Heh, ja to jestem w gorącej wodzie kąpany, Już ją mam a co
Konkretnie egzemplarz z Wawy o który się pytałem w osobnym wątku. Zadecydowało to że auto nie bite (wg. mnie), podwozie bez rdzy i ładnie utrzymana, jak to się mówi zadbana.
-pół wydechu nowe
-krzyżaki z przodu nowe
-akumulator nowy
Co nie oznacza, że wolna od wad
, a mianowicie:
-konkretna rdza w okolicy mocowania tylnego pałąka,
-małe purchelki: rant maski , tylnej klapi, jeden próg od góry, przy szybie na dachu i jeden błotnik
Ale ogólnie zdrowa.
-przedni dyfer i skrzynia suchutkie, tylny poci się na simmeringu, może lekko zaczyna wyć, ale nie mam porównania i może przewrażliwiony jestem.
-poci się silnik od dołu góra suchutka
-zaczyna powoli rozrząd być słyszalny (poza tym ani dołu ani góry nie słychać)
-sworznie jednej strony do wymiany,
-LPG do regulacji, ale obroty trzyma,
-elektryka jednej szyby nie działa
-Kontrolka ładowania się lekko tli ( widzialne tylko w nocy na podwórku, ale wskaźnik ładowania na środku)
-jakiś patent „pana Henia” na zasilaniu pompy paliwa.
-opony szosowe max na jeden sezon jeszcze.
No to z grubsza tyle, Zacząłem oglądać o 16 zabrałem ją o 20 ( z przerwą na obiad i namysł:)
Przemoczony właściciel stwierdził że dawno takiego klienta nie miał, przemoczona moja połówka zakup zniosła dzielnie.
Samochód w miarę prosty, myślę że sukcesywnie listę wad wyczyszczę. Także to chyba tyle na wstępie
PS. Jak można nabyć uprawnienia do przeglądania działu z materiałami (technika), na pewno będą pomocne, trzeba się zaczłonkować
czy jak
Pozdrawiam.
