OPEL FRONTERA FANKLUB

Czesc

Chcialem sie dowiedziec jakie macie cisnienia w oponach, bo slyszalem rozne wersje, a chcialem sie dowiedziec dokladnie jakie powinny byc we frotkach A

ja mam 2.3 przy oponkach 31' AT

Wszystko zależy od rozmiaru opony, teoretycznie każdy rozmiar powinien mieć swoje ciśnienie.
Np jak miałem 225/75/16 to miałem 2.2
później na 245/70/16 miałem 2.0
teraz jak mam 245/75/16 mam 1.8

na codzień we wszystkich mam 2.5- w teren to troche za dużo ale już tak mam

Ja mam we wszystkich oponach 2.0
opony BFG AT 255/70/16

Naklejka przy wlewie paliwa mówi że ma być 2.0 z przodu i 2.2 z tyłu.

brum napisał(a):Ja mam we wszystkich oponach 2.0
opony BFG AT 255/70/16

Naklejka przy wlewie paliwa mówi że ma być 2.0 z przodu i 2.2 z tyłu.

Miałam jak na naklejce ale wulkanizator jak zakładał opony stwierdzi że 2,0 wystarczy. I chyba lepiej mi się jeździ teraz

2.0 przy tak szerokich oponach jest za świat.

Jak montowałem MT'ki to wulkanizator napakował 2.5 - jechało się jak wozem drabiniastym.

dziwna sprawa , ja mam 255/65/16 i jak miałem 2,2 to mi szybciej zbierało boki opony . zapakowałem 2,5 i teraz ścierają się idealnie wiec trzymam 2,5

co prawda jetem nowym uzytkownikiem ale tez odrazu chcialem sprawdzic cisnienie i znalazlem odpowiedz w mojej ksiazce serwsowej
ze przy moim rozmiarze 235/75/15 powinno byc z przodu i z tylu 2.0
bylo troche wiecej cos ok.2.3 wiec sposcilem troche do 2.0 i gumy oklaply ,rozjechaly sie na boki
serdecznie pozdrawiam
robert
2.2 16V (1999)
gg 3213205

ja mam zgodnie z tym, co każe instrukcja 1.7 z przodu i tyłu w mojej A sport

Wyczytalem w gazecie ze cisienie w frotce A powinno byc takie :

Sport:

przod: 1.7
tyl: 1.7

Long:

przod: 2.0
tyl: 2.2

ja mam tez takie doczytalem sie w instrukcji
2.0
2.2

mirokez napisał(a):Wyczytalem w gazecie ze cisienie w frotce A powinno byc takie :

Sport:

przod: 1.7
tyl: 1.7

potwierdzam, że w bundesinstrukcji też tak jest

Wiem Darek wiem ze tak jest. Przeiciez glupot bym nie pisal

Mam założone fuldy 255/65/16 na początku 'dmuchałem' 2,2 jak zalecał wulkanizator. Auto pływało po drodze, jechało się jak na ręcznym a i oponki zaczynało brzegiem przybierać. Załadowałem więc po 2,5 na każdą a teraz mykam po 2,8-2,9. Oczywiście przed terenem zdrowo tego upuszczam.
Moim zdaniem ciśnienie w gumach zależy w dużej mierze od ich konstrukcji. Przerabiałem to w golfie. Dwie identyczne rozmiarowo opony, ale różnych producentów napompowane identycznym ciśnieniem całkiem inaczej profilowały się na drodze nie wspominając już o prowadzeniu.

wszystko ma swoje zalety i wady
dasz duże ciśnienie- bedzie ciut mniej palił i "bujał" ale będzie głośniej, twardziej i łatwiej o poślizg na śliskim

masz rację...
Ciśnienie w gumach w granicach ich bezszkodowego użytkowania to kwestia gustu i odczuwalnych wrażeń niemniej jednak w przypadku poślizgu żadne ciśnienie ABSy i inne diabelstwo nie zastąpi rozumu kierowcy, ale to już kwestia na inny temat dyskusji.

niemniej jednak w przypadku poślizgu żadne ciśnienie ABSy i inne diabelstwo nie zastąpi rozumu kierowcy

-tak ale chodzi mi o fakt że prawdopodobieństwo poślizgu jest wyżssze przy zwiększonym ciśnieniu

Na oponie pisze jakie powinno byc cisnienie

mareq napisał(a):Na oponie pisze jakie powinno byc cisnienie

Na oponie podane jest maksymalne dopuszczalne ciśnienie okreslone przez producenta opony Ciśnienie prawidłowe różne dla róznych pojazdów określa producent auta