Witamy !



[All] Tylny most - wyciek

Re: Tylny most - wyciek

Postprzez tomekxxxy » 12 lip 2010 22:31:46

Dzięki za rady.Spróbuje założyć mniejszy o 2mm i wszystko usmaruje silikonem .Jak to zrobię to dam znać.
Avatar użytkownika
tomekxxxy
Bywalec
Bywalec
 
Posty: 144
Dołączył(a): 29 gru 2009 13:56:08
Lokalizacja: BIAŁOBRZEGI
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Tylny most - wyciek

Postprzez jrzeuski » 31 lip 2010 20:47:29

Olej z ataku już mi kapał nawet jak samochód stał a w czasie jazdy obrzygiwał wszystko wokół, więc uznałem, że czas się tym zająć. Zdjąłem wał, łapię za flanszę a ona cała lata na boki :shock: Myślę sobie, masakra, pewnie łożysko szlag trafił. No trudno, trzeba tam i tak zajrzeć. Spuściłem olej (odpowietrznik zasyczał i olej wypływał równo, czyli dobrze działa), patrzę na nakrętkę a ona cała zawalona silikonem (razem z gwintem). Oj, ktoś tu przede mną coś kombinował. No nic, śrubokręt w dłoń i wydłubałem wszystko. Nasadka 32 ląduje na kluczu, z drugiej strony przedłużka, zakładam całość na nakrętkę i... zero oporu. Jakim cudem to się samo odkręciło? Frotę mam od 3 lat i było OK. Gwint normalny, dokręca się w czasie jazdy do przodu. Wychodzi, że musiało się odkręcić jak cofałem. Może przy wyciąganiu kogoś albo przez przyczepę z hamulcem najazdowym, którego nie umiem zablokować i muszę siłowo cofać?

Zdjąłem flanszę, wytarłem wszystko z oleju i wygląda na to, że uszczelniacz jest jak nowy (czarny), na flanszy zero wżerów. Wygląda na to, że ciekło z powodu luzu, więc humor mi się nieco poprawił, ale tylko na chwilę, bo zauważyłem, że wałek ataku przy zdjętej flanszy ma luz na 0,5cm w każdą stronę (również w głąb mostu). Tak ma być??? Ponieważ nie chciałem niszczyć uszczelniacza, więc głębiej nie zajrzałem. Co tam jeszcze jest? Jakieś łożysko?

Pozostało złożyć wszystko z powrotem do kupy, ale powstał problem z dokręceniem flanszy. Jak się chciałem uwiesić na kluczu, to samochód mi zaczynał jechać do przodu mimo zaciągniętego hamulca ręcznego, zapiętego przodu, włączonego reduktora i wstecznego biegu a pod kołami cegły. Jaki Wy macie patent na unieruchomienie kół, żeby to dokręcić? Ponieważ nie miałem nikogo kto by deptał na pedał hamulca, więc musiałem tak to zostawić, ale luzu na flanszy już takiego nie ma. Pozostał minimalny. Nawaliłem do flanszy z powrotem silikonu, bo uznałem, że to niezły patent na ochronę przed wodą, żeby później nie mieć problemu z odkręceniem. Ciekawe czy będzie dalej ciekło. Oby nie...
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: Tylny most - wyciek

Postprzez Andy » 01 sie 2010 08:48:21

Przy odkręconej flanszy wałek będzie miał luz, bo właśnie dokręcając flanszę ściskasz łożyska.
Co do dokręcania - zrobiłem sobie narzędzie. Płaskownik (ok 10 x 30 mm) z otworami którymi przykręcam go do flanszy (trzeba jeszcze było go podpiłować aby nie uniemożliwiał dostępu do nakrętki flanszy). Przykręcam toto do flanszy, drugi koniec zapieram o krawędź kanału, lub gdzieś o ramę (sam sobie zobaczysz gdzie najlepiej). Mogę na chomika wrzucić foto jeżeli opis jest niejasny.
Avatar użytkownika
Andy
Nałogowiec Ekstremalny
Nałogowiec Ekstremalny
 
