Jasne pełne rozjaśniło umysł. Spotkałem się z kumplem w knajpce i doszliśmy do wniosku, że należy przeszlifować wysprzęglik oraz pompę, o ten sam wymiar, wówczas skok się nie zmieni. Pompa pewnie też podjechana więc zestaw będzie "nówka". Jutro wyciągam i oddam do regeneracji. Koszt ustaliliśmy na dwie stówy z rogalami na twarzy, z obu stron. Jednak jego rogal był większy jak mu powiedziałem, że materiał do obróbki to żeliwo a tłoczki alu. Szczegóły podam we wtorek.
Sobota 13.02.2010
Zestaw po naprawie włożony, jeżdżę już 4 dzień. Działa jak nowy, nie ma żadnych problemów. Przeszlifowana i honowana była pompa i siłownik, nadwymiar 0,6 mm. Tłoczki dorobione aluminiowe, na wzór oryginalnych też z nadwymiarem 0,6 mm. W rowku gdzie siedzi pierscień uszczelniający też wymiar większy o 0.6 mm, żeby pasowały oryginalne reperaturki. Pompa przed naprawą miała lekkie zatarcia wzdłuż cylindra, widoczne ryski, a w siłowniku po wyczyszczeniu papierem ściernym, widać było szlaczek małych wżerów, tam gdzie tłoczek stoi w spoczynku. Sprzęgło obecnie chodzi bardziej sprężyście, nie ma efektu zapowietrzenia, jak wcześniej, no i wsteczny przestał zgrzytać

.