OPEL FRONTERA FANKLUB

Siemka

jestem nowy i jak dotad jedyna moja przygoda terenowa z Frontera to wyjazd o wlasnych silach z glebokiego rowu!

Pozdrawiam wszystkich Forumowiczów

Dobry początek

Witaj

aż się zdziwisz co to autko potrafi rów to tylko preludium od czegoś trzeba zacząć następny krok to motanie

okular napisał(a): jedyna moja przygoda terenowa z Frontera to wyjazd o wlasnych silach z glebokiego rowu!

To bo są tacy, który w takiej sytuacji zrobiliby rolkę.

dobre początki

No w końcu ktoś z OP ... gdzie to takie rowy

no byłoby grubo bo przeskoczyłem krawężnik, który chciał mnie położyć na bok, ale na zwolnionych hamulcach i odpowiednio skręconych kołach łagodnie oparłem się o przeciwległą stronę rowu. Wczoraj za to byliśmy troszkę w terenie - nie utknąłem ani razu choć zaliczyłem rzeczkę i błoto po pas!!

Krótko mówiąc: Super to chodzi!

-- Dodano 09 sty 2012 09:47:28 --

gallery/image_page.php?album_id=9&image_id=581

No właśnie kolego, od rowu się zaczyna, później ciekawe czy przejdzie, później jeszcze coś ... następnie przydało by się zmotać itp. itd.