Posty: 414
Dołączył(a): 07 lip 2007 08:47:23
Lokalizacja: Południowa Wielkopolska
Pochwały: 2
Województwo: Wielkopolskie
Samochód: Frontera A 2.4i Long 1991-1995

Re: Tylny most - wyciek

Postprzez Arni » 02 sie 2010 01:51:37

U mnie miałem identyczne objawy - nakrętka poluzowała się sama. Luz po 0.5cm na strone i rzygało olejem. Miałem wżery na flanszy wiec poszła do spolerowania, dałem nowy uszczelniacz ( z allegro za 40zł) poskręcałem i chodzi do dziś.
Arni
 

Re: Tylny most - wyciek

Postprzez jrzeuski » 02 sie 2010 09:48:48

Andy napisał(a):Co do dokręcania - zrobiłem sobie narzędzie. Płaskownik (ok 10 x 30 mm) z otworami którymi przykręcam go do flanszy (trzeba jeszcze było go podpiłować aby nie uniemożliwiał dostępu do nakrętki flanszy). Przykręcam toto do flanszy, drugi koniec zapieram o krawędź kanału, lub gdzieś o ramę (sam sobie zobaczysz gdzie najlepiej). Mogę na chomika wrzucić foto jeżeli opis jest niejasny.

Dzięki za podpowiedź, wiem o co chodzi. Mam w garażu stary wał, ale przedni. Ciekawe czy rozstaw otworów we flanszy jest taki sam. Jeżeli nie, to sobie zmajstruję coś takiego jak opisałeś.

Dziś zauważyłem, że mam jeszcze jeden problem: coś cicho wyje, ale tylko jak dodaję gazu. Przy hamowaniu silnikiem albo jeździe na luzie jest cisza. Zaczyna być to słychać tak od 50km/h. Pierwsza myśl: tylny most. Druga, że niekoniecznie, bo wydaje mi się, że dźwięk dochodzi bardziej z przodu. Ze skrzyni (wieczorem sprawdzę poziom oleju) lub silnika (panewki, łapy?). Przedni napęd wyłączony (skrzynia na 2H a sprzęgiełka rozpięte), więc to nie on. Do tego nie słychać tego na zewnątrz przez otwarte okno. Tylko w kabinie. Dźwięk nie narasta wraz z prędkością a przy ok. 80km/h zagłusza go szum opon MT. Słychać go tylko na 4 i 5 biegu, bo na 3 silnik zagłusza przy tej prędkości. Jakieś pomysły?
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: Tylny most - wyciek

Postprzez Andy » 02 sie 2010 10:13:20

jrzeuski napisał(a):Dziś zauważyłem, że mam jeszcze jeden problem: coś cicho wyje, ale tylko jak dodaję gazu. Przy hamowaniu silnikiem albo jeździe na luzie jest cisza. Zaczyna być to słychać tak od 50km/h. Pierwsza myśl: tylny most. Druga, że niekoniecznie, bo wydaje mi się, że dźwięk dochodzi bardziej z przodu. Ze skrzyni (wieczorem sprawdzę poziom oleju) lub silnika (panewki, łapy?). Przedni napęd wyłączony (skrzynia na 2H a sprzęgiełka rozpięte), więc to nie on. Do tego nie słychać tego na zewnątrz przez otwarte okno. Tylko w kabinie. Dźwięk nie narasta wraz z prędkością a przy ok. 80km/h zagłusza go szum opon MT. Słychać go tylko na 4 i 5 biegu, bo na 3 silnik zagłusza przy tej prędkości. Jakieś pomysły?


