracują na sucho i skończyło się strzelanie.
Wszystko się zgadza. Strzela, bo smar blokuje sprężynę i za słabo się całość zazębia. Jak się szybko tego nie naprawi, to zęby się zetrą. Każdy strzał to przeskok zębatek i może ukruszyć krawędź zęba. I tak ziarnko do ziarnka...
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: cała prawda o napędzie 4x4

Postprzez Jedrek_G » 18 lut 2011 09:51:09

No właśnie u mnie tak się zrobiło i teraz mam przegub zewnętrzny do wymiany.Ścięło na nim zęby na długości 4mm :cry2:
Jedrek_G
 

Re: cała prawda o napędzie 4x4

Postprzez jrzeuski » 18 lut 2011 12:06:09

Jedrek_G napisał(a):No właśnie u mnie tak się zrobiło i teraz mam przegub zewnętrzny do wymiany.Ścięło na nim zęby na długości 4mm :cry2:

Ścięło frezy, bo spadł seger i się przegub wysunął ze sprzęgięłka. Ale to jeszcze nie jest powód do wymiany. Ba, nawet manualne sprzęgiełko da się jeszcze założyć mimo, że miejsca na seger już nie ma.
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: cała prawda o napędzie 4x4

Postprzez Jedrek_G » 18 lut 2011 12:30:51

Seger też spadł.Na szczęście kupiłem nowe i bez problemu dało się założyć.Wcześniej wypłukałem całe kilo smaru po jednej i po drugiej stronie.Tylko nie wiem czy sprzęgiełka będą się zapinać.Jeszcze nie miałem okazji sprawdzić
Jedrek_G
 

Re: cała prawda o napędzie 4x4

Postprzez jrzeuski » 18 lut 2011 12:37:51

Jedrek_G napisał(a):Seger też spadł
To było przyczyną a nie skutkiem. Następnym razem go zablokuj albo znowu stracisz frez na przegubie. Jak to zrobić znajdziesz w temacie o sprzęgiełkach.
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: cała prawda o napędzie 4x4

Postprzez Jedrek_G » 18 lut 2011 12:43:35

Oki,dzięki.Już namierzyłem temat.Dla spokojności wymieniłem też segera po drugiej stronie mimo,że jeszcze się trzymał.
Jedrek_G
 

Re: cała prawda o napędzie 4x4

Postprzez Odoll » 19 lut 2011 08:54:55

Kupiłem bordo frote,
kupiłem bordo frote,
bende se nią jeździł,
lasem polem błotem.
Avatar użytkownika
Odoll
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 2978
Obrazki: 2
Dołączył(a): 22 maja 2010 10:00:37
Lokalizacja: Gdańsk
Pochwały: 10
Województwo: Pomorskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: cała prawda o napędzie 4x4

Postprzez konik » 20 lut 2011 01:01:50

Avatar użytkownika
konik
Podszyszkownik
Podszyszkownik
 
Posty: 1161
Obrazki: 3
Dołączył(a): 15 lut 2008 22:06:24
Lokalizacja: Starogard Gdański
Pochwały: 5
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.0i Sport 1991-1995

Re: cała prawda o napędzie 4x4

Postprzez Odoll » 20 lut 2011 08:47:08

No to sorki, wszystkiego człowiek nie ogarnie :(
Kupiłem bordo frote,
kupiłem bordo frote,
bende se nią jeździł,
lasem polem błotem.
Avatar użytkownika
Odoll
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 2978
Obrazki: 2
Dołączył(a): 22 maja 2010 10:00:37
Lokalizacja: Gdańsk
Pochwały: 10
Województwo: Pomorskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: cała prawda o napędzie 4x4

Postprzez FROTERKA » 20 lut 2011 11:07:32

Człowiek nie ale konik tak. :mrgreen:
...ja w tym czasie trochę pośpię, tym bezruchem się napieszczę...

Tak, mężczyźni jeżdżą lepiej niż kobiety. Ale ilu potrafi prowadzić auto w szpilkach...

Ogranicza mnie tylko pojemność i maksymalny moment obrotowy!

Po pierwsze: opony, po drugie: opony, po trzecie... kierowca !

Obrazek
Avatar użytkownika
FROTERKA
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 6111
Dołączył(a): 12 sie 2007 15:54:07
Lokalizacja: Poznachowice Górne
Pochwały: 10
Województwo: Małopolskie
Samochód: Frontera A 2.2i Long 1995-1998

Re: cała prawda o napędzie 4x4

Postprzez konik » 23 lut 2011 01:39:47

FROTERKA napisał(a):Człowiek nie ale konik tak. :mrgreen:

:D
Avatar użytkownika
konik
Podszyszkownik
Podszyszkownik
 
Posty: 1161
Obrazki: 3
Dołączył(a): 15 lut 2008 22:06:24
Lokalizacja: Starogard Gdański
Pochwały: 5
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.0i Sport 1991-1995

Re: cała prawda o napędzie 4x4

Postprzez ger » 11 kwi 2011 12:20:13

W terenie też zaczeło mi strzelać, myślałem że się sypły sprzęgiełka. Dziś rozebrałem i to samo co wcześniej pisaliście KILOGRAMY SMARU... a na dodatek też wycięty wieloklin na półośce na odcinku ok. 5 mm :( Nic innego mi nie zostaje tylko oczyścić lekko nasmarować i mieć Frotę 4x3 a nie 4x4 ;) może jak się trafi w normalnej cenie półośka to ją wynienię...
ger
 

Re: cała prawda o napędzie 4x4

Postprzez jrzeuski » 11 kwi 2011 12:31:59

Półosi wymieniać nie musisz. Bez takiego fragmentu wieloklina dalej zazębia się ze sprzęgiełkiem. Zadbaj tylko, żeby seger więcej nie spadał.

PS. Bez zasprzęglenia jednego przedniego koła, drugie nie da napędu.
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Układ przeniesienia napędu



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość