Kolejny z Łodzi, ale frotki jeszcze nie ma

Napisane:
23 cze 2009 20:21:14
przez rof
Witam serdecznie, jestem w trakcie poszukiwań frotki dla mej lubej, gdyż zażyczyła sobie auto terenowe...
Jako, że Freelander wygląda w środku jak twingo, to padło na fronterę B (zakres cenowy do 25 tyś), która od zawsze mi się podobała.
Mam nadzieję, że z pomoca forum uda się dokonać dobrego zakupu, a także bezproblemowo ją eksploatować.
pozdrawiam
Re: Kolejny z Łodzi, ale frotki jeszcze nie ma

Napisane:
24 cze 2009 22:15:16
przez Pawel

Uwierz, będziesz bardziej zadowolony z Frontery...

Re: Kolejny z Łodzi, ale frotki jeszcze nie ma

Napisane:
24 cze 2009 22:29:31
przez domel
Też jkiałem w planach frelandera a wybrałem frotke bo to pierwsze to tak sobie w mieście po krawężnikach tylko pojeździć.
Udanych poszukiwań kolego!!!
Re: Kolejny z Łodzi, ale frotki jeszcze nie ma

Napisane:
25 cze 2009 06:29:57
przez rafik2,8tdi
witam kolejnego uzytkownika no prawie z łodzi

Re: Kolejny z Łodzi, ale frotki jeszcze nie ma

Napisane:
25 cze 2009 06:39:25
przez carlooo
Na allegro wybór duży, ale raczej nie kupuj z komisów samochodowych. Postaraj się dotrzeć do poprzedniego właściciela. Zawsze taniej no i można się dowiedzieć o samochodzie kilku ciekawostek.
No i do zobaczenia w błocku.
Re: Kolejny z Łodzi, ale frotki jeszcze nie ma

Napisane:
25 cze 2009 20:45:52
przez rof
no komisów raczej unikam, jutro tylko jadę do opoczna bo stoi tam nienajgorzej wyglądająca frota z niemiec z teoretycznie udokumentowanym przebiegiem 140 tyś
Re: Kolejny z Łodzi, ale frotki jeszcze nie ma

Napisane:
25 cze 2009 23:58:59
przez domel
no to życze powodzenia i szybkiego znalezienia Frotki. Oczywiście czekamy na foto po zakupie.
Re: Kolejny z Łodzi, ale frotki jeszcze nie ma

Napisane:
27 cze 2009 17:19:18
przez rof
Skopiowałem posta tutaj, bo zakup kontrolowany chyba mało co kto czyta

a
http://lukas.gratka.pl/ogl/10434674.htmlbyłem oglądać wczoraj tą frotę, faktycznie wygląda na bezwypadkową, przebieg 145 tyś, z jakimiś wydrukami z przeglądów belgijskich, także można uznać za udokumentowany.
Kierownica w miarę nie przetarta, ale oznaki zużycia widać, dywanik przetarty na wylot pod ped obiema nogami.
Generalnie auto jak w komisie, ocieka PLAKiem, wypastowane, a z silnika można jeść.
Generalnie najlepsza z oglądanych. Niemniej jednak moja kobieta stwierdziła, że jest 5d dla niej za duża i raczej szukamy sporta.
Na poniedziałek zaplanowana jest ta:
http://moto.allegro.pl/item673386028_pi ... ogeny.htmlteż z belgii, przeglądy z przebiegiem jakieś są (o ile prawdziwe) ze zdjęć nie wygląda najgorzej, do płocka też niedaleko więc można podjechać
Jakieś sugestie?
Re: Kolejny z Łodzi, ale frotki jeszcze nie ma

Napisane:
27 cze 2009 17:30:03
przez Mariusz_Italia

trafny wybur nie będziesz żałowal

miłego szukania abyś trafił dobry egzemplasz nara
Re: Kolejny z Łodzi, ale frotki jeszcze nie ma

Napisane:
20 lip 2009 14:37:28
przez mih29
witam i powodzenia w szukaniu....z doswiadczenia wiem ze nie jest to prosta sprawa