Mam dokładnie ten sam problem. Wyje przy dodawaniu gazu. Nawet mam już łożyska na atak. Trochę się boję tej roboty, ale jak się przełamię, to się za to wezmę. Wszyscy twierdzą, że to łożyska na ataku, ale jakbyś znalazł inną, łatwiejszą do usunięcia usterkę to daj znać.
Avatar użytkownika
Andy
Nałogowiec Ekstremalny
Nałogowiec Ekstremalny
 
Posty: 414
Dołączył(a): 07 lip 2007 08:47:23
Lokalizacja: Południowa Wielkopolska
Pochwały: 2
Województwo: Wielkopolskie
Samochód: Frontera A 2.4i Long 1991-1995

Re: Tylny most - wyciek

Postprzez jrzeuski » 02 sie 2010 10:25:58

No też się obawiam, że to jednak łożyska ataku, bo pewnie dostały w :dupa: jak się flansza odkręciła i był luz. Zwłaszcza, że w terenie tak trochę jeździłem z wyciąganiem innych włącznie. Postawię tył na podporach i spróbuję to zdiagnozować przy pomocy tempomatu w postaci cegły na gazie :twisted:

A jakbyś się wziął za wymianę, to nie zapomnij o robieniu fotek co i jak. Mnie najbardziej przeraża wyjmowanie półosi, żeby rozebrać dyfer. Wolałbym najpierw poćwiczyć na jakimś starym moście, bo Frota to mój jedyny dupowóz i może stać tylko przez weekend. Może uda mi się dogadać na szrocie na taką praktykę :P
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: Tylny most - wyciek

Postprzez Andy » 02 sie 2010 10:46:46

Wyciąganie półosi mam opracowane, to dla mnie bajka. Niestety trzeba się wtedy liczyć z wymianą łożysk, a to już boli w portfel. Jakbyś nie mieszkał w drugim końcu Polski moglibyśmy się na to spiknąć. Co do wymiany łożysk - wciąż poszukuję dobrej dokumentacji mostu, ale niestety jedna wielka :dupa: Nawet forum nie jest tu pomocne...
Mam opis, jak dobierać podkładki, tyle że ich sprowadzenie unieruchomi mnie na parę dni/tygodni a auto mam w ciągłym biegu.
Avatar użytkownika
Andy
Nałogowiec Ekstremalny
Nałogowiec Ekstremalny
 
Posty: 414
Dołączył(a): 07 lip 2007 08:47:23
Lokalizacja: Południowa Wielkopolska
Pochwały: 2
Województwo: Wielkopolskie
Samochód: Frontera A 2.4i Long 1991-1995

Re: Tylny most - wyciek

Postprzez jrzeuski » 02 sie 2010 10:56:24

Andy napisał(a):wciąż poszukuję dobrej dokumentacji mostu, ale niestety jedna wielka :dupa: Nawet forum nie jest tu pomocne...
Mam opis, jak dobierać podkładki, tyle że ich sprowadzenie unieruchomi mnie na parę dni/tygodni a auto mam w ciągłym biegu.

Właśnie to miałem na myśli pisząc o ćwiczeniu na nieużywanym moście. Tylko przedni most można wyjąć i jeździć dalej. Coś mi wygląda na to, że będę musiał się przyzwyczaić do tego dźwięku aż się coś bardziej nie rozsypie :|

EDIT:
Wlazłem pod samochód i wymacałem dwa luzy: na krzyżaku przy moście i na wieloklinie w skrzyni. Krzyżak oczywiście idzie do wymiany. Mam kilka w garażu, to w wolnej chwili to zrobię. Bardziej mnie martwi ten luz w skrzyni. Chyba zawsze był, ale mniejszy. Tam też mi cieknie olej i jak zaglądałem do środka przy zdjętym wale, to się zastanawiam czy i jak da się ten luz skasować.

Następnie postawiłem :dupa: na kołkach i sprawdziłem, co się dzieje w ruchu. Przy 40km/h był łomot przy moście. Zapewne przez krzyżak i to mi tłumaczy czemu w czasie jazdy miałem wibracje na podłodze przy 60km/h. Przy 80km/h doszedł też hałas ze skrzyni/reduktora. Być może to ten luz na wejściu wału. Wycia nie odnotowałem w trakcie deptania na gaz ani w kabinie ani z głową pod samochodem. Widocznie potrzebny do tego jest jeszcze opór na kołach, ale ręcznego nie chciałem zaciągać :mrgreen: Za to depnięciu towarzyszy wyraźny wstrząs mostu i pojedynczy stuk. To na razie zwalam na krzyżak, ale może to też być objaw jakiegoś luzu na ataku. Przy każdym teście wał nie miał bicia przytykając do niego dłoń :>:

Na koniec zdjąłem wał i przymierzyłem do flanszy końcówkę przedniego wału. Jest identyczna. To tak na przyszłość jakby ktoś potrzebował wymienić. Teraz kombinuję gdzie by tu ją przetoczyć by przez otwór centralny przechodziła nasadka 32. Wtedy po zdjęciu krzyżaka i dospawaniu rury będę miał idealne narzędzie do blokowania flanszy przy dokręcaniu :twisted:
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: Tylny most - wyciek

Postprzez konik » 02 sie 2010 23:12:46

Jacek do dokręcenia czy odkręcenia flanszy nie trzeba robić specjalnego przyrządu. Wystarczy we flanszę włożyć śruby, pomiędzy nie płaski łom i zaprzeć go o ramę działa wystarczająco.
A teraz o wyciu napędów. Po ostatniej wymianie oleju i uszczelniacza na ataku w tylnym moście zwróciłem uwagę że coś wyje/gwiżdże w zakresie prędkości 60 - 80 km/h
W pierwszym momencie myślałem że zbyt mocne dokręcenie flanszy spowodowało zwiększenie oporów i hałasów na łożyskach ataku, ale dziś byłem na konsultacji u specjalisty 4x4 (fachowiec od mostów) i po przejechaniu się autem stwierdził że to raczej skrzynia :shock: Od niego też dowiedziałem się że flanszę ataku zawsze dokręca się bardzo dużym momentem i na pewno siła dokręcenia nie mogła spowodować zwiększonej hałaśliwości. Luz pomiędzy łozyskami ataku jest regulowany podkładkami. Teraz myślę o tym aby podnieść auto i sprawdzić czy z kanału da się zdiagnozować miejsce hałasu w trakcie pracy napędów "na luzie"
Avatar użytkownika
konik
Podszyszkownik
Podszyszkownik
 
Posty: 1161
Obrazki: 3
Dołączył(a): 15 lut 2008 22:06:24
Lokalizacja: Starogard Gdański
Pochwały: 5
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.0i Sport 1991-1995

Re: Tylny most - wyciek

Postprzez Andy » 03 sie 2010 07:26:46

Konik, masz rację, wystarczy między śruby łom. Ja musiałem zrobić "przyrząd" przy odkręcaniu, bo przy Twojej metodzie śruby zaczęły się wyginać. Taki sam łom ale dokręcony na tych samych śrubach zapobiegł ich zniszczeniu. A jak już go zrobiłem do odkręcania to i do przykręcania używałem i tak też podpowiadam innym.
Avatar użytkownika
Andy
Nałogowiec Ekstremalny
Nałogowiec Ekstremalny
 
Posty: 414
Dołączył(a): 07 lip 2007 08:47:23
Lokalizacja: Południowa Wielkopolska
Pochwały: 2
Województwo: Wielkopolskie
Samochód: Frontera A 2.4i Long 1991-1995

