Witam się

Witam, na dniach odbieram Fronterę- będzie użytkowana raczej zgodnie z przeznaczeniem. Zamierzam jeździć nią do pracy, na rybki, grzybki. Taplać się w głębokim błocie nie zamierzam- aczkolwiek pewne przeróbki na pewno będą. Z ostrego off- road powoli chyba wyrastam- ale czasami "wpaść w dziurę" lubię. Tak ogólnie to posiadam jeszcze Hondę Legend 3.2 l V6 z 91' ( z którą chyba będę zmuszony się rozstać). Rocznik Frontery to 92' 3 drzwi silnik standardowy 2.0 i niestety paskudny kolor- chyba seledynowy to jest. Postaram się przemalować. Za to cena była dobra... Na start czeka mnie wymiana osłony przeciwpyłowej przegubu, i uszczelniacza na wyjściu z reduktora na wał napędowy do tylnego mostu. Będzie delikatnie podniesiona i stanie na jakiś MT-kach, i na start to było by na tyle. Z czasem pewnie zderzaki będą zastąpione szyną stalową i może na wyciągarkę też miejsce się znajdzie.
Pozdrawiam wszystkich...
Pozdrawiam wszystkich...
