OPEL FRONTERA FANKLUB

Witam wszystkich.
Jako nowy na forum chciałem przedstawić siebie i moje auto.
Tak więc Frotkę mam od tygodnia. Jest to rocznik '93 w stanie raczej średnim, przynajmniej jeśli chodzi o blacharkę. Dlatego przygodę zaczynam od wybebeszenia środka i zabezpieczenie podłogi. A także niestety spawania podłogi do prawego nadkola. Poźniej jest plan rewitalizacji lakieru poprzez polerkę. Na wiosnę pewnie też progi będą wymieniane. Z ciekawostek zauważyĺem że mam resory 4 piórowe i jakieś długie bo wieszak wisi krzywo tzn. dół wieszaka kieruje się w stronę tyłu auta. Czy man resory z longa?
Ja jestem z Wawy i wraz z żoną planujemy zacząć zabawę w lekkim terenie. Jeśli jest ktoś chętny na spotkanie i wspólną przejażdżkę i nauczenie nas podstaw offroadu to jesteśmy otwarci.
Pozdrawiam

mandibul napisał(a):jest plan rewitalizacji lakieru poprzez polerkę[...]planujemy zacząć zabawę w lekkim terenie

Rodzice dali Ci na imię Syzyf? ;-)

Wiem że ładny lakier i teren to pojęcia przeciwstawne, ale na początku każdy chciałby po zakupie mieć odpicoeane auto. Szczególnie moja żona ma tak że "nowe" musi się błyszczeć, a później to już nie będzie szkoda. Poza tym rysy to jedno a źle spolerowane ślady malowania to drugie i to drugie drażni oko.