[A 2.0] przekaźnik pompy paliwa

przekaźnik pompy paliwa 2.0 8v dla tych co szukają i nie mogą znaleźć u mnie 1995r 

gdyby było lub nie tu to proszę moda o wyrozumiałość
gdyby było lub nie tu to proszę moda o wyrozumiałość

Forum miłośników Opla Frontery
http://www.forum.opelfrontera.pl/
jrzeuski napisał(a):Coś nie styka. Może masa się gubi albo kabel złamanyPorozpinaj wtyczki i połącz z powrotem, wyjmij i włóż przekaźnik i bezpiecznik, potarmoś kablami przy pracującym silniku. Jeśli masz wyciętą dziurę w bagażniku, to podaj napięcie bezpośrednio na kosz z pompą, pojeździj tak i zobacz czy coś to zmieni.
Śruby lubią się ukręcić, ale jeśli masz pneumata, to może puszczą.SIDEM napisał(a):Niestety nie mam dziury w bagażniku i muszę chyba odkręcić go od ramy a to słyszałem niezła zabawa..
Wtyczka w koszu była pod wodą i pewnie również kostka na przejściu wiązki przez budę. Rozepnij je i zobacz czy jest tam woda, bo może robić zwarcie. Wiązkę w podwoziu też prześledź czy nie jest uszkodzona, bo jakaś gałąź mogła ją sieknąć. Pod maską woda mogła zachlapać gniazdo przekaźnika przy lampie, obadaj to.Jak wróciłem z małego wypadu w teren to tak się zaczęło dziać.Jechałem przez jakieś szuwary i dupa została mi w tak głębokiej kałuży że aż musieli mnie wyciągnąć . Czy to może być przyczyną? przy zbiorniku raczej wszystko powinno być szczelne. Pod maską nic nie zalałem.
jrzeuski napisał(a):Śruby lubią się ukręcić, ale jeśli masz pneumata, to może puszczą.SIDEM napisał(a):Niestety nie mam dziury w bagażniku i muszę chyba odkręcić go od ramy a to słyszałem niezła zabawa..
Wtyczka w koszu była pod wodą i pewnie również kostka na przejściu wiązki przez budę. Rozepnij je i zobacz czy jest tam woda, bo może robić zwarcie. Wiązkę w podwoziu też prześledź czy nie jest uszkodzona, bo jakaś gałąź mogła ją sieknąć. Pod maską woda mogła zachlapać gniazdo przekaźnika przy lampie, obadaj to.Jak wróciłem z małego wypadu w teren to tak się zaczęło dziać.Jechałem przez jakieś szuwary i dupa została mi w tak głębokiej kałuży że aż musieli mnie wyciągnąć . Czy to może być przyczyną? przy zbiorniku raczej wszystko powinno być szczelne. Pod maską nic nie zalałem.
jrzeuski napisał(a):Zbiornik się opuszcza na lewarku nawet jak jest prawie pusty. A to dlatego, żeby nie spadł i kabli nie pourywał.
jrzeuski napisał(a):Zbiornik się opuszcza na lewarku nawet jak jest prawie pusty. A to dlatego, żeby nie spadł i kabli nie pourywał.
cinek1983059 napisał(a):pierwsze co sprawdź przekaźnik przy lampie i jego gniazdo ,bo po co nadaremno zbiornik wyciągać