Witam koledzy,
ponieważ mój problem jest bardziej złożony, ale powiązany z tym tematem, nie zakładam nowego na forum. Od dwóch tygodni pojawiły mi się dziwne objawy w układzie chłodzenia. Najpierw zauważyłem niewielki wyciek na połączeniu dolnego węża chłodnicy z metalową rurką, którą biegnie wzdłuż bloku silnika. Wyciek wyniósł około 100 ml na 200 km. Brakujący płyn uzupełniłem (chłodziwem, nie wodą), od 2 dni wcale nie cieknie z węża, ale pojawiły się anomalie w zbiorniczku wyrównawczym i w górnym wężu wodnym, który wychodzi od termostatu do chłodnicy w B 2.2 benzyna. W zbiorniczku, nakrętka z rurką do wyrzucania płynu jest lekko pęknięta, ale siedzi sztywno na zbiorniku. Jak autem się pojeździ widać, że zbiorniczek wyrzuca przez rurkę trochę płynu (mokro przy podstawie akumulatora). Dodam, że poziom płynu w zbiorniczku jest trochę większy niż 'minimum'. Co dziwne, od wczoraj wcale nie kapie z tego węża. Drugi niepokojący objaw to wspomniany górny wąż wodny. Po dłuższej trasie (kilkadziesiąt kilometrów) nie zawsze, ale słychać z wnętrza kabiny bulgotanie płynu i faktycznie, jak się dotknie tego węża to oprócz efektu akustycznego czuć jakby jakieś bąble pękały pod powierzchnią gumy. Mechanik stwierdził, że może to być albo uszczelka pod głowicą albo jej mikro pęknięcie

. W zeszłym roku jednak miałem planowanie głowicy wraz z wymianą na nową uszczelkę (oryginał), nowymi śrubami do głowicy, termostatem (oryginał) i pompą wodną (Ruville). Od tego czasu przejechałem 12 tys. kilometrów i wszystko było w porządku. Podczas jazdy temperatura jest w normie, a przy jeździe miejskiej wzrasta do 90 stopni i wtedy wentylatory schładzają płyn. Dodam, że nie ma innych symptomów walniętej uszczelki pod głowicą- płyn w zbiorniczku nie bulgocze, a ogrzewanie działa jak należy. Nie zauważyłem też kropel oleju w zbiorniczku wyrównawczym. W związku z tym mam kilka pytań:
1. Czy pęknięte deczko korka od zbiorniczka wyrównawczego i wcześniejszy wyciek z dolnego węża (zapowietrzenie?) mogą mieć wpływ na gotujące się chłodziwo w górnym wężu?
2. Jeśli głowica ma mikro pęknięcie czy można to naprawić bez konieczności jej wymiany?
3. Jeśli mikro pęknięcie się pojawiło, czy diagnostyka wykaże anomalie w parametrach pracy silnika?
4. Czy jest możliwym, aby walnięta uszczelka od pompy wodnej zasysała lewe powietrze?
5. Czy komukolwiek z Was zdarzyło się wcześnie słyszeć gotujące chłodziwo w górnym wężu wodnym (po zgaszeniu silnika po dłuższej trasie)?
Z góry dziękuję serdeczne za wasze sugestie i wskazówki.
Marcin
Przeznaczenie gra z nami w pierwszej lidze przypadków...