Strona 1 z 1

Cześć

PostNapisane: 27 mar 2015 10:27:13
przez pawel_wro
W dużym skrócie :)
Od dłuższego czasu myślę o pierwszym aucie trochę innym niż wszystkie do tej pory.
Od zawsze siędzę we włoskiej motoryzacji - przerobiłem już jej mały, zupełnie nietypowy kawałek od Alfy Romeo, po uturbione Fiaty Coupe.
Mam nadzieję, że z pomocą forum uda się znaleźć coś ciekawego 4x4 z logo Opla na masce.
Pozdrawiam, Paweł

Re: Cześć

PostNapisane: 27 mar 2015 11:01:18
przez SKODA76
:hi:

Re: Cześć

PostNapisane: 27 mar 2015 18:18:19
przez sador86
dlaczego akurat opel? przecież to nie włoskie, a raczej japońskie bo isuzu praktycznie no i usa bo most tył dana 44.
Wg mnie ma swój urok i ponadczasowy wygląd. Ładne przetłoczenia błotników, dość tani serwis oraz prostą budowę. Można używać na co dzień i w teren również śmiało. Zależy jak przygotujesz auto, jakie opony, lift itd. mi w zupełności wystarcza 2,2 benzyna. Nigdy nie brakło mi mocy w terenie. Co najwyżej wisiała na ramie ale nigdy nie zdławiła się z powodu braku mocy. diesle oplowskie raczej nie za bardzo. jak ma palić 10litrów ropy to wolę 14 L lpg. 3,2 podobno drogi serwis bo to motor isuzu 205hp a nie jak co niektórzy myślą że oplowski. Jest opcja kupić model B z uszkodzonym motorem i zaadoptować sensowny motor. Najlepiej ogólnie kupić coś dużo taniej i samemu pomotać pod siebie tak jak ja to robie od 2 lat i planuję trzymać co najmniej 10lat jeszcze a może i do końca:D :boss: terrano można tanio wyrwać ale one naprawdę rdzewieją w oczach. frota ma super blachy w porównaniu do nissana. patrol landcruser tylko do dalekiej turystyki - drogi serwis, zakup i utrzymanie. G klasa przeważnie 90km to za mało i min. 30tys zł to trochę za dużo:D; samuraj i vitara jak dla mnie za małe. jeep paliwożerny:D pajero wydaje się ciekawą opcją z blokadą z tyłu ale nie te wersje z dieslem 3,2 :D Temat rzeka, można popłynąć :D Tak czy inaczej trzeba wychodzić z założenia, że z każdej bezsensownej wypowiedzi można wyciągnąć jakiś morał. nie ma auta terenowego idealnego do wszystkiego. Pare lat temu patrzyłem na frote znajomego i myślałem sobie na h.. kumu takie auto. Teraz już wiem jakie jest praktyczne, funkcjonalne i daje adrenalinę nie jeżdżąc szybko :D Od 3 lat nie mam mandatu za prędkość :>: To co frota zaoszczędza na mandatach przeznaczam na jej serwis

Re: Cześć

PostNapisane: 27 mar 2015 18:28:23
przez pawel_wro
dlaczego frontiera? :)
żadnych konkretów, po prostu zachciało mi się czegoś ciut wygodniejszego, wyższego, czegos żebym mógł od czasu do czasu pogrzebać przy nim pod blokiem.
Frontiera po lifcie bardzo mi sie podoba, najbardziej właśnie 3 litrówka, do tego automat no i koniecznie LPG.
Wszelkie fascynacje jeśli chodzi o moce aut mi już dawno przeszły, a miałem parę szybszych aut z turbo, łącznie z imprezą GT.
Z włoską motoryzacją nie rozstanę się zupełnie - mam czerwone Grande Punto w gazie, które we Wrocławiu sprawdza się idealnie :)

Re: Cześć

PostNapisane: 27 mar 2015 18:39:05
przez jrzeuski
2.5TDS ma włoski silnik :mrgreen: Był też w Alfach to pod maską czułbys się jak w domu :P

Re: Cześć

PostNapisane: 27 mar 2015 20:41:15
przez przemekcrx
:hi: raczej frontiery nie znajdziesz, chyba że w ogłoszeniu kaleczy nazwę jak i ty :wink:

Re: Cześć

PostNapisane: 27 mar 2015 21:03:11
przez pawel_wro
właśnie zastanawiałem się co to za diesel z oznaczeniem TDS, to nie jakieś włoskie VM?

faktycznie z frontierą strzeliłem straszne faux pas - pospiech w pracy :(

Re: Cześć

PostNapisane: 05 kwi 2015 21:52:45
przez yuby194
:hi:

Re: Cześć

PostNapisane: 09 kwi 2015 12:48:52
przez bednar1982
:hi:

Re: Cześć

PostNapisane: 09 kwi 2015 12:53:25
przez jrzeuski
pawel_wro napisał(a):właśnie zastanawiałem się co to za diesel z oznaczeniem TDS, to nie jakieś włoskie VM?
Tak, to właśnie włoski VM OHV425.

Re: Cześć

PostNapisane: 09 kwi 2015 15:46:26
przez fly_jabko
Co do mocnych/szybkich Autek, to Frotka B 3.2V6 potrafi zadziwić ;) Ja się kulam traktorem 2.2 Sport i też jest ok, w terenie jest reduktor i mocy nie brakuję, ale jak pojeżdżę trochę frotką ojca, właśnie 3.2 i on to ma w samej benie to po powrocie do mojego auta zawsze zastanawiam się co sie skopało bo to auto nie jedzie! Później olśnienie... Qni raz mniej pod pedałem gazu :D A jak nLotnisku byliśmy pohulać to golfy, astry czy inne A trójki "driftujące na ręcznym" to na starcie wszystkie z tyłu zostały :D

Witaj na forum i zaopatrz się w autko, jak się zrobi Ciepło mamy w planie polatać na poligonie czołgowym w Świętoszowie i zwiedzić Pstrążnie, będziesz miał blisko by wpaść :D