Strona 1 z 1

[All] Akumulator wiekszy a nie pali

PostNapisane: 19 gru 2009 09:13:21
przez szlufas
Witam posiadam Frote 97 A mam w niej aku 72 Amperki juz leciwy i słabiutki ale po naladowaniu kreci :) miejsza o wiekszosc. Dzis wmontowałem jej centre 100 z 90 rozruchu naladowana w 100% nowy i nawet nie ma sily zakrecic dlaczego tak sie dzieje ? czy za duza moc i odcina czy jak ? za odpowiedzi dzieki :)

Re: Akumulator wiekszy a nie pali

PostNapisane: 19 gru 2009 10:02:12
przez Exodus857
może olej marznie tez mam problemy jak stoi frotka cala noc bez garażu.

Re: Akumulator wiekszy a nie pali

PostNapisane: 19 gru 2009 11:39:04
przez szlufas
Patrzyłem przy podłączeniu i tak:
oczyscilem klemy i przewody , patrze w samochodzie na wskaźnik akumulatora a on lezy na dole prawie łapie sie na ostatniej kresce przy dole Czy jest jakas blokada ze jak wiecej pradu to odcina czy jak ?

Re: Akumulator wiekszy a nie pali

PostNapisane: 19 gru 2009 11:43:10
przez konar55
weddlug mnie trzeba czyscic nie tylko kleme ale i punkt masowania akumulatora moze tgam masz wzrost oporu i dlatego ilosc pradu do rozrusznika jest za maly sprawdz to nic nie kosztuje

Re: Akumulator wiekszy a nie pali

PostNapisane: 19 gru 2009 16:06:30
przez szlufas
wstawiłem akumulator tary i zapalił od razu takze prblem widze w akumulatorze nowym hmm pewnie cela. A co do akumulatorów to do 2.5 tds jaki aku mozna dac maksymalny taki zeby frotka miala siele go ladowac ?

Re: Akumulator wiekszy a nie pali

PostNapisane: 18 paź 2013 10:12:37
przez skoda_00
Wznowię temat, i myślę że ktoś mi odpowie na pytanie.
A mianowicie, wymieniam akumulator i chciałbym się dowiedzieć jaki ma być, czy stary nie był za słaby bo u mnie w 2.8 TDi był 74Ah

Re: Akumulator wiekszy a nie pali

PostNapisane: 18 paź 2013 10:29:51
przez Semir
74 Ah miałe w B 2,2 DTI ogólnie było ok ale jak bym zmieniał to na minimum 100 Ah, więc doradzę ci taki, Jak dobrze pamiętam to kolega w A6 2,5 ma zalecany właśnie coś koło 100 Ah.

Re: Akumulator wiekszy a nie pali

PostNapisane: 18 paź 2013 10:32:08
przez jrzeuski
74Ah był fabrycznie i zasadniczo wystarcza, ale wiadomo, że jak będzie duży mróz a akumulator już nie nowy, to wiele z fabrycznej pojemności mu nie zostanie. Ja nie schodzę poniżej 90Ah. 100Ah to ideał, ale ciężko zdobyć taki w obudowie, która by pasowała do podstawki.

Re: Akumulator wiekszy a nie pali

PostNapisane: 18 paź 2013 11:26:05
przez baxxx
ja mam 74Ah czyli taki jak fabryczny, ale o zwiększonym prądzie rozruchowym 740A i to w zimę jest istotne dla diesla, 100Ah jest spoko ale trzeba pamiętać i go co jakiś czas doładowywać, bo alternator (zwłaszcza kiedy jeździ się cały czas na światłach, chodzi dmuchawa, radio idt,) nie daje rady, a nie ma nic gorszego dla żywotności aku jak jest notorycznie niedoładowany

Re: Akumulator wiekszy a nie pali

PostNapisane: 18 paź 2013 12:07:29
przez jrzeuski
Skąd się bierze ta bzdura o niedoładowywaniu dużego akumulatora? :niewiem:

