Witamy ! |
---|
|
RudeBoy napisał(a):ja bym zrobił tak:
1. Nic. I ew. czekał na wezwanie do sądu o ile koleś założy sprawę. Wtedy prawnik i walczysz. Masz wielkie szanse bo jak sam piszesz minęło więcej czasu niż miesiąc... Auto ma naście lat...
albo
2. Idziesz teraz do jakiegoś radcy prawnego/prawnika i z nim przygotowujesz pismo, które jest odpowiedzią na zarzuty kolesia. Gość niech wie, że nie będzie walczył z Tobą tylko z kancelarią.
RudeBoy napisał(a):No właśnie dla tego odpowiedz jedyna rozsądna to jest nie robić z tematem nic.
beko26 napisał(a):Należy jeszcze pamiętać, że zaniżanie ceny to przestępstwo i jak gość się wkurzy to zakabluje ( jak ma świadków lub dowody).
RudeBoy napisał(a):
Jak gość powie, ze chce 500zł to mu daj i zapomnij dla świetego spokoju.
Powrót do Opłaty, ubezpieczenia, kolizje ...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości