Cześć :)
Napisane: 04 lip 2017 11:45:20Witam wszystkich.
Od końca marca jestem szczęśliwym posiadaczem Froty A long, z silnikiem 2.2 benz. + podtlenek LPG. W silniku drzemie 136 dzikich, nieokiełznanych rumaków, które szarpią samochodem w terenie niczym przysłowiowy Reksio szynkę.
A tak już poważniej, to od dłuższego czasu marzył mi się samochód terenowy. Frotkę kupiłem prawie 'przypadkiem', a już na pewno okazyjnie - sprzedawał ... stary znajomy mojego szwagra. Pojechałem, przejechałem się, obejrzałem i kupiłem. Mimo że autko nie jest bez wad (ma 21 lat), to wciąż jazda nim powoduje banana na twarzy
Korzystając wcześniej z porad technicznych na Forum, udało mi się nieco poprawić i usprawnić stan techniczny mojej Frotki, chociażby problem z gotowaniem płynu chłodniczego.
Obecnie Frotka stoi na oponkach 225/75/16 Trakker Macho, po których założeniu (wcześniej zwykłe szosówki) dzielność autka wzrosła ze 2 a może ze 3 razy.
W planach mam kolejne modyfikacje: m.in. inny zderzak, lift, pomalowanie raptorem, dodatkowe oświetlenie, ale jak to się mówi, nie od razu Kraków zbudowano.
Pozdrawiam wszystkich posiadaczy Frotek, i do zobaczenia w terenie!
Od końca marca jestem szczęśliwym posiadaczem Froty A long, z silnikiem 2.2 benz. + podtlenek LPG. W silniku drzemie 136 dzikich, nieokiełznanych rumaków, które szarpią samochodem w terenie niczym przysłowiowy Reksio szynkę.
A tak już poważniej, to od dłuższego czasu marzył mi się samochód terenowy. Frotkę kupiłem prawie 'przypadkiem', a już na pewno okazyjnie - sprzedawał ... stary znajomy mojego szwagra. Pojechałem, przejechałem się, obejrzałem i kupiłem. Mimo że autko nie jest bez wad (ma 21 lat), to wciąż jazda nim powoduje banana na twarzy
Korzystając wcześniej z porad technicznych na Forum, udało mi się nieco poprawić i usprawnić stan techniczny mojej Frotki, chociażby problem z gotowaniem płynu chłodniczego.
Obecnie Frotka stoi na oponkach 225/75/16 Trakker Macho, po których założeniu (wcześniej zwykłe szosówki) dzielność autka wzrosła ze 2 a może ze 3 razy.
W planach mam kolejne modyfikacje: m.in. inny zderzak, lift, pomalowanie raptorem, dodatkowe oświetlenie, ale jak to się mówi, nie od razu Kraków zbudowano.
Pozdrawiam wszystkich posiadaczy Frotek, i do zobaczenia w terenie!
z SJZ
