OPEL FRONTERA FANKLUB

Jak w temacie czy takie opony wejdą na fabryczne felgi froty - aluminiowe?

A czemu miałyby nie wejść?

Po za tym za małe... co najmniej 31"

szymon.ha napisał(a):A czemu miałyby nie wejść?

Po za tym za małe... co najmniej 31"

... o szerokość się rozchodzi

Ogólnie to się rozchodzi o to czy nie będą zawadzać o karoserię, przy skrętach itd, bo mam jesze frote nie podniesioną, a muszę opony kupić. Ostatnio frotke nabyłem i mam na przodzie mniejsze opony niż na tyle (dużo bardziej zdarte) i mi 4h wywala do 2h. Podobno wina mniejszych opon. Lift będę robił więc po nim wejdą spokojnie, ale czy na standardowym zawieszeniu?

Najpierw zrób lift a potem kup opony. Inaczej zostaniesz z za małymi oponami a samochód będzie wyglądał jak deskorolka.

PS. Wyrzuca Ci z 4H na 2H w terenie?

Wiem eric o co się rozchodzi, przecież oryginalne felgi we frocie to były max. 7".

Po za tym jak było wiele razy pisane 31" do A w serii pasuje.

W terenie to zadużo powiedziane. Na 4H ruszam na jedynce i jak próbuję skręcić czy zmienić na dwójkę to drążek wraca na 2H. Może to guma na drążku albo sprężynki, albo opony, albo trezba będzie skrzynie lub reduktor poprawić. Chyba że macie jakieś innne opcje

ja u siebie mam standardowy 235/75R15 MT BFG tj w okolicy 29cali i są dużo za małe pewnie zmienię je na w tym roku na 31. Zastanów się czy nie lepiej dać większego kapcia co by dwa razy nie zmieniać....

No właśnie to rozważam i widzę że już było pisane że 31 do fabrycznego zawieszenia też wchodzą. także chyba takich będę szukał.

Bogi1 napisał(a):W terenie to zadużo powiedziane. Na 4H ruszam na jedynce i jak próbuję skręcić czy zmienić na dwójkę to drążek wraca na 2H. Może to guma na drążku albo sprężynki, albo opony, albo trezba będzie skrzynie lub reduktor poprawić. Chyba że macie jakieś innne opcje

4x4 nie jeździ się po przyczepnych nawierzchniach. Rób tak dalej a będziesz miał nie tylko zdarte opony do wymiany, ale i przedni napęd.

Kto powiedział lub napisał że to było na przyczepnym terenie? bo napewno nie ja. Próby były na gruncie, trochę błotka, w deszczu!

W błocie na łysych kapciach wywala z 4H na 2H? Nie ma opcji, żeby to było z powodu różnych opon, bo i tak trakcji nie ma.

No właśnie tego się obawiam, że to nie przez opony. Zwłaszcza, że na 4L chodzi i nic nie wyskakuje

Z 4L na 2H wyskoczyć nie może, zobacz jaki ruch dźwigni temu musiałby towarzyszyć. Zamiast tego na 4L po prostu ukręca się napęd: most, przeguby, wał. Zależy, co okaże się najbardziej wymęczone. Czasem zdarzy się, że z 4L wyskoczy na N (pozycja nieopisana na gałce). Jak zmienisz opony na jednakowe a problem jednak pozostanie, to obstawiam, że coś jest uszkodzone w reduktorze.

No niestety. Dlatego zaczynam od opon, bo i tak muszę zmienić i zobaczymy co będzie. Wrazie co nowa skrzynia

Tam przy dzwigniach jest, przynajmniej u mnie, sprezynka moze spadla...

To też zamierzam sprawdzić, lub ewentualnie guma na dźwigni, ta podspodem, blokuje bo jest twarda

szaman napisał(a):Tam przy dzwigniach jest, przynajmniej u mnie, sprezynka moze spadla...

Ta sprężynka jest tylko w skrzyni Sporta 2.0. Reszta Frot ma inne skrzynie.

Jest nadzieja . Wczoraj jeszcze dodatkowy test na piasku i tam idzie na 4H bez problemu, i można skręcać i zmieniac biegi i idzie, także to chyba będa opony!

jrzeuski napisał(a):

szaman napisał(a):Tam przy dzwigniach jest, przynajmniej u mnie, sprezynka moze spadla...

Ta sprężynka jest tylko w skrzyni Sporta 2.0. Reszta Frot ma inne skrzynie.

To sorki za wprowadzenie w błąd... niebyłem pewny więc dodałem że u mnie jest... a którą mam frotke to widać w profilu =p