OPEL FRONTERA FANKLUB

Witam wszystkich.
Od kilku dni jestem właścicielem froty i zaczynam doprowadzać ją do stanu świetności
Wyświeltacz radia i komputera częściowo nie świeci.
Czy ktoś może wie jak się do niego dobrać.
Odkręciłem kilka wkrętów ale nic to nie dało, a nie chcę czegoś urwać na siłę.
Pozdrawiam

Mam to samo. Kiedyś się tym przejmowałem, ale sobie odpuściłem. Za duży (jak dla mnie) zachód.
Jak wpiszesz w wyszukiwarkę (np. Google) hasło: naprawa wyświetlaczy opel frontera, lub wyświetlacz opel frontera, to Ci się pokaże lista osób regenerujących. Jednak jak kiedyś patrzyłem to te warsztaty są zlokalizowane zbyt daleko ode mnie. Może przy okazji wymiany żarówek w desce rozdzielczej wrócę do tematu.
Pozdro.

Znalazłem taki warsztat niedaleko, jak załatwię sprawę dam znać.

Ja podejrzewam, że to samo co w Vectrze B czyli prasowanie na gorąco nowej taśmy lub widziałem patent na lutowanie kabla sygnałowego takiego jak od twardego dysku IDE 68pinów. Są też inne metody. Cena usługi zwykle ok. 50zł - Twój montaż i demontaż.

sam demontaż wyświetlacza to 5 śrubek
3 od atrapy i 2 od samego wyświetlacza i do tego taka ciekawa wtyczka
resztę rozbiorą sobie w serwisie wyświetlaczy

Możesz dać namiary na ten warsztat. Być może do nich zadzwonię i dogadam się czy da rady kurierem im to przesłać.
Z góry dzięki.

Też miałem ten problem, znalazłem na allegro człowieka który zajmuje się taką naprawą, jest ich nawet kilku, jeden z Torunia, drugi z okolic Poznania, tu jest Gadu-gadu nr 3025005 do tego z Poznania, wymontowanie i wysyłka moja, jego naprawa koszt 70 zł, w 4 dni miałem naprawiony wyświetlacz.

Dzięki za info

Witam serdecznie

Miło , że po 5 latach wróciłem do frotki. Naturalnie moja stara była frota to long 2,4 benzyna plus gaz.
Potem miałem samuraja i ostatnio pajero II 98r. 28 TDIntercoolor. Niestetety 12l On na trasie to za dużo. , I tak go się pozbyłem.
Jestem od tygodnia szczęśliwym ( to się okaże) właścicicielem froty 99r krótka 2,2 benzyna.
Dziś montuje sekwencje brc.
Mam problem z wyświetlaczem , otóż:

a. nie wyświetla całych znaków, brakuje po kilka kropek,
b. podaje komunikaty- uzupełnij olej, zmień klocki itp.

Dodam , że wszystko jest Ok , nowe klocki, nowy olej.

Proszę o wasze sugestie i poradę.
pozdrawiam
Dariusz

darus napisał(a):Witam serdecznie

Miło , że po 5 latach wróciłem do frotki. Naturalnie moja stara była frota to long 2,4 benzyna plus gaz.
Potem miałem samuraja i ostatnio pajero II 98r. 28 TDIntercoolor. Niestetety 12l On na trasie to za dużo. , I tak go się pozbyłem.
Jestem od tygodnia szczęśliwym ( to się okaże) właścicicielem froty 99r krótka 2,2 benzyna.
Dziś montuje sekwencje brc.
Mam problem z wyświetlaczem , otóż:

a. nie wyświetla całych znaków, brakuje po kilka kropek,
b. podaje komunikaty- uzupełnij olej, zmień klocki itp.

Dodam , że wszystko jest Ok , nowe klocki, nowy olej.

Proszę o wasze sugestie i poradę.
pozdrawiam
Dariusz

Wyświetlacz potocznie zwany bodajże TID 'em. Dokładnie taki jak miałem w Vectrze B 2.0 16V 1997r. Co mu dolega: spierdzielone styki/taśma łącząca. Są różne patenty łącznie z lutowaniem we własnym zakresie taśmy 88 pinowej od komputera (tej sygnałowej od HDD), prasują na gorąco - pomaga na chwilę) lub robią zupełnie nowy lut. Koszt na Allegro ok. 50zł. Trzeba wymontować wyświetlacz i wysłać. Odeślą może Twój, może inny ale sprawny po regeneracji... tak tą usługę nazywają. Co do drugiego problemu - nie potrafię pomóc.

ps. zajrzysz do Vectry B pierwszej napotkanej - na bank będzie to samo, wyświetlacz będzie pokazywał część linii/danych.

