
Witamy ! |
---|
|
Moderator: TATAR
FROTERKA napisał(a):Też mi się marzy taki np grand cherokee (tylko ciiiiiii) ale nawet rozbity kosztuje dwa razy tyle, co frota z 2004 r.
RudeBoy napisał(a):FROTERKA napisał(a):Też mi się marzy taki np grand cherokee (tylko ciiiiiii) ale nawet rozbity kosztuje dwa razy tyle, co frota z 2004 r.
eeee....
jeepy to akurat tanie są jak barszcz....
FROTERKA napisał(a):Zależy z czym porównujesz. I zależy którego masz na myśli. Bo dla mnie 50-60 tys. to nie jest żurek.
RudeBoy napisał(a):dżizus... to ty w taką półkę cenową mierzysz...
każdy jeep cherokee za 50tyś to się nadaję najwyżej na wyjazd po bułki
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość