Witamy !



[B2.2] Złamana końcówka bagnetu olejowego.

Jesteś nowy na forum? Przywitaj się w tym wątku, opisz swoje auto, napisz jak trafiłeś na forum ...

Moderator: TATAR

[B2.2] Złamana końcówka bagnetu olejowego.

Postprzez drwalniczek » 14 lis 2010 21:39:27

Witam, mam problem z włożeniem miarki olejowej (bagnetu) z powrotem na swoje miejsce w OPEL FRONTERA B 2,2 benzyna. Sprawdzałem poziom oleju, ale już nie mogę włożyć z powrotem tej miarki na swoje miejsce. Wchodzi tylko 3/4 jej. Czyżby była możliwość, że się urwała końcówka tej miarki i tam została? Problem jest taki, że nie pamiętam jak wyglądał wcześniej ten bagnet, więc nie wiem jak określić, czy została złamana, czy urwała się, czy też nie, ale pamiętam, że zawsze był problem z tym (ciężko wchodziło), a teraz nie wchodzi do końca. Co zrobić? Jak ewentualnie można wyciągnąć tą końcówkę? Czy przepchać ją do miski olejowej czy jak? Czy można jeździć bez problemów z nie do końca włożonym bagnetem? Czy może to czemuś zaszkodzić?
Ostatnio edytowano 14 lis 2010 22:11:30 przez drwalniczek, łącznie edytowano 2 razy
drwalniczek
 

Re: Problem z miarką kontrolującą poziom oleju.

Postprzez FROTERKA » 14 lis 2010 21:45:09

A na końcu bagnetu masz napisane min. ?
...ja w tym czasie trochę pośpię, tym bezruchem się napieszczę...

Tak, mężczyźni jeżdżą lepiej niż kobiety. Ale ilu potrafi prowadzić auto w szpilkach...

Ogranicza mnie tylko pojemność i maksymalny moment obrotowy!

Po pierwsze: opony, po drugie: opony, po trzecie... kierowca !

Obrazek
Avatar użytkownika
FROTERKA
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 6111
Dołączył(a): 12 sie 2007 15:54:07
Lokalizacja: Poznachowice Górne
Pochwały: 10
Województwo: Małopolskie
Samochód: Frontera A 2.2i Long 1995-1998

Re: Problem z miarką kontrolującą poziom oleju.

Postprzez brum » 14 lis 2010 21:49:55

Się popieści to się zmieści :mrgreen:
3.0 V6... '97...Federal Couragia MT 32", przedni most sztywny, winda, zderzak a'la Calmini, Snorkel, AVM...
Obrazek
Avatar użytkownika
brum
Maruda
Maruda
 
Posty: 9336
Obrazki: 2
Dołączył(a): 05 lip 2007 23:47:16
Lokalizacja: Chechło
Pochwały: 59
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Problem z miarką kontrolującą poziom oleju.

Postprzez drwalniczek » 14 lis 2010 21:58:56

Nie mam. I wydaje mi się jednak, że coś zostało w silniku...Tutaj jest link ze zdjęciem bagnetu: http://img258.imageshack.us/i/dsc05075p.jpg/
drwalniczek
 

Re: B2.2 Złamana końcówka bagnetu olejowego.

Postprzez FROTERKA » 14 lis 2010 22:16:00

...ja w tym czasie trochę pośpię, tym bezruchem się napieszczę...

Tak, mężczyźni jeżdżą lepiej niż kobiety. Ale ilu potrafi prowadzić auto w szpilkach...

Ogranicza mnie tylko pojemność i maksymalny moment obrotowy!

Po pierwsze: opony, po drugie: opony, po trzecie... kierowca !

Obrazek
Avatar użytkownika
FROTERKA
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 6111
Dołączył(a): 12 sie 2007 15:54:07
Lokalizacja: Poznachowice Górne
Pochwały: 10
Województwo: Małopolskie
Samochód: Frontera A 2.2i Long 1995-1998

Re: [B2.2] Złamana końcówka bagnetu olejowego.

Postprzez drwalniczek » 21 lis 2010 20:00:49

Prosiłbym o informację na temat długości bagnetu do pomiaru oleju we Frontera B 2,2 benzyna. Właśnie nie wiem, czy ten bagnet z silnika diesla jest taki sam jak w silniku benzynowym, więc nie chcę się odnosić do postów z: search.php?keywords=d%C5%82ugo%C5%9B%C4%87+bagnetu*&terms=all&author=&sc=1&sf=all&sk=t&sd=d&sr=posts&st=0&ch=300&t=0&submit=Szukaj
drwalniczek
 

Re: [B2.2] Złamana końcówka bagnetu olejowego.

