Semir napisał(a)::hi:
Jakie masz te pomotane autka?
moje ulubione to parch, a właściwie rama od parcha, pocięta buda, silnik od lexusa, mosty jeszcze od parcha (ale już leżą kloce ciężkie unimoga - które staną się chyba porażką ze względu na wagę...)
na ljeższe wypady XJ - niemal seria tylko wyliftowany na wąsach i sprężynach z przodu, z silnikiem 4,0 zagazowanym i manualną skrzynką - kółka 33 cale
pod wiatą stoi też coś na ramie od frotki A, ale nie wiem czy nazwać to autem, bo póki co to nie mam czasu spawać tego dalej (ani kasiorki)
Historycznie - mianiak, mitsumaniak

zmieniło się zamiłowanie ze względu na kosmiczne koszty podnoszenia zawiasu przez drążki skrętne, bo motać można wszystko -tylko po co skoro taniej wyjdzie mieć włąściwą bazę dopasowaną do potrzeb.
Więc ja wiem jakie one są? Czy ten parch to parch? no blacha mówi że tak, ale ja bym raczej nie obstawiał że to w ogóle jest auto
XJ - hmmm co on ma wspólnego z rodzinnym kombi jakim jest XJ? hihihih