Strona 6 z 10

Re: Frontera, wady i zalety - opinie użytkowników

PostNapisane: 15 wrz 2013 17:42:47
przez ali
radze jednak poczytać tego Haynes'a, widać poprzedni własciciel fantazjował ile wlezie. Blokada na jedna oś to ponad 3000zł

A ten przełącznik to od ręcznych sprzęgów piast, kosztuje parę stów :mrgreen:

Re: Frontera, wady i zalety - opinie użytkowników

PostNapisane: 15 wrz 2013 17:46:17
przez slawek50
No dzięki ali za odp. teraz wiem fakt to piastki wymieniał na jakieś nowsze i lepsze mocniejsze i rzekomo mniej awaryjne czy takie są :-|

Re: Frontera, wady i zalety - opinie użytkowników

PostNapisane: 15 wrz 2013 17:47:46
przez ali
slawek50 napisał(a):No dzięki ali za odp. teraz wiem fakt to piastki wymieniał na jakieś nowsze i lepsze mocniejsze i rzekomo mniej awaryjne czy takie są :-|


Pewnie seryjne automaty sie posypały, manuale jak sprawne sa ok, tylko musisz wysiadać aby je zapiać.

Re: Frontera, wady i zalety - opinie użytkowników

PostNapisane: 15 wrz 2013 17:51:13
przez slawek50
No tak i tak też robiłem i dało rady przejechać na grząskim gróńcie bez tego ni chu chu nie dało rady jechać ślizgało się i ni w przód i tył a tak poszło :razz: :razz:

Re: Frontera, wady i zalety - opinie użytkowników

PostNapisane: 15 wrz 2013 18:03:05
przez szymon.ha
Bo wtedy choć ustawiłeś na 4h bądź L to kręciły się tylko tylne koła.

Re: Frontera, wady i zalety - opinie użytkowników

PostNapisane: 15 wrz 2013 18:11:13
przez slawek50
no toż aż taki cymbał nie jestem 4H :razz: :razz: 8-) tak mi było przekazane i tak zrobiłem po przejechaniu przeszkody i terenu przełożyłem napęd na tył i piaski przełączyłem na look Sprzedający zapoznał mnie z tym autkiem i pokazał co i jak ma być i działać jakby co.

-- Dodano 15 wrz 2013 18:12:56 --

piastki ma być

Re: Frontera, wady i zalety - opinie użytkowników

PostNapisane: 15 wrz 2013 18:17:53
przez Odoll
Tylko przednie sprzęgiełka to nie blokady , nie w sęsie rozumianym przez offroudowców . Owszem blokują ale półosie w piastach żebyś miał wogule przedni napęd , a nie cały most. Dopiero blokada mostu na sztywno to BLOKADA .
To tak w telegraficznym skrucie , bo jak tu wejdą szpecjalisty i Ci to rozkminią na pierwiastki to można :shock: oczy dostać od wiedzy i zgłupieć od jej nadmiaru 8;)

Re: Frontera, wady i zalety - opinie użytkowników

PostNapisane: 15 wrz 2013 18:19:02
przez slawek50
Aj dobra panowie niedługo wypad na ryby na Odrę i kolejny sprawdzian zobaczymy na razie ok.Dziś były grzyby i było cacy jeszcze tylko jutro mały przegląd w warsztacie pakiet startowy wykonać i w teren. :fishing:

Re: Frontera, wady i zalety - opinie użytkowników

PostNapisane: 15 wrz 2013 18:20:24
przez ali
slawek50 napisał(a):
piastki ma być


Na przyszłośc używaj terminu -sprzegiełka , każdy będzie wiedział o co biega

Re: Frontera, wady i zalety - opinie użytkowników

PostNapisane: 15 wrz 2013 18:21:18
przez slawek50
Dzięki odoll ważne że spełniają swoją role i tyle a wywodów co i jak działa to tylko mechanicy i znawcy tematu wiedzą mnie to nie potrzebne ma działać i działa ja elektryk nie mechanik i tyle :beer:

