Witam serdecznie !!!
Napisane: 25 sty 2011 08:15:19Cieszy mnie nie zmiernie fakt iż nie jestem sam zdania, iż Frota to też auto w teren, nie dość że dobrze się prezentuje, to jeszcze sobie nieźle radzi. Więc przypadkiem wszedłem w posiadanie Frontery A z 98' roku ze znienawidzonym przez mechaników 2,5L tds-em, to nie pierwszy kontakt z terenówką, kilka lat wstecz posiadałem ISUZU RODEO 3,2L V6, o którego nie dbałem wogóle a on mnie nigdy nie zawiódł, później wskoczyłem na bestię: DODGE DURANGO 5,2L V8 MAGNUM, w terenie bez żadnych modyfikacji--BESTIA, lecz sentyment do OPLA wziął górę, przede wszystkim DIESEL, choć znienawidzony przez mechaników 
jak na razie mi słóży i ma się dobrze, zakupiłem nowe "obuwie" 32X12.5R15, podniosłem 2" budę, bo jak na razie najprościej, i autko mknie przez teren wspaniale, teraz pracuję nad snorklerem, ponieważ w dotychczasowych wyprawach, choć krótkich (jednodniowych) to paprania się było wiele i mały włos utopił bym moje autko "frontever", no i wyciągareczka, to będzie następny projekt!!! Kłaniam się nisko wszystkim Fanklubowcom, i mam nadzieję, że moje wyprawy już nie będą w pojedynkę, WATAHA jest z pewnością ciekawsza!!!!!
jak na razie mi słóży i ma się dobrze, zakupiłem nowe "obuwie" 32X12.5R15, podniosłem 2" budę, bo jak na razie najprościej, i autko mknie przez teren wspaniale, teraz pracuję nad snorklerem, ponieważ w dotychczasowych wyprawach, choć krótkich (jednodniowych) to paprania się było wiele i mały włos utopił bym moje autko "frontever", no i wyciągareczka, to będzie następny projekt!!! Kłaniam się nisko wszystkim Fanklubowcom, i mam nadzieję, że moje wyprawy już nie będą w pojedynkę, WATAHA jest z pewnością ciekawsza!!!!!