Postprzez sledz » 21 lis 2010 21:19:05

Dziwna ta twoja miarka jakaś... mimo że to frota B a ja mam A. ale silniki mamy takie same
To jednak widzę tutaj coś czego nigdy nie widziałem. :shock:
U mnie bagnet jest płaski i da się wyginać dlatego wchodzi przez tą prowadnice, poza tym prowadnica w dolnej części schodzi na ukos i jeśli to coś co jest u ciebie jest sztywne to nie wejdzie.
Czy to w ogóle jest miarka :shock: czy ja sie myle w tym co napisałem???
Kto ma frote B z silnikiem 2,2 niech sprawdzi
sledz
 

Re: [B2.2] Złamana końcówka bagnetu olejowego.

Postprzez marek92248 » 22 lis 2010 09:13:44

Lipa, u mnie na końcu jest plastikowa podziałka min/max widocznie tobie to wpadło do miski albo zablokowało się w metalowej ruurce.
Subaru Legacy Outback 3.0 H6 245km
Avatar użytkownika
marek92248
Starszy Przesiadywacz
Starszy Przesiadywacz
 
Posty: 277
Dołączył(a): 24 lut 2009 17:06:30
Lokalizacja: Gdańsk
Województwo: Pomorskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: [B2.2] Złamana końcówka bagnetu olejowego.

Postprzez sylwian70 » 22 lis 2010 10:51:53

sledz napisał(a):Dziwna ta twoja miarka jakaś... mimo że to frota B a ja mam A. ale silniki mamy takie same
To jednak widzę tutaj coś czego nigdy nie widziałem. :shock:
U mnie bagnet jest płaski i da się wyginać dlatego wchodzi przez tą prowadnice, poza tym prowadnica w dolnej części schodzi na ukos i jeśli to coś co jest u ciebie jest sztywne to nie wejdzie.
Czy to w ogóle jest miarka :shock: czy ja sie myle w tym co napisałem???
Kto ma frote B z silnikiem 2,2 niech sprawdzi

u mnie też jest tak samo bagnet to cienka stalowa listwa która gnie się we wszystkie strony
sylwian70
 

Re: [B2.2] Złamana końcówka bagnetu olejowego.

Postprzez drwalniczek » 22 lis 2010 11:41:33

marek92248 napisał(a):Lipa, u mnie na końcu jest plastikowa podziałka min/max widocznie tobie to wpadło do miski albo zablokowało się w metalowej ruurce.


I tego właśnie się obawiam...choć na pewno nie została ta końcówka w metalowej rurce, bo cienki drucik przechodzi. Zostało stwierdzone, że bagnet nie wchodzi do końca, bo jest po prostu pogięty. A jeżeli urwała się końcówka min/max, to zapewne siedzi w misce....

Jak uważacie...czy coś się może dziać przez to, że ta końcówka jest w misce? A w ogóle czy między miską a metalową rurką do której wchodzi bagnet nie znajduję się jakiś filtr? A jak tak to czy ta końcówka min/max nie siedzi na tym filtrze? A jak tak-czyli siedzi na filtrze, to czy może się coś dziać złego..dla auta,silnika itd...???
drwalniczek
 

Re: [B2.2] Złamana końcówka bagnetu olejowego.

Postprzez jrzeuski » 22 lis 2010 11:48:05

Między rurką a miską nie ma żadnego filtra, ale nie ma też się co obawiać, że odłamany kawałek bagnetu coś zepsuje, bo pompa olejowa pobiera z miski olej poprzez rurkę z sitkiem. Przy najbliższej wymianie oleju zdejmij miskę i wyjmij resztkę bagnetu (o ile rzeczywiście tam się zapodziała). Przy okazji sprawdź drożność rurki i zaopatrz się w nowy bagnet.
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: [B2.2] Złamana końcówka bagnetu olejowego.

Postprzez drwalniczek » 02 gru 2010 20:55:59

No to rozwiązałem swój problem. Bagnet był już tak pokrzywiony, że nie chciał wchodzić do rurki metalowej. Końcówki od bagnetu też nie ma w rurce metalowej, bo cienki drucik przechodzi ładnie. Możliwe, że wpadła do miski olejowej (ponoć nic się nie dzieje z takim przypadkiem). Tak więc kupiłem nowy bagnet. Koszt 20 zł - ale spokojnie można dostać za mniej (używany oczywiście) - nowy w OPLU dla porównania: 50 zł. Też nie chciał wejść do końca, ale to wina już metalowej rurki, coś felerna jest, ale lekko się przypiłowało bagnet i wchodzi i mierzy olej bez problemu. Tak więc trzeba jedynie kupić metalową rurkę i będzie po wszystkim do końca. Koszt takiej rurki w OPLU to 170 zł...więc wolę poszukać tańszej używanej. Wymiana rurki to 40 zł.
drwalniczek
 


Powrót do Start



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość