bardzin napisał(a):Jak w temacie.
Jak auto zakopuje się np. w piachu i koła dostają dużego obciążenia to zaczyna ostro stukać i koła zamiast kręcić się jakby przeskakują po trochu .
No i ostry hałas dochodzi z mostu jakby przeskakiwało coś na zębatkach.
Może ktoś miał coś podobnego i wie co tam się może dziać.
Odświeżam temat bo problem mam identyczny a rozwiązania nie widzę.
Most tłucze/skacze (skacze cała buda z tyłu) jeśli próbuję się wygramolić (ostry but) z głębokiego piachu na 2h.
Koła się kręcą, bo przecież z piachu wyjeżdżam, ale tłucze. Na 4h problemu nie ma.
Obrobiony wieloklin na półosi ? - wykluczam, na asfalcie/szutrze z butem opony zapiszczą, ale most nie tłucze.
Niewłaściwy olej ?? - wykluczam, jestem po wymianie i bez efektów, nawet jakby gorzej (olej jest właściwy - Dynatrans do LS)
Uszkodzony mech. różnicowy ?? - wątpię: na skrzyżowaniach, rondach z butem czy bez buta jest cicho, opona zapiszczy ale nie most.
Pościerane tarczki LSD ?? - nie wiem, miałem identyczny problem w plaskaczu a tam LSD niet.
uszkodzony most ?? - sam nie wiem, w płaskim miałem tak "od zawsze" - zrobiłem nim ponad 100.000 km a nogę miałem ciężką.
uszkodzone sprzęgło ?? - jestem niecały rok po wymianie i nie miałem jeszcze okazji go spalić.
W plaskaczu nie zwracałem uwagi, myślałem że tak ma być, do piachu się nie nadawał więc zdarzało się to rzadko.
Gdyby nie moje wnioski i próby (patrz powyżej) rozważałbym którąś z wersji... ale przeczytałem cały wątek z żadna opcją się nie zgadzam.
Jakieś hipotezy ??