Witam :)

Hej Wszystkim, jesrem Diana, posiadaczką froty jestem od 16 maja. To była mega spontaniczna akcja roku- wyświetlił się ogłoszenie i w przeciągu 2 h byłam już po swoją Frotkę. Kupiłam 2litrówkę z 96 roku trochę zmęczoną życiem- ale się nie poddaje (no może czasem
) Do tej pory ogarnęłam w niej układ chłodzenia, wczoraj zrzuciłam przedni most- patrząc po dziurze w nim to naprawdę nie miała łatwo. I tak zaczęła się moja przygoda z Opelkiem- tak dla tych ciekawskich sama naprawiam samochody- dlatego też trafiłam na forum,nie raz można tu znaleźć różne fajne patenty na ułatwienie sobie życia w naprawach i podpytać kogoś mądrzejszego o radę
Pozdrawiam





Pozdrawiam


