Strona 1 z 2

Kotwica pod wyciagarke

PostNapisane: 06 sty 2012 17:11:01
przez vix
Zakladam temat z racji ze takiego jeszcze nie bylo a przymierzam sie do zrobienia takiego wynalazku. Czy ktos juz ma to za soba??? zaglebilem sie w temat i w necie spotkalem sie z roznymi rodzajami kotwic:
http://www.janpol4x4.pl/produkt/?id=295 ... 80_z%C5%82 cena zaporowa :|
http://www.expeditionexchange.com/pullpal/DCP_1297.jpg
http://www.youtube.com/watch?v=bI7rplrmHEM
http://www.wyprawa4x4.pl/plugins/_newsedit/news/21/
http://www.youtube.com/watch?v=SvJrCw0ybHg - po kilku usprawnieniach moglo by to dzialac
ta tez podobno sie spisuje w offroadzie http://allegro.pl/kotwica-danfort-10-kg ... 25889.html
Mial ktos juz z tym stycznosc ??

Re: Kotwica pod wyciagarke

PostNapisane: 06 sty 2012 17:57:00
przez Odoll

Re: Kotwica pod wyciagarke

PostNapisane: 06 sty 2012 18:00:53
przez maciar
Taka jak ta jest używana
250-388-thickbox.jpg
kupiona w http://www.mundmaster.pl .Jak przyjedziesz na rajd to możesz zobaczyć

Re: Kotwica pod wyciagarke

PostNapisane: 07 sty 2012 23:04:58
przez bombi26

Re: Kotwica pod wyciagarke

PostNapisane: 07 sty 2012 23:09:56
przez markus
Piotrek a ten świderek wkręcasz w zimie przy zmarzniętej ziemi?

Re: Kotwica pod wyciagarke

PostNapisane: 07 sty 2012 23:26:26
przez Jedrek_G
"Świder nadaje się głównie do gruntów piaszczystych w glinie trudniej się wkręca."

Do zmarzniętej gleby jeszcze gorzej się wkręca niż do gliny

Re: Kotwica pod wyciagarke

PostNapisane: 08 sty 2012 10:44:06
przez bombi26
Widać że nie choddzicie w zimie na ryby z pod lodu :boss: , tam tego typu świder się spisuje do wywiercenia przerębli.

Re: Kotwica pod wyciagarke

PostNapisane: 08 sty 2012 11:11:07
przez Jedrek_G
W lodzie może i się spisuje dobrze
Spróbuj wywiercić dziurę świdrem do podlodówki w zamarzniętej dobrze ziemi,
Na rybki czasem chodzę na Pogorię ale w tym roku totalna klapa :cry2: :cry2: :cry2:

Re: Kotwica pod wyciagarke

PostNapisane: 11 sty 2012 02:23:55
przez vix
albo jak masz ziemie z gruzem ;D co czesto mi sie zdarza na placach budowy :)

Re: Kotwica pod wyciagarke

PostNapisane: 12 sty 2012 10:28:46
przez Lewy
ja już jestem na końcowym etapie budowy mojej kotwicy. koszt materiałów to 40zł ale jak ktoś ma złom blisko to będzie taniej.

całość waży około 10kg ale prawie nie zajmuje miejsca. można to ustawić samemu nie wymaga obecności 2 osób

materiały:
2x płaskownik (wymiary mniej więcej takie) 10x100x750mm
1x płaskownik 10x100x400mm
8x pręt zbrojeniowy 22x500mm
1x ucho do holowania

płaskowniki układamy na kształt litery "A" wiercimy otwory na przestrzał żeby wkładać w nie pręty. pręty ostrzymy a do drugich końców przyspawujemy duże podkładki żeby móc je wyciągać z ziemi.

kładziemy wszystko na ziemi, na wierzchołku powstałej litery "A" montujemy ucho do holowania i wbijamy pręty w wywiercone otwory. całość jest na prawdę wytrzymała i daje radę utrzymać ciężar auta nawet po wbiciu w lekko grząskie podłoże.

Re: Kotwica pod wyciagarke

PostNapisane: 12 sty 2012 10:43:07
przez jrzeuski
Tia, a wiesz ile kosztuje wiertło fi22, żeby zrobić dziurę na taki pręt? :shock: Potrzebuję zrobić otwór pod śrubę M20, więc się orientowałem i mi szczęka opadła. Dlatego na razie zaczepy mam zamocowane na M12.

Re: Kotwica pod wyciagarke

PostNapisane: 12 sty 2012 11:24:26
przez markus
Lewy napisał(a):ja już jestem na końcowym etapie budowy mojej kotwicy. koszt materiałów to 40zł ale jak ktoś ma złom blisko to będzie taniej.

całość waży około 10kg ale prawie nie zajmuje miejsca. można to ustawić samemu nie wymaga obecności 2 osób

materiały:
2x płaskownik (wymiary mniej więcej takie) 10x100x750mm
1x płaskownik 10x100x400mm
8x pręt zbrojeniowy 22x500mm
1x ucho do holowania

płaskowniki układamy na kształt litery "A" wiercimy otwory na przestrzał żeby wkładać w nie pręty. pręty ostrzymy a do drugich końców przyspawujemy duże podkładki żeby móc je wyciągać z ziemi.

kładziemy wszystko na ziemi, na wierzchołku powstałej litery "A" montujemy ucho do holowania i wbijamy pręty w wywiercone otwory. całość jest na prawdę wytrzymała i daje radę utrzymać ciężar auta nawet po wbiciu w lekko grząskie podłoże.



kolego może jakieś fotki?