Witam,
co do odpowiedzi na a.
lepiej nie kombinować nic samemu, znam przypadki, że się zepsuł całkowicie, lepiej oddać specjalistom, sam tak zrobiłem, 70 zł i po tygodniu odesłali mi mój sprawny.

co do b.
na forum jest temat dotyczący takich wyświetlaczy, są tam przetłumaczone komendy z wyswietlacza.
Doczytaj się dokładnie, bo może są to komunikaty: "sprawdź/kontrola stanu oleju" - ten pokazuje sie przy niskim stanie oleju i "sprawdź/kontrola świateł stop" - ten, po każdym odpaleniu kluczykiem samochodu (po przyciśnięciu hamulca znika).
Tutaj więcej:
viewtopic.php?f=33&t=3130

koledzy ja ma longa z 2003 r. i niema w nim komputera pokładowego. czy można coś wymyśleć aby pokazywało mi chociaż chwilowe spalanie paliwa. Pewnie sama zmiana wyświetlacza nic nie da.

prawdopodopnie pokazuje komunikat o oleju bo jest uszkodzony czujnik w misce olejowi, który jak słuszałem można wymienić tylko od wewnatrz,a bremsbelag bo nie ma czujników w klockach ja u siebie zblokuję te kable i problem " zniknie "

opel napisał(a):koledzy ja ma longa z 2003 r. i niema w nim komputera pokładowego. czy można coś wymyśleć aby pokazywało mi chociaż chwilowe spalanie paliwa. Pewnie sama zmiana wyświetlacza nic nie da.

kupić druga frotke ....

a po co ci te wskazania.. chcesz sie stresowac za każym naciśnięciem gazy ??

Jakiś czasemu wyświetlacz radyjkowopokładowokomputerowy przestał informować mnie pełnymi wyrazami. Przy okazji ogólnego doprowadzania mojej froty do ładu na wyświetlacz też przyszła pora. Wiem, że można go naprawić gdzieś tam i kosztuje to ileś tam i trwa dni kilka ale...zaciekawił mnie problem i postanowiłem albo go dobić albo naprawić. Po rozebraniu wszystkiego co potrzebne ( nie będę pisał jak bo to już było) przeniesieniu na stół operacyjny wyświetlacz został rozebrany. szyba samego wyświetlacza delikatnie wypięta z zaczepów, płytka elektroniki po wyjęciu żarówek delikatnie wysunięta. Następnie delikatnie oderwałem kniec taśmy wyświetlacza od płytki i oczyściłem styki benzyną ekstrakcyjną z kleju a potem delikatnie przeszlifowałem papierem ściernym 1200 na sucho. Po ponownym przeczyszczeniu styków benzyną w nakleiłem kawałki cienkiej taśmy dwustronnej na samych brzegach taśmy by wstępnie ją umocować. Pozycjonowanie taśmy jest ułatwione, ponieważ na końcach jej są znaczniki i trzeba nimi trafić w znaczniki na płytce drukowanej. By taśma dobrze stykał z płytką oba te elementy zostały ściśnięte dwoma kątownikami 10x10mm których jedną ścianę podfrezowałem do ok. 5mm, tak by nie kolidowała z elementami na płytce. W miejscu bezpośredniego styku taśmy z kątownikiem nakleiłem pasek piankowej taśmy dwustronnej zostawiając z jednej strony pasek ochronny tak, by nie przykleił się do taśmy, choć bardzo mnie kusiło by kątownik z taśmą skleić. Tylko taką taśmę miałem pod ręką, ale dobrze by sie też spisał kawałek gumki doklejonej do kątownika. Kątowniki oklejone są taśmą izolacyjną żeby nie nabroiły. Całość po skręceniu działa bez zastrzeżeń a fotoreportaż z akcji chętnie zaprezentuję, ale w tym to chyba jestem cienki, bo nie wiem jak Gdyby mi się kiedyś udało go zamieścić, to na jednym zdjęciu widać, że kątownik do którego dociskamy płytkę jest za wysoki i nie można zamknąć obudowy wyświetlacza, ale mechanicznie to nie przeszkadza a nie znalazłem motywacji ponownego rozdłubania całości dla takiej błachostki. Nie zmienia to faktu że ten błąd można naprawić i dać niższy kątownik o ok. 4 mm bądź go odwrócić i skierować w drugą stronę. Tak czy siak całość działa a taki był cel akcji...
P.S. Naprawdę nie wiem jak zamieścić zdjęcia...

już wiem czemu nie potrafiłem dołaczyć zdjęć... bo nie mogę dodawać załączników szkoda...

U mnie padł wyświetlacz, udałem się na szrot i spróbowałem zamontować wyświetlacz od Astry II i wszystko pasuje - problem rozwiązany za 50 zł

kamslaw napisał(a):już wiem czemu nie potrafiłem dołaczyć zdjęć... bo nie mogę dodawać załączników szkoda...

wklej zdjecie na np. fotosik.pl i wklej link

witam koledzy dzisiaj troceh grzebałem przy desce i jak wkłądałem wyświetlacz od kompa to leeko za mocno wcisnałem i powstało coś takiego http://img262.imageshack.us/i/20110114295.jpg/ wie ktoś czy da sie to jakoś naprawić mozę wystarczy tylko przeczyścic ? albo kto takie cos robi ?

obawiam się że tylko wymiana na inny zostanie Ci. Miałem coś takiego w Vectrze i musiałem wymienić cały wyświetlacz:(