nightman, ten opisik to taki mały "dżołk" i chociaż sprzedający zrobił mnie pod wielooooma względami w konia to lubię swoją frotkę ale i też bardzo lubię ten złoty napitek

i mam nadzieję że jak uda mi się kiedyś wybrać na jakiś zlot to po rajdach wieczorem przy ognisku obedrę ze skóry Żubra (czteropak) z niejednym z Was i wypiję zimnego browarka
A co do kwestii "sledza" to popieram.. za kółkiem nie po piwku

złooooo..., złooooo...
Może jest ktoś z pomorskiego, okolic Lęborka, Nowej Wsi Lęborskiej