Re: Kotwica pod wyciagarke

PostNapisane: 12 sty 2012 12:17:37
przez Lewy
fotki będą jakoś nie dlugo.

Re: Kotwica pod wyciagarke

PostNapisane: 12 sty 2012 17:51:25
przez Odoll
markus napisał(a):kolego może jakieś fotki?


po co :?: , masz film http://www.youtube.com/watch?v=SvJrCw0ybHg :D

Re: Kotwica pod wyciagarke

PostNapisane: 12 sty 2012 18:32:16
przez grzesiu911
w dość stabilnym gruncie..... czemu nie, wygląda jakby fajnie robiła. Może po niewielkich modyfikacjach byłaby dobra i w coś bardziej grząskiego. Ale dla dość lekkich Sportów to chyba dobra alternatywa i tania :-)

Re: Kotwica pod wyciagarke

PostNapisane: 13 sty 2012 00:29:35
przez vix
patent z plaskownikami ciekawy ale ja bym go inaczej rozwiazal. Po glebszych przemysleniach mozna rozwiazac to tak jak na zalaczonym rysunku :) zrobionym na mega-szybkosci. Z tego co mi rozsadek podpowiada tak sie rozloza sily podczas wyciagania. Kolor szary to lina, czerwony plaskowniki, czarny to szpile a zoltym zaznaczylem sily dzialajace na ten wynalazek. Prowadzac line pod porzeczka wierzcholek bedzie automatycznie dociskany podczas wyciagania - nie wydziera szpil do gory tak jak na filmie tylko sklinuje przy samej ziemi. Nie zostalo nic innego jak zobaczyc czy teoria sprawdzi sie w praktyce :)
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

p.s. jutro skoncze robic standardowa kotwe to nastepnie zajme sie zrobieniem tej na szpilach. Ciekawosc mnie zjada jak to bedzie robic !!!

Re: Kotwica pod wyciagarke

PostNapisane: 13 sty 2012 07:46:00
przez grzesiu911
i może by jeszcze w dwóch przypadkach rozwiercić szersze otwory, tak aby w miejscach, gdzie miałyby być "standardowo" pręty, zastosować płaskowniki zaostrzone na końcu. Zawsze to trochę większa powierzchnia i opór. Byłoby trudniej wyrwać to z ziemi. Tylko pewnie byłoby tak, że potem ciężej będzie wyrwać to autem, to + ale i pewnie nam mogłoby siły zabraknąć, to - :mrgreen:

Re: Kotwica pod wyciagarke

PostNapisane: 13 sty 2012 10:00:55
przez markus
płaskownik to sprężysta opcja,
jeśli już to lepiej zapodać profil i zakończyć coś w rodzaju kolca!! Profil metalowy jest o wiele lepszy/ silniejszy niż pręt czy płaskownik!!

Re: Kotwica pod wyciagarke

PostNapisane: 13 sty 2012 11:41:08
przez Lewy
jrzeuski napisał(a):Tia, a wiesz ile kosztuje wiertło fi22, żeby zrobić dziurę na taki pręt? :shock:


okoliczny ślusarz za zrobienie 10 dziur weźmie 10zł

grzesiu911 napisał(a):w dość stabilnym gruncie..... czemu nie, wygląda jakby fajnie robiła. [...] Ale dla dość lekkich Sportów to chyba dobra alternatywa i tania :-)


no właśnie TANIA a poza tym ma jeszcze jedną zaletę MAŁA WAGA ja tam nie lubię łazić po błocie i dźwigając złom :wink:


vix napisał(a):Prowadzac line pod porzeczka wierzcholek bedzie automatycznie dociskany podczas wyciagania - nie wydziera szpil do gory tak jak na filmie tylko sklinuje przy samej ziemi. Nie zostalo nic innego jak zobaczyc czy teoria sprawdzi sie w praktyce :)


:>: sprawdzimy! Pomysł nie głupi. to może jeszcze szpilki pod kątem wbić? :gears:


markus napisał(a):płaskownik to sprężysta opcja,
jeśli już to lepiej zapodać profil i zakończyć coś w rodzaju kolca!! Profil metalowy jest o wiele lepszy/ silniejszy niż pręt czy płaskownik!!



to mo że na początek sprawdzimy w praktyce pręty? może okażą się wystarczające?

Re: Kotwica pod wyciagarke

PostNapisane: 13 sty 2012 13:59:00
przez grzesiu911
No to koledzy "motamy" :gears: :mrgreen: Jak już ktoś zrobi i wypróbuje to, mógłby dać znać, jakich błędów unikać. Sam jak znajdę chwilę i kogoś z odpowiednim sprzętem, chętnie się za to zabiorę. Przy ostatnim wypadzie na piaskownię drzew zabrakło, grunt już byłby akurat pod to "cudeńko", więc by się mocno przydało ;)