Akumulator jak sama nazwa wskazuje to pojemnik na coś. Ma określoną pojemność, czyli parametr ile zawartości można z niego wyjąć (tu: prądu). A także wydajność, czyli w jakim tempie można pobierać zawartość (tu: maksymalne natężenie prądu). Analogicznie ładowanie, to wsadzanie tyle, żeby pojemnik znów był pełen. Można to robić "łyżeczką", ale potrwa to długo lub "łopatą" i będzie szybciej. W przypadku akumulatora ma to jeszcze skutek uboczny w postaci wydzielanego ciepła (może się nam zagotować) i wodoru (może wybuchnąć). Pojemnik o nazwie akumulator samochodowy ładujemy alternatorem (albo prostownikiem). Im wydajniejszy alternator, tym szybciej naładuje akumulator. Liczy się ile prądu pobraliśmy z akumulatora, czyli ile brakuje. I od tego będzie zależał czas osiągnięcia pełnego naładowania. Ale...alternator zasila też urządzenia pobierające prąd w samochodzie, więc dopóki pobór prądu nie przekracza wydajności alternatora to akumulator się nie rozładowuje! Ergo, akumulator rozładowuje się głównie w trakcie odpalania silnika (alternator wtedy nie działa w ogóle a rozrusznik ciągnie dużo) albo jak używamy wyciągarki (to jeszcze większy pożeracz prądu niż rozrusznik a do tego wymaga działania po kilka minut). W autach projektowanych do przeciętnych zastosowań odpalenie wszystkich odbiorników prądu naraz (światła, nawiew,radio, ogrzewanie szyb i lusterek, itd.) zazwyczaj przekrocza wydajność alternatora, więc brakujący prąd zaczyna dostarczać akumulator. Im mniejszy jest akumulator, tym będzie robić to krócej zanim się kompletnie rozładuje. Czyli mamy kolejny powód by wstawić pojemniejszy akumulator: po prostu dalej na nim zajedziemy. Oczywiście naładowanie potrwa wtedy odpowiednio dłużej chyba, że damy też mocniejszy alternator. Wniosek nr 1: jeżeli akumulator trzeba doładowywać to znak, że w aucie mamy za słaby alternator a nie niewłaściwej pojemności akumulator! Wniosek nr 2: każdy alternator naładuje każdy akumulator (o ile napięcia się zgadzają), różnice będą jedynie w czasie trwania tego procesu.

Re: Akumulator wiekszy a nie pali

PostNapisane: 18 paź 2013 12:16:52
przez RudeBoy
Jacek zasadniczo masz rację. Ale pokaż mi współczesne auto, który ma większy pobór prądu wszystkich odbiorników niż wydajność alternatora.
Maluch z prądnicą się nie liczy.

Re: Akumulator wiekszy a nie pali

PostNapisane: 18 paź 2013 12:17:31
przez baxxx
no o to właśnie chodzi, że jak masz aku o większej pojemności to musi się dłużej ładować, jeżeli masz diesla który dodatkowo musi grzać przed uruchomieniem świece , czasami po parę razy w duże mrozy, i jedziesz przy obciążeniu 5-10 km do pracy to 100ah będzie trudniej doładować niż 74ah przy fabrycznym alternatorze

Re: Akumulator wiekszy a nie pali

PostNapisane: 18 paź 2013 12:26:00
przez szaman
a to niejest czasem tak ze faktycznie niedoladujesz powiedzmy tego 100Ah na maxa powiedzmy ze zdazysz go naladowac w 80% czyli będzie mial 80Ah a wtym samym czasie 74Ah naladuje sie w 100%. Wieć i tak ten niedoladowany bedzie mial wiecej pradu zgromadzonego???

Re: Akumulator wiekszy a nie pali

PostNapisane: 18 paź 2013 12:43:11
przez jrzeuski
baxxx napisał(a):100ah będzie trudniej doładować niż 74ah przy fabrycznym alternatorze
Nie zrozumiałeś :( Owszem 100ah będzie się dłużej ładować jak się go kompletnie rozładuje. Tylko, że na 100ah pojeździsz do tej pracy za rogiem (pomijam sens takiej jazdy a zwłaszcza dieslem) przez miesiąc a na 74ah tylko 3 tygodnie zanim go wykończysz, bo przyczyna jest ta sama: alternator ma za mało czasu, żeby uzupełnić ubytek prądu przy grzaniu świec i rozruchu (świece grzeją jeszcze przez jakiś czas po odpaleniu silnika zanim się on nie rozgrzeje). Zatem po każdym krótkim kursie bilans prądu będzie praktycznie taki sam przy 74ah i 100ah. Czemu nie taki sam?

