OPEL FRONTERA FANKLUB

Któryś z poprzednich właścicieli pomalował felgi na "piękny" kolor

Poradźcie czym doprowadzić je do normalnego koloru alu.

ja jak odnawiałem felgi to.... stary lakier zjechałem najpierw "boszem" ze szczotką drucianą a następnie czyściłem papierem ściernym aż do uzyskania ładnej powierzchni alminiowej.... są jakieś środki na alledrogo do zmywania starego lakieru .. ale nie wiem jak to działa bo nie używałem

zlecam ostrożność z chemią bo straty mogą byc większe niż oszczędnosci.
najlepiej oddać do piaskowania to będzie zrobione profesjonalnie i równo na całej powieżchni niz przy czyszczeniem boschem i szczotką.

dlatego też wolałem mechanicznie usunac stary lakier ... niż użyć chemi ... bo nigdy nie wiadomo czy nie wejdzie ona w reakcje z alminium.... wiadomo że piaskowanie było by najlepszym rozwiązaniem.... ale to koszt ok 2oozł za komplet a we własnym zakresie brak kosztów i satysfakcja z wykonanej pracy

Piaskowanie i tylko u kogoś kto zrobi to z rozumem. Widziałem alusy po piaskowaniu "bez rozumu" i nawierzchnia wyszła lekko porowata.

Dzięki za podpowiedzi.Dalej będę główkował co z tym badziewiem zrobić

Wybierz się do jakiegoś sklepu chemicznego/z farbami/lakierami lub tam gdzie dobierają lakiery/farby samochodowe. Coś na pewno doradzą. Ja kupowałem coś w "Tęczy" lecz nie pamiętam nazwy i nie mam tego już - zużyłem na felgi... Jakaś maź w słoiczku opisana jako "usuwacz farb/podkładów z różnych powierzchni". Po posmarowaniu farba/podkład puchnie i można ją łatwo zeskrobać...

Pawel napisał(a):"usówacz

Paaaaaweł !

... ... Po kilkunastu godzinach ciężkiej pracy, konkretnym zmęczeniu i zaczątkach jakiegoś choróbska z zatokami w roli głównej, może mi się coś takiego zdarzyć... Z resztą i tak napisane w cudzysłowie...
Szukałem tego słoiczka w piwnicy i nie mogę znaleźć...



Jednak poprawiłem bo trochę mi głupio...

Podziękował.

Jutro zacznę "kombinować"