OPEL FRONTERA FANKLUB

Witam wszystkich. Frontere kupilem w roku poprzednim , wszystko bylo ok wiec bylem zadowolony az do teraz......
Moja Frontera 2.2 DTI ma problemy z odpalaniem kiedy stoi na prostej drodze. Co zdązyłem zauważyc to to ze gdy ma pelny bak odpala bez problemu . Wspomne jescze ze mam stromy podjazd i gdy ustawie sie tylem to tez odpala nie zwazajac ile jest paliwa w baku, analogocznie stojac samochodem normalnie na podjezdzie tez nie moge odpalic . Wymienilem przewody od pompy wtryskowej , wymiana uszczelek pod wałkiem rozrządu, załozone zawory zwrotne. Czy komus tez to sie zdarzyło ? Prosze o pomoc w zdiagnozowaniu problemu bo mechanikowi to juz nie uwierze.....




P.S Przepraszam jesli to nie ten dzial.
Norbert

Zdejmuj bak, wyciągnij kosz i załataj dziurę w rurce ssącej paliwo.

Czyli to jednka nie pompa wtryskowa tak jak obstawia mechanik? I o jaka dzire chodzi? A jesli tak to zrobie to jak bedzie bral paliwo

jrzeuski napisał(a):Zdejmuj bak, wyciągnij kosz i załataj dziurę w rurce ssącej paliwo.

Dokładnie, tam jak pamiętam jest oring na smoku wraz ze sprężyną ,trzeba to rozebrać i zmienić ...

Witaj

Astawes napisał(a):o jaka dzire chodzi? A jesli tak to zrobie to jak bedzie bral paliwo

Rozbierzesz bak, to zrozumiesz o czym mowa