Wchodząc bardziej w zagadnienie wyjdzie, że choć prąd ładowania nie zależy od pojemności akumulatora, to zależy od napięcia na nim, które jest pochodną gęstości elektrolitu, która z kolei zmienia się wraz ze stopniem rozładowania. W efekcie ładowanie nie jest procesem liniowym. Inteligentne (czyt. drogie) prostowniki potrafią się do tego dopasować, ale alternator to prymitywne urządzenie, więc szybciej ładuje głęboko rozładowany akumulator dostarczając mu więcej ładunku elektrycznego w jednostce czasu (poprzez większy dostarczany prąd). W tym sensie mniejszy akumulator może być efektywniejszy na krótkich dystansach, ale szybciej go zabiją głębokie rozładowywania i potem ładowanie dużym prądem. A już na pewno częściej będzie wymagał uzupełnienia elektrolitu, co w przypadku tzw. akumulatorów bezobsługowych oznacza po prostu konieczność wymiany.

-- Dodano 18/10/2013 14:01 --

szaman napisał(a):a to niejest czasem tak ze faktycznie niedoladujesz powiedzmy tego 100Ah na maxa powiedzmy ze zdazysz go naladowac w 80% czyli będzie mial 80Ah a wtym samym czasie 74Ah naladuje sie w 100%. Wieć i tak ten niedoladowany bedzie mial wiecej pradu zgromadzonego???
Liczy się nie w procentach tylko zgromadzony ładunek.

Załóżmy, że oba są w pełni naładowane a na odpalenie poszło 20Ah (to dużo, zazwyczaj 1-5 w zależności od rodzaju silnika, temperatury, sprawności układu paliwowego, itd.). Czyli tyle prądu alternator musi z powrotem wsadzić do akumulatora. I jak napisałem wcześniej tu zaczyna się pewna różnica, bo prąd ładowania akumulatora rozładowanego w 80% (100Ah) i 73% (74Ah) będzie nieco inny, więc faktycznie ten mniejszy naładuje się trochę szybciej. O ile? Rzecz właśnie w tym, że są to sekundy a cały proces ładowania przy prądzie 20A trwałby godzinę, zatem różnica między akumulatorami jest w praktyce zaniedbywalna. W normalnych warunkach i przy sprawnym silniku naładowanie akumulatora po odpaleniu to kwestia kilku minut, więc o ile nie jeździmy tylko do kiosku za rogiem po fajki można sobie darować dywagacje czy akumulator zdąży się doładować. Diesel dla zdrowia faktycznie potrzebuje dłuższych przebiegów, ale to nie tylko z powodu akumulatora, ale ogólnie filozofii pracy.

Re: Akumulator wiekszy a nie pali

PostNapisane: 18 paź 2013 13:34:28
przez baxxx
zrozumiałem i o to właśnie chodziło :
jrzeuski napisał(a):... I jak napisałem wcześniej tu zaczyna się pewna różnica, bo prąd ładowania akumulatora rozładowanego w 80% (100Ah) i 73% (74Ah) będzie nieco inny, więc faktycznie ten mniejszy naładuje się trochę szybciej.O ile? Rzecz właśnie w tym, że są to sekundy...


fakt i tu się z tobą w 100% zgodzę, że jest to minimalna różnica, zakładają że wszystko w instalacji i z alternatorem jest ok
... aczkolwiek jak się weźmie jakąkolwiek kartę gwarancyjną od aku to jak wół jest napisane "stosowanie akumulatora o większej pojemności niż jest zalecane przez producenta auta, powoduje jego krótsze działanie"

Re: Akumulator wiekszy a nie pali

PostNapisane: 18 paź 2013 14:04:23
przez jrzeuski
baxxx napisał(a):... aczkolwiek jak się weźmie jakąkolwiek kartę gwarancyjną od aku to jak wół jest napisane "stosowanie akumulatora o większej pojemności niż jest zalecane przez producenta auta, powoduje jego krótsze działanie"
Producenci w kartach gwarancyjnych piszą różne farmazony, żeby mieć furtkę do nieuznania reklamacji.

PS. Jak reklamowałem rozklejone buty zimowe, to mi nie uznali z powodu, że chodziłem w nich po mokrym podłożu :shock: Suche chodniki to w naszym klimacie są może przez kilka dni w sezonie zimowym, więc niby gdzie powinienem był w nich chodzić? Ręce mi opadły i sam je sobie skleiłem butaprenem.

Re: [All] Akumulator wiekszy a nie pali

PostNapisane: 18 paź 2013 21:41:35
przez damianEK691965
Kwitujac ja u siebie w 2.0 mam 97Ah i jest ok kwestia jest tego typu ze zaden nawet najlepszy alternator nie naladuje ci aku na krotkich przebiegach czyli odpalamy wlaczamy światła i ogien przez 3km i tak cały tydzien czy dwa . Któregoś dnia po prostu nie zagada :?