Strona 1 z 1

[A] Wymiana kolumny kierowniczej - parę problemów

PostNapisane: 05 lis 2014 19:44:45
przez Nix2
Witam

Mam do wymiany kolumnę kierowniczą - komplet z krzyżakami( zużyte krzyżaki ale i potężne luzy na łożyskach w samej kolumnie)
Mam już dobrą używkę, ale ta nowa jest bez regulacji pochylenia - czy da się zamontować ją na podkładkach dystansowych tak, żeby była
o ok. 2cm niżej niż fabrycznie ?

Drugi problem- stacyjka: Najprościej wymieniłbym samą wkładkę stacyjki, ale co wtedy z immobiliserem?

Trzecia kwestia: Czy bez ściągacza poradzę sobie ze ściągnięciem koła kierownicy ? Popsikam WD40 i może zejdzie? Czy też jest inny sposób?

pzdr Nix

Re: [A] Wymiana kolumny kierowniczej - parę problemów

PostNapisane: 05 lis 2014 19:52:14
przez brum
2. Niema immo w kluczyku tylko w pestce, więc możesz przekładac.
3. Odkręć śrubę i obij kierownicę mocno pięścią dookoła, Jak nie puści to dwie śruby M8 i zejdzie

Re: [A] Wymiana kolumny kierowniczej - parę problemów

PostNapisane: 06 lis 2014 10:08:32
przez jrzeuski
1. Regulacja wysokości to była w kolumnie po 95r. (nowa deska). Chcesz powiedzieć, że masz taką w starszym roczniku? Jeśli tak, to kup taką samą a nie fabryczną od Twojego modelu.

Re: Odp: [A] Wymiana kolumny kierowniczej - parę problemów

PostNapisane: 06 lis 2014 15:06:08
przez brum
Przed 95 też były regulacje.

Re: [A] Wymiana kolumny kierowniczej - parę problemów

PostNapisane: 06 lis 2014 16:52:47
przez Nix2
Mam regulację i mam rocznik 1995 ( wersja I 1991-95, resory itp.).

W kolumnie jednak ktoś grzebał, bo wyciągnąłem całość, rozebrałem i wyleciało nawet 10groszy podłożone chyba "na szczęście" z kolumny. Za to nie ma w ogóle łożyska "dolnego" kolumny czyli tego w miejscu grodzi czołowej, jest tylko guma uszczelniająca niemiłosiernie wyrobiona bo "robiła" za całe łożyskowanie. Mam wielki luz w miejscu składania wałka kolumny kierowniczej i dlatego rzęźbię. Ktoś dał dxxx....py montująca taką kolumnę.

Nową kolumnę mam bez regulacji i będą problemy z pasowaniem bo różnice są takie
1. kol. bez regulacji nie ma uchwytu mocowanego w okolicy pedału hamulca
2. wałek kol. bez regulacji ma inny wymiar ( grubszy) niż z regulacją, zatem łożysko górne w obudowie stacyjki jest inne
3. cała stacyjka jest inna, mimo że kostka elektryczna pasuje, bębenek- wkład stacyjki w wersji bez regulacji jest ustawiony pod kątem w stosunku do osi kierownicy, w wersji z regulacją dokładnie prostopadle.
Mocowanie stacyjki też inne, co za tym idzie kołnierz do mocowania stacyjki też inny.
4. Wkład stacyjki inny- nie pasuje podmiana całego wkładu, choć różnica to "tylko" długość tego wystającego "wodzika" wkładu.

pzdr Nix

Re: Odp: [A] Wymiana kolumny kierowniczej - parę problemów

PostNapisane: 06 lis 2014 18:28:45
przez brum
4. Da się zamienić bo ja założyłem od starszej

Re: [A] Wymiana kolumny kierowniczej - parę problemów

PostNapisane: 06 lis 2014 22:18:17
przez Nix2
Ok, ale zamieniłeś kolumnę z regulacją na taką bez regulacji ???

Przed chwilą próbowałem założyć tę kolumnę bez regulacji i okazuje się że jest ona za krótka ok 1,5cm-2 cm ( mowa o długości właściwej kolumny tj. od mocowań przy kierownicy do mocowań
w grodzi czołowej) Oczywiście mocowanie krzyżaka w komorze silnikowej też nie sięga- brakuje takiej samej długości.

Będę zatem naprawiał moją oryginalną regulowaną kolumnę, główny problem to brak łożyska wałeczkowego "w dole" kolumny a więc od strony grodzi czołowej...

pzdr Nix

Re: Odp: [A] Wymiana kolumny kierowniczej - parę problemów

PostNapisane: 06 lis 2014 22:19:23
przez brum
Stacyjke się da zamienić.

Re: [A] Wymiana kolumny kierowniczej - parę problemów

PostNapisane: 06 lis 2014 22:20:27
przez Nix2
Sorki - nie zauważyłem że chodzi o zamianę wkładu stacyjki... niestety nie mogę edytować posta.

-- Dodano 07 lis 2014 01:50:49 --

Chyba wiem dlaczego kolumna jest "za krótka"... auto ma podniesioną budę, więc odległość od grodzi czołowej do ramy gdzie jest element przekładni kierowniczej
też jest większa... może tak być ? Jak sprawdzić o ile podniesiona jest buda i co da się zrobić w tej sytuacji z kolumną?

pzdr Nix

Re: [A] Wymiana kolumny kierowniczej - parę problemów

PostNapisane: 07 lis 2014 09:49:05
przez jrzeuski
Przy bodylifcie kolumna się wydłuża na wielowypuście. Jest schowany pod manszetą, widać go pod maską. Zapasu tam jest tyle, że bodylift 2" nie stanowi problemu. Zajrzyj pod auto między ramę a budę to zobaczysz czy są tam same poduszki czy jeszcze wałki dystansowe świadczące o bodylifcie (o grubość wałka).

Re: [A] Wymiana kolumny kierowniczej - parę problemów

PostNapisane: 07 lis 2014 11:24:54
przez Nix2
U mnie manszety już nie ma, ale wygląda to tak jak na obrazku i zaciskając wielowypust=wieloklin tylko na jednej części ryzykujemy wypadnięcie/zerwanie połączenia w razie obciążeń np. w terenie...
Widać rowek- miejsce na śrubę blokującą wysunięcie obu części. Zyskałbym tak ok. 2cm, na upartego jest to jakieś rozwiązanie, ale żeby zrobić to zgodnie ze sztuką to potrzebowałbym ok. 4cm długości więcej.
Obrazek
pzdr Nix

PS. Buda jest podniesiona o 5 cm, sprawdzałem.

Re: [A] Wymiana kolumny kierowniczej - parę problemów

PostNapisane: 07 lis 2014 12:07:54
przez jrzeuski
Zgadza się, mi raz to wypadło przy ostrym szarpnięciu w bok. Trudno, bierzesz klucz 12, odkręcasz kolumnę od podłogi, składasz obie części, skręcasz i jedziesz dalej. Ale jak znajdziesz tokarza, który ci to wydłuży, to daj mu zarobić. Mam starą kolumnę w garazu i nie mam pomysłu jak rozłączyć krzyżak. Chyba na gorąco był trzpień wkładany :niewiem:

Re: [A] Wymiana kolumny kierowniczej - parę problemów

PostNapisane: 07 lis 2014 12:24:19
przez Nix2
Mam jeszcze jeden problem z moją kolumną:
Fotka przedstawia dolną część obudowy kolumny ( mocowanie do grodzi czołowej) i TU właśnie powinno być łożysko wałeczkowe jako podparcie dolne właściwego drążka kolumny.
U mnie jest to tworzywo- guma.
Obrazek
Zostawiać czy dobierać łożysko ?
pzdr Nix

Re: [A] Wymiana kolumny kierowniczej - parę problemów

PostNapisane: 07 lis 2014 20:11:14
przez jrzeuski
W mojej starej kolumnie wygląda to tak:
2297
Nie mam kompletnie pomysłu jak wyciągnąć to łożysko, nawet ten uszczelniacz nie chce wyleźć. Żeby całość wybić od drugiej strony rury, to trzebaby najpierw powycinać spawy, żeby dało się zdjąć regulator kąta pochylenia. Z kolei wyjęcie krzyżaka z wałkiem, do którego się przykręca kierownicę też wymaga cięcia spawów a do tego tuleja jest przyspawana do wałka w takim miejscu, że flexem się nie podejdzie :shock: Może jakby najpierw odciąć spawy trzymające kołnierz, to się zrobi dostęp :niewiem: Ciekawe, że inaczej nie da się wydobyć łożyska kulkowego, które pod nim siedzi, więc jak ono padnie, to lepiej szsukać sprawnej kolumny, bo naprawa choć możliwa to :killer: :killer: :killer:

Za to bez problemów wyciągnąłem pręt z gniazdem (na fotce manszeta już zdjęta):
2296
Wystarczyło odkręcić śrubą mocującą wieloklin na krzyżaku i wyszło. Przedłużenie to żaden problem nawet w warunkach garażowych: wystarczy przeciąć przy gnieździe i wspawać kawałek rury. Może kiedyś sobie to zrobię skoro mam na czym poćwiczyć :D

Re: [A] Wymiana kolumny kierowniczej - parę problemów

PostNapisane: 07 lis 2014 22:42:53
przez Nix2
W mojej "nowej" kolumnie łożysko wygląda tak samo i tak samo nie dałem rady go wyjąć, dałem więc spokój ( nowego łożyska o tych wymiarach także nie dostałem w "Agromie") - założyłem
więc pierścień ślizgowy taki jaki był, posmarowałem odpowiednio i złożyłem wszystko do kupy. Mam więc "starą" kolumnę ale zregenerowaną i teraz w pełni sprawną.

Oczywiście z racji podwyższonej budy wieloklin przy przekładni zapięty jest tylko na połowę ( jak rozważalliśmy wyżej ) a i tak możliwy luz poosiowy kolumny jest ledwo ok. 5-7mm, mam nadzieję że większych wahnięć buda w stosunku do ramy nie robi.

Jest bardzo dobrze jeśli chodzi o luzy kierownicy- są praktycznie niewyczuwalne.
Dzięki bardzo za pomoc, problem z głowy :)

pzdr Nix

PS. A "nową" kolumnę oddam lub sprzedam ( zakupiona na allledrogo) ale ta sztuka trafiła mi się się w b. dobrym stanie, zero luzów i z działającą stacyjką - szkoda, ale trudno - nie podpasowała i tyle :)