Re: Tylny most - wyciek

Postprzez jrzeuski » 03 sie 2010 08:11:34

konik napisał(a):Jacek do dokręcenia czy odkręcenia flanszy nie trzeba robić specjalnego przyrządu. Wystarczy we flanszę włożyć śruby, pomiędzy nie płaski łom i zaprzeć go o ramę działa wystarczająco.
Próbowałem tego, ale tak jak już wspomniał Andy śruby zaczęły się wyginać. Dobrze, że nie użyłem oryginalnych tylko zwykłe M8 8.8. A może za mocno dokręcałem? Wyliczyłem, że ważąc 85kg muszę się uwiesić na kluczu w odległości 30cm od środka śruby (85 kg * 10 m/s2 *X m = 250 kg*m2/s2 = 250 Nm, X = 0,3m). Dobrze kombinuję? Klucza dynamometrycznego nie mam.
konik napisał(a):A teraz o wyciu napędów. Po ostatniej wymianie oleju i uszczelniacza na ataku w tylnym moście zwróciłem uwagę że coś wyje/gwiżdże w zakresie prędkości 60 - 80 km/h
U mnie to wycie jest w zakresie 50-80km/h
konik napisał(a):W pierwszym momencie myślałem że zbyt mocne dokręcenie flanszy spowodowało zwiększenie oporów i hałasów na łożyskach ataku, ale dziś byłem na konsultacji u specjalisty 4x4 (fachowiec od mostów) i po przejechaniu się autem stwierdził że to raczej skrzynia :shock:
I właśnie tak mi się wydaje, że wycie dochodzi od spodu a nie z tyłu. W Sporcie może to nie być tak rozróżnialne jak w Longu z racji krótszego wału. Zobaczę co się zmieni po wymianie krzyżaka.
konik napisał(a):Teraz myślę o tym aby podnieść auto i sprawdzić czy z kanału da się zdiagnozować miejsce hałasu w trakcie pracy napędów "na luzie"
Czyli chcesz zrobić dokładnie to samo, co ja zrobiłem wczoraj. Mnie się nie udało zreprodukować tego wycia w ten sposób. Może trzeba wspólnymi siłami? :beer: :mrgreen:

PS. Robi się powoli :offtopic:, więc może kontunuujmy dyskusję tu albo lepiej tu?
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: Tylny most - wyciek

Postprzez tomekxxxy » 09 sie 2010 12:23:30

Wyciek skasowany , był luz na łożysku koła , łożysko wymienione na KOYO za 350zł.Oczywiście nie obyło się bez komplikacji . Okazało się że moje łożysko jest o 1,7 mm za wąskie a miało pasować :wsciekly: ,dorobiliśmy dystans no i na razie git :D . Ciekawe jak długo? Czy może ktoś podać dokładnie jakie wymiary łożysk są w frotach chodzi mi o tylne kolo?
Avatar użytkownika
tomekxxxy
Bywalec
Bywalec
 
Posty: 144
Dołączył(a): 29 gru 2009 13:56:08
Lokalizacja: BIAŁOBRZEGI
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Tylny most - wyciek

Postprzez jrzeuski » 09 sie 2010 12:34:14

U mnie wyciek się skończył po dokręceniu flanszy, ale jak miałbym dać 350zł za jedno łożysko (plus wymiana, bo samemu to małe szanse, że by się udało), to wolałbym kupić cały używany most. Niewiele drożej by wyszło.
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: Tylny most - wyciek

Postprzez damianEK691965 » 09 sie 2010 18:12:04

jacek masz racje ja dowiadywałem się o nowy-stary most 450 zł ale wymieniłem uszczelniacz i ufffff :D a dokręciłem rurą zapiełem tylko przód i ręczny 8:)
kumho kl71 31' lift lekki snorkel winda dragon 1200HD było
Jest jeep cherokee4.0 lift plus BFG mt km2 31" zderzaki bagażnik i parę drobiazgów
isuzu 2.2 td pocięte 32" mieszacz błota
Avatar użytkownika
damianEK691965
Podszyszkownik
Podszyszkownik
 
Posty: 1055
Obrazki: 7
Dołączył(a): 13 cze 2009 13:48:59
Lokalizacja: Słupsk Gdynia
Pochwały: 1
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.0i Sport 1991-1995

Re: Tylny most - wyciek

Postprzez Pawel » 09 sie 2010 20:13:07

tomekxxxy napisał(a):(...) Czy może ktoś podać dokładnie jakie wymiary łożysk są w frotach chodzi mi o tylne kolo?

