OPEL FRONTERA FANKLUB

Made in china, widzialem juz w w-wie takie rzeczy jak np podrobka nissana pickupa, frontere pierwszy raz

Tak ,rzeczywiście z chińskiego warsztatu z kanałem.Doczytałem się pózniej że reduktora tam skąpy chińczyk nie przewidział.

Kto to podpisał jako Frontera, to nawet nie ma porównania, sklada się jak karton, jedynie co tam jest konkretnego to silnik Mitsu (15 letnia konstrukcja ale...)

Hmm ,, a ja jednak na zdjęciu widzę wajche reduktora


Z ciekawości poguuglałem i znalazłem w sieci

http://landwind.com.pl/
http://www.off-road.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=508&Itemid=90
http://www.auto-motor-i-sport.pl/testy/Landwind-X6-terenowka-raport-test-1210.html

nooo "niezłe" ma recenzje....

Oglądałem auto na żywo. Jakość wykonania i spasowania elementów gorsza niż w tarpanie, a w środku skóra która mimo że naturalna sprawia wrażenie taniej dermy. Wszędzie wystające śruby, nieoszlifowane spawy, trzeszczące plastyki, a zapach w środku jak w stojacej na słońcu starej Nysie. Ciekawe dlaczego jako bazę wzięli fronterę A? Przecież B jest nowocześniejsza i bardziej bezpieczna. Pewnie zadecydowały względy ekonomiczne i dlatego auto takie marne. Ale poczekajmy parę lat to pierwsze chińskie samochody. Z koreańczyków też się wszyscy śmiali a kto dziś się śmieje z np. Kia ceed ? Napewno nie konkurencja

jurellas napisał(a):Doczytałem się pózniej że reduktora tam skąpy chińczyk nie przewidział.

W tym pickupie ktorego ogladalem poskapil tez 4x4, tylko ze oprocz chinskiego skapca w tej "fronterze" pazerny polak za duzo chce uzyskac. Tamten pickup byl 2008 rok wszystko w folii jeszcze i sprzedawca (komis) chcial cene cos kolo 38 tys. Nawet chwile zastanawialem sie (wtedy nie mialem jeszcze froty bo na poczatku roku to bylo) ale brak napedu odstraszyl skutecznie.

sp3swj napisał(a):Z koreańczyków też się wszyscy śmiali

.
Z Karla Benza tez, a dzisiaj kazdy by chcial G-klasse... no moze za wyjatkiem uzytkownikow tego forum

to zobaczcie ten link juz byl kiedys na forum

http://www.autokrata.pl/lod/1417/chinskie_kopie/

...i,żebyśmy nigdy nie byli wodzeni na pokuszenie by wsiąść do tak diabelskiego wynalazku-parafrazując poprzednią myśl w tym wątku

Herazja normalnie.
po takiej lekturze odnoszę wrażenie że nawet samochody budują w laogai.
Całe szczęście do niemieckiej motoryzacji mamy bliżej

... ale felgi są fajne, i wnętrze niczego sobie (przynajmniej na zdjęciu)...

Podobnie jak kolega Amor przyznaje że faktycznie niczego sobie ma wnętrze z wyjątkiem wywietrzników i strony pasażera, mi osobiście jeszcze podobają się opisane opnki ;P
Ale zastanawia mnie jakie chińczyki mają do Tego GADŻETY bo przecież powinny pasować do naszych frot

Ten "GADZET" Landwinda jest najlepszy

http://www.truveo.com/Jiangling-Landwin ... 3181718577

składane auto

sp3swj napisał(a):Ten "GADZET" Landwinda jest najlepszy

http://www.truveo.com/Jiangling-Landwin ... 3181718577

składane auto

No niestety Frotka składa się podobnie :
http://www.truveo.com/Crash-Test-of-Ope ... 2695905189

Trzeba bedzie uwazac na betonowe bloczki

Czy tak podobnie się składa to nie jestem pewny. Wole siędzięc we Frocie niż w tym plastiku.

Mietek G klasa wypada najlepiej
http://www.youtube.com/watch?v=8PBqKqM0nrA

Ohydna podróba i na dodatek nie do końca bezpieczna

"Według testów kierowca auta nie przeżyłby zderzenia czołowego przy prędkości 64 km/h."

Zresztą poczytajcie sami http://pl.wikipedia.org/wiki/Jiangling_Landwind