Re: Frontera, wady i zalety - opinie użytkowników

PostNapisane: 15 wrz 2013 18:30:26
przez lychasc
Pewnie chodzi Ci o manualne sprzęgi kół

Re: Frontera, wady i zalety - opinie użytkowników

PostNapisane: 15 wrz 2013 18:36:04
przez slawek50
Tak działa i jest super

-- Dodano 15 wrz 2013 18:36:55 --

lychasc napisał(a):Pewnie chodzi Ci o manualne sprzęgi kół

tak działają i jest cacy

-- Dodano 15 wrz 2013 19:41:38 --

Dla wszystkich zainteresowanych proponuję ady instrukcje eksploatacji i remontów i napraw znaleść na CHOMIKUJ .pl nie pamiętam od kogo ale kto będzie chciał to znajdzie ja znalacłem w całkiem dobrej jakości i w jęz. angielskim część podstawowych danych obsł. i konserwacji przetłumaczył mi znajomy dotycząca nieszczęśliwego VM 2,5 TDS tylko nie wiem jak wkleić pliki bo nie mogę znaleść jak zapodać na forum może ktoś podpowie gdzie i jak wkleić to zapodam.

Re: Frontera, wady i zalety - opinie użytkowników

PostNapisane: 16 wrz 2013 10:07:54
przez jrzeuski
slawek50 napisał(a):piastki wymieniał na jakieś nowsze i lepsze mocniejsze i rzekomo mniej awaryjne czy takie są :-|
Pokaż fotkę, zobaczymy czy to te chińskie podróbki z takiego samego gównolitu jak silnik VM.

U mnie VM śmiga po najcięższych błotach od ponad 6 lat. Robiłem remont góry na samym początku, bo pierścień pękł. Ostatnio go zagotowałem parę razy jak upalałem bez wody, to zaczął mocniej dmuchać spod korka wlewu oleju, ale dalej jeździ i nie dymi. Ogólnie ten silnik uważam za ciężki do zaje...chania, na pewno trudniej niż benzynę. A jeepnięci nie lubią tego silnika, bo dla nich każdy diesel jest be, liczy się tylko V8 i ewentualnie R6 4.0. Tylko potem muszę je wyciągać z wody, bo świece pozalewane... ;-)

Re: Frontera, wady i zalety - opinie użytkowników

PostNapisane: 16 wrz 2013 12:22:49
przez broda
U mnie VM śmiga po najcięższych błotach od ponad 6 lat. Robiłem remont góry na samym początku, bo pierścień pękł. Ostatnio go zagotowałem parę razy jak upalałem bez wody, to zaczął mocniej dmuchać spod korka wlewu oleju, ale dalej jeździ i nie dymi. Ogólnie ten silnik uważam za ciężki do zaje...chania, na pewno trudniej niż benzynę. A jeepnięci nie lubią tego silnika, bo dla nich każdy diesel jest be, liczy się tylko V8 i ewentualnie R6 4.0. Tylko potem muszę je wyciągać z wody, bo świece pozalewane... ;-)[/quote]



Mądrego po szkołach to i przyjemnie posłuchać. Że tak klasykiem zalecę.
Kolego Sławku jeśli twoja frotka odpala i jeździ bez większego problemu to jesteś w gronie szczęściarzy. Ja w swoją pakowałem kasę przez pół roku od zakupu. Była na tyle wredna ze psuła się nawet w trakcie naprawiania ( myślę ze powodem wszystkich usterek był brak opicia auta po zakupie nie popełnij tego błędu). A teraz frotka dogadała się ze mną i można powiedzieć że śmiga aż miło. Jeśli twoja jeździ to nie szukaj problemów tylko się nią ciesz pozdrawiam

Re: Frontera, wady i zalety - opinie użytkowników

PostNapisane: 16 wrz 2013 15:23:12
przez slawek50
broda napisał(a):U mnie VM śmiga po najcięższych błotach od ponad 6 lat. Robiłem remont góry na samym początku, bo pierścień pękł. Ostatnio go zagotowałem parę razy jak upalałem bez wody, to zaczął mocniej dmuchać spod korka wlewu oleju, ale dalej jeździ i nie dymi. Ogólnie ten silnik uważam za ciężki do zaje...chania, na pewno trudniej niż benzynę. A jeepnięci nie lubią tego silnika, bo dla nich każdy diesel jest be, liczy się tylko V8 i ewentualnie R6 4.0. Tylko potem muszę je wyciągać z wody, bo świece pozalewane... ;-)




Mądrego po szkołach to i przyjemnie posłuchać. Że tak klasykiem zalecę.
Kolego Sławku jeśli twoja frotka odpala i jeździ bez większego problemu to jesteś w gronie szczęściarzy. Ja w swoją pakowałem kasę przez pół roku od zakupu. Była na tyle wredna ze psuła się nawet w trakcie naprawiania ( myślę ze powodem wszystkich usterek był brak opicia auta po zakupie nie popełnij tego błędu). A teraz frotka dogadała się ze mną i można powiedzieć że śmiga aż miło. Jeśli twoja jeździ to nie szukaj problemów tylko się nią ciesz pozdrawiam[/quote]
A to kolego broda to mnie pocieszyłesz ostatnio zrobiłem mały test w terenie kręciłem 8-i i jak w temacie teren ciężki i średni i dała rady a dziś byłem u mechaników przeglądneli autko i ogólny stan ocenili na cacy i wkład to z częściami i materiałem to ok. 630-zł w skład remontu ma wchodzić wym. oleju most tylni, wym. jednej końcówki górnej przód, jakiś drążęk a silnik jest ok. bo naprawde może mam szczęście ale naprawde odpala od tzw. kopa i niue kopci zero dymu no i złącze elastyczne wydechu i to tyle reszta na szarpakach i testach resorów hamulców okazało się że jest super. No i okazało się że zawieszenie przód po kapitalce :offtopic: :offtopic: :offtopic:

-- Dodano 16 wrz 2013 15:43:46 --

A szanowni forumowicze ochszczona była dwa razy raz w terenie #-razy po pół i pare beer.Oraz raz w gronie domowym 0,7 porawiny i może będzie latać na 5 8:) 8:) 8:)

-- Dodano 16 wrz 2013 15:48:43 --

jrzeuski napisał(a):
slawek50 napisał(a):piastki wymieniał na jakieś nowsze i lepsze mocniejsze i rzekomo mniej awaryjne czy takie są :-|
Pokaż fotkę, zobaczymy czy to te chińskie podróbki z takiego samego gównolitu jak silnik VM.

U mnie VM śmiga po najcięższych błotach od ponad 6 lat. Robiłem remont góry na samym początku, bo pierścień pękł. Ostatnio go zagotowałem parę razy jak upalałem bez wody, to zaczął mocniej dmuchać spod korka wlewu oleju, ale dalej jeździ i nie dymi. Ogólnie ten silnik uważam za ciężki do zaje...chania, na pewno trudniej niż benzynę. A jeepnięci nie lubią tego silnika, bo dla nich każdy diesel jest be, liczy się tylko V8 i ewentualnie R6 4.0. Tylko potem muszę je wyciągać z wody, bo świece pozalewane... ;-)


-- Dodano 16 wrz 2013 15:50:18 --

Będzie lepsza pogoda zrobię foty i wstawię te foty piastki i ocenicie co mam.

-- Dodano 17 wrz 2013 07:18:15 --

Wtrące pare słów o ów sprzęgiełkach które mam zamontowane- są to tzw. "The Tough Hub" OEM
UWAGA ! nie są to sprzęgiełka AVM, 4MAD, Superwinch faktycznie koszt 240 zł za 1 szt
Odporne na ekstremalne warunki zewnętrzne wykończenie lakierem epoksydowym. Odlewana ciśnieniowo aluminiowa pokrywa. Wykończenie polerowanym aluminium. Elementy wewnętrzne: precyzyjne wykonanie, zaawansowana obróbka termiczna.