Szerokość na pewno 31,5 mm, średnica wewnętrzna 40 mm, ale reszty nie pamiętam...
...albo Ty jesz, albo Ciebie jedzą...
Obrazek
A 3,1 TDI Long '95
bike MTB wegług własnej specyfikacji...
Citroen C8 HDI
honda transalp xl600v
bmw f650st
w razie w: 696445799
Avatar użytkownika
Pawel
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 4398
Obrazki: 11
Dołączył(a): 23 mar 2008 20:02:00
Lokalizacja: Giżycko
Pochwały: 10
Województwo: Warmińsko-Mazurskie
Samochód: Frontera A 2.8TDI Long 1995-1996

Re: Tylny most - wyciek

Postprzez Arni » 11 sie 2010 21:19:02

Te szerokosci sie róznią właśnie.Jedne są 30 a inne 31.5. Ja u siebie mam założone te szersze pomimo, że do 2.0 potrzebne są te węższe. Kupowałem w hurtowni internetowej RUFUS.PL. Gośc przez telefon powiedział mi że smiało mogę brać do sporta to szersze, bo powiekszony dystans niweluje się podkładkami. I potwierdzam, chodzi bez zarzutu już 2tyś. km.
Szersze łożyska są przeznaczone do longa i ich cena była rzeczywiście bardzo dobra - 245zł/szt. Do sporta za to były tylko oryginalne KOYO, ceny nie pamiętam ale prawie raz drożej niż te co kupiłem. Łożyska co kupiułem są firmy nk.
Polecam sprawdzić sobie oferte tej hurtowni na necie.
Arni
 

Re: Tylny most - wyciek

Postprzez jrzeuski » 12 sie 2010 10:41:43

jrzeuski napisał(a):
konik napisał(a):A teraz o wyciu napędów. Po ostatniej wymianie oleju i uszczelniacza na ataku w tylnym moście zwróciłem uwagę że coś wyje/gwiżdże w zakresie prędkości 60 - 80 km/h
U mnie to wycie jest w zakresie 50-80km/h
konik napisał(a):W pierwszym momencie myślałem że zbyt mocne dokręcenie flanszy spowodowało zwiększenie oporów i hałasów na łożyskach ataku, ale dziś byłem na konsultacji u specjalisty 4x4 (fachowiec od mostów) i po przejechaniu się autem stwierdził że to raczej skrzynia :shock:
I właśnie tak mi się wydaje, że wycie dochodzi od spodu a nie z tyłu. W Sporcie może to nie być tak rozróżnialne jak w Longu z racji krótszego wału. Zobaczę co się zmieni po wymianie krzyżaka.

Krzyżak wymieniony, wycie zostało. Zniknęło tylko charakterystyczne "kliknięcie" po położeniu nogi na pedale gazu.
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: Tylny most - wyciek

Postprzez Exodus857 » 22 sie 2010 11:26:13

Witam kupiłem most ale cieknie na ataku i pytanie czy taki simering/uszczelniacz pasuje
http://allegro.pl/item1193023123_simeri ... _opel.html
wymiary na starym uszczelniaczu 47,62 80,26 6,8/13,3 wyglada podobnie i cena odpowiednia :D
Exodus857
 

Re: Tylny most - wyciek

Postprzez sylwian70 » 22 sie 2010 14:54:56

ktoś z forumowiczów już go montował i podobno pasuje idealnie a nawet jest lepszy bo ciasniejszy sprawdza się gdy na flanszy jest wydarty rowek.
sylwian70
 

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Układ przeniesienia napędu



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości