Strona 1 z 1

Zasady poruszania sie w zgodzie z natura

PostNapisane: 19 paź 2009 20:50:10
przez lysy

Re: Zasady poruszania sie w zgodzie z natura

PostNapisane: 19 paź 2009 21:06:38
przez Pawel
Fajny artykuł, wszystko w nim jest w należytym porządku, rzetelnie i klarownie napisane... bla, bla, bla... Ale i tak znajdzie się jakaś czarna owca, która ma to w :dupa: i zrobi po swojemu...
Niestety taki lajf, a "normalni" muszą potem pokutować... :?

Re: Zasady poruszania sie w zgodzie z natura

PostNapisane: 19 paź 2009 21:33:49
przez mpl
Idea słuszna... no ale coś nie widzę tego w naszej rzeczywistości...

Re: Zasady poruszania sie w zgodzie z natura

PostNapisane: 20 paź 2009 13:43:44
przez sosna28
Fajnie, że ktoś zebrał takie zasady do kupy. Nawt pomimo "naszych realiów" i "czarnych owiec" trzeba wierzyć w to, że jako ludzie uczymy się odpowiedzialnie korzystać z naszej planety :).

Re: Zasady poruszania sie w zgodzie z natura

PostNapisane: 20 paź 2009 22:34:17
przez brum
Takie pytanie mam, czy ktoś z Was uważa że tak będzie? Nawet Ty lysy tak nie robisz więc...

Re: Zasady poruszania sie w zgodzie z natura

PostNapisane: 21 paź 2009 04:56:31
przez Pawel
brum napisał(a):Takie pytanie mam, czy ktoś z Was uważa że tak będzie? Nawet Ty lysy tak nie robisz więc...

Podejrzewam taką oto odpowiedź: "Przygarniał kocioł garnkowi..." :wink: :D

Re: Zasady poruszania sie w zgodzie z natura

PostNapisane: 21 paź 2009 23:44:16
przez Balkandriver
Powiem tak - nikt nie jest święty, ale każdy rozsądny homo sapiens powinien mieć wpojone pewne zasady.
Jeden wyniósł je z domu, inny ze szkoły (jeśli miał sensownych nauczycieli), kolejny uczy sie od innych, a następny przeczyta takie kompendium wiedzy.
Do tego powinien u każdego działać instynkt samozachowawczy, co równa się z logicznym połączeniem neuronów pomiędzy uszami.
I to działa wszędzie, podczas górskiej wycieczki, podczas jazdy w terenie i po asfalcie.
I mści się ofiarami w górach, na drogach, a także w trakcie "niedzielnego orania" czyjejś własności.
Ja zawsze mówię - pamiętajmy, by wracając na to samo miejsce, być witanym z uśmiechem, a nie obrzuconym kamieniami.
Każdy z nas gdzieś tam wjedzie, gdzie nie wolno, i nie mówcie, że nie.
Ale nawet w takiej sytuacji należy pokazać klasę i umieć dogadać się z kim trzeba. Stulić uszy, a nie udowadniać swej wyższości, siedzącego wyżej, bo w terenówce.
I spróbować przemknąć się przez taki teren bezinwazyjnie.
Ja sam przejeżdżam czasem przez tereny prywatne, ale kiedyś tam zagadałem z właścicielem i jest spoko. Czasem dorabia się ideologię do przejazdu, czasem się ściemnia, ale bez arogancji i wyższości.
Z drugiej strony daleki jestem od demonizowania tematu, jak to czynią niektórzy, bo nie dajmy się z kolei zwariować.
Ekstremizm jest w każdej dziedzinie szkodliwy.

BALKANDRIVER

Re: Zasady poruszania sie w zgodzie z natura

PostNapisane: 25 paź 2009 14:14:53
przez mpl
Balkandriver napisał(a):Powiem tak - nikt nie jest święty, ale każdy rozsądny homo sapiens powinien mieć wpojone pewne zasady.
Jeden wyniósł je z domu, inny ze szkoły (jeśli miał sensownych nauczycieli), kolejny uczy sie od innych, a następny przeczyta takie kompendium wiedzy.
Do tego powinien u każdego działać instynkt samozachowawczy, co równa się z logicznym połączeniem neuronów pomiędzy uszami.
I to działa wszędzie, podczas górskiej wycieczki, podczas jazdy w terenie i po asfalcie.
I mści się ofiarami w górach, na drogach, a także w trakcie "niedzielnego orania" czyjejś własności.

...
BALKANDRIVER


O tutaj mamy ładnie opisany przykład jak czasem działa selekcja naturalna w naszych czasach, co prawda drapieżników już nie mamy i łatwiej przed klęską żywiołową się chronić nawet słabym jednostkom ale pomimo wszystkim udogodnieniom cywilizacji technicznej, brak jakichkolwiek umiejętności rozsądnego myślenia sprawia, że jednostki słabe są eliminowane :) - tak więc zgadzam się z przedmówcą w całej rozciągłości Jego wypowiedzi. Trzeba myśleć, a będzie dobrze.