Zastosowanie :

Samochody: Opel Frontera i Isuzu Trooper
roczniki: po 1991
rowki: 17
śruby: 6
P.C.D. (mm) : 83,00
Typ : manualne
Tak są opisane na alledrogo.Dla zainteresowanych nr. aukcji (3519725727)

Re: Frontera, wady i zalety - opinie użytkowników

PostNapisane: 17 wrz 2013 07:37:48
przez jrzeuski
"The Tough Hub" buahahahahahahaha, nie no koleś pojechał ostro z reklamą. To chiński szajs :<:

Rozwalałem takie w drobny mak na zwykłych BFG MT. W końcu strzelili focha i przestali mi je wymieniać na gwarancji jak co tydzień im przynosiłem w fabrycznym kartoniku przerobione na grzechotkę. Jeszcze mi zostało parę trupów na półce w garażu.

PS. Ale przy szosówkach czy AT dają radę.

Re: Frontera, wady i zalety - opinie użytkowników

PostNapisane: 17 wrz 2013 08:09:37
przez slawek50
Panie,, jrzeuski "może i ma pan dużo racji ja opis znalazłem na alledrogo i skopiowałem i wkleiłem więc to nie moja opinia tylko opis z aukcji bo jak piszę wciąż w tym temacie jestem zielony i nie chciałbym tu czegokolwiek przechwalać jeśli to szais to proszę o poradę tak na przyszłość jakie te sprzęgiełka są dobre i w miarę wytrzymałe jakby co wymienić na naprawde dobre wiadomo z jazdą nie ma co przesadzać wszystko w granicach możliwości i rozsądku. Dzięki za opinie.

Re: Frontera, wady i zalety - opinie użytkowników

PostNapisane: 17 wrz 2013 08:21:00
przez jrzeuski
Jak już Ci pękną (na tych oponach masz na to małe szanse) to kup AVM HP. Chyba, że dorwiesz gdzieś używane Superwinche lub AISINy.

Re: Frontera, wady i zalety - opinie użytkowników

PostNapisane: 17 wrz 2013 10:12:34
przez slawek50
jrzeuski napisał(a):Jak już Ci pękną (na tych oponach masz na to małe szanse) to kup AVM HP. Chyba, że dorwiesz gdzieś używane Superwinche lub AISINy.

Serdeczne dzięki będę miał to na uwadze. A co do mojej pierwszej przygody na tych oponach co mam założone jakoś dała rady FRONTUNIA to tylko krótka przejażdżka bo napewno opony muszę zmienić mam już zamówione nówki będzie lepiej tak myślę :o

-- Dodano 17 wrz 2013 17:54:44 --

I chwała wam panowie tego oczekiwałem na tym forum odp. słowem krótko wiem co mam- bo lubię wiedzieć ,wiem co trzeba zrobić jakby coś i na co wymienić -bo lubię mieć dobre i sprawdzone części polecone przez kompetentych ludzi i znających temat .Choć jestem laikiem potrafię coś nie coś przy autku zrobić bo fajtłapą życiową nie jestem.Słucham dobrych rad a idiotów wogóle i wszystkim dzięki zapraszam na wspólne :beer: :beer: :beer: :beer:

Re: Frontera, wady i zalety - opinie użytkowników

PostNapisane: 20 wrz 2013 18:11:46
przez Odoll
AVM HP są najbardziej dostępne w Polsce , nawet jak nie mają ich na półce to sprowadzą .
Używane Superwinche lub AISINy to "perełki" ale jak już masz brać używane to najpierw AISINy , dopiero jak nie będzie to Superwinche . Nie slyszałem żeby ktoś zajechał AISINy a mi się udało kupić Superwiche z pękniętym korpusem . Czekam tylko aż się kompletnie rozlecą i w pudełku czekają AVM HP :mrgreen: