Witamy !



[B 3.2] Silnik gaśnie, problem z elektryką

Wszystko co dotyczy elektryki w naszych frotkach

[B 3.2] Silnik gaśnie, problem z elektryką

Postprzez hexe » 29 kwi 2014 15:03:02

Witajcie
Miałem dzisiaj nieciekawą przygodę. Otóż w czasie jazdy samochód nagle zgasł i potem już nie odpalił. Kręcił kręcił i niby coś tam delikatnie łapał ale odpalić nie chciał. Jednoczesnie przestały mi działać światła awaryjne i klakson (?). Wezwałem więc lawetę i już po zapakowaniu zauważyłem że zaczęły działać awaryjne. Pierwsza próba i auto odpaliło bez najmniejszego problemu :shock: Na wszelki wypadek zatarmosiłem auto lawetą pod dom ale zjechałem już bezproblemowo o własnych siłach. Auto znów odpala niby normalnie.... Macie może pomysła ki diabeł? Wolałbym nie ryzykować jazdy z dwója dzieciaków żeby znów mnie skubaniec zaskoczył.
hexe
 

Re: Zgasł skubaniec ....

Postprzez brum » 29 kwi 2014 17:28:07

to może być praktycznie wszystko. nikt nie odpowie co konkretnie zwłaszcza że usterka nie jest stała.
3.0 V6... '97...Federal Couragia MT 32", przedni most sztywny, winda, zderzak a'la Calmini, Snorkel, AVM...
Obrazek
Avatar użytkownika
brum
Maruda
Maruda
 
Posty: 9336
Obrazki: 2
Dołączył(a): 05 lip 2007 23:47:16
Lokalizacja: Chechło
Pochwały: 59
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Zgasł skubaniec ....

Postprzez tomek_89 » 29 kwi 2014 19:13:28

Ja bym proponował sprawdzić bezpieczniki
- FL1 - 100 A
- FL 2- 80 A
- FL 7 - 60 A - wszystkie znajdują się w komorze silnika, a także zobacz kolego przewód zasilający od baterii do tej skrzynki (dość gruby).
Wszystkie te bezpieczniki w/g schematu odpowiadają za zasilanie przez stacyjkę instalacji elektrycznej. Awaryjne "wiszą" na styku, który jest stale zasilany natomiast trąbki sterowane są przekaźnikiem ze sterownika ECU. Ale wszystko przechodzi właśnie przez te trzy bezpieczniki. Powodzenia w szukaniu :D
Gdzie kończy się asfalt, tam zaczyna się prawdziwa jazda.
tomek_89
Przesiadywacz
Przesiadywacz
 
Posty: 235
Dołączył(a): 22 kwi 2013 20:22:18
Lokalizacja: Łódź
Pochwały: 4
Województwo: Łódzkie
Samochód: Frontera B 2.2DTI Long 1998-2004

Re: Zgasł skubaniec ....

Postprzez cinek1983059 » 29 kwi 2014 19:17:45

sprawdź też masę na silnik
3.2 V6 GTS, simex 37", lift bliżej nieokreślony, mosty patrol k260, snorkel, zderzaki stal, winch

EKIPA ŚLĄSKA
Avatar użytkownika
cinek1983059
Podszyszkownik
Podszyszkownik
 
Posty: 1204
Obrazki: 35
Dołączył(a): 26 lut 2013 11:48:21
Lokalizacja: Będzin
Pochwały: 5
Województwo: Śląskie
Samochód: Frontera A 2.0i Sport 1991-1995

Re: Zgasł skubaniec ....

Postprzez trout86 » 29 kwi 2014 19:56:55

hehe tez miałem podobne kuku- poszperałem po instalacji okazało się że + sie gubił a poprzedni własciciel pomieszał w instalacji dośc konkretnie. usunałem przycisk włączający pompę paliwa i podpiąłem + bezpośrednio ze stacyjki. dodatkowo nie zawsze jak się okazało łączyła czarna wtyczka która dochodzi do pompy paliwa
trout86
 

Re: [B 3.2] Silnik gaśnie, problem z elektryką

Postprzez hexe » 29 kwi 2014 21:02:48

Tak po drobnej dedukcji myślę że to było coś z alarmem.... Oczywiście mogę się mylić ale zarówno klakson jak i awaryjne podpięte są pod centralkę alarmu. Chyba?
Dodam że mam taki jakiś niby pilot na kablu który chyba coś tam z alarmem robi i jak go naciskałem to oba kierunki migały, tak samo jak włączyłem przełącznik kierunkowskazów, same jako kierunki działały.
Jutro oblukam skrzynki bezpieczników i przekaźników i jakimś kontakt sprayem wypsikam czy co...
hexe
 

Re: [B 3.2] Silnik gaśnie, problem z elektryką

Postprzez cinek1983059 » 30 kwi 2014 06:57:32

wywal całkowicie ten alarm jeśli masz z nim problemy
3.2 V6 GTS, simex 37", lift bliżej nieokreślony, mosty patrol k260, snorkel, zderzaki stal, winch

EKIPA ŚLĄSKA
Avatar użytkownika
cinek1983059
Podszyszkownik
Podszyszkownik
 
Posty: 1204
Obrazki: 35
Dołączył(a): 26 lut 2013 11:48:21
Lokalizacja: Będzin
Pochwały: 5
Województwo: Śląskie
Samochód: Frontera A 2.0i Sport 1991-1995

Re: [B 3.2] Silnik gaśnie, problem z elektryką

Postprzez fly_jabko » 30 kwi 2014 07:08:42

Kiedyś (Co prawda w mojej poprzedniej froci A 2.4) miałem tak, że jechałem sobie i na ulicy na moim pasie stoi pies i zejśc raczej nie ma zamiaru, to zatrąbię myślę. W momencie gdy wcisnąłem klakson auto zgasło, kręci jak szalone, ale nie pali, zauważyłem, że zniknęły kontrolki, awaryjne i klakson, patrzę pod machę a tam uwalone trzy bezpieczniki więc je zmieniłem i do przodu... Alarm miałem nieaktywny, ale po tej operacji się uaktywnił (?) i zaczął czapkować więc go wyciąłem (anakonda coś tam...) złodziej ze mnie żaden a bez problemu się go pozbyłem więc na co taki szmelc ludzie zakładają?? I od tego czasu problem zniknął, a do tego jak zaglądałem pod maskę to pojazd Googla śmigał koło mnie i teraz na streetview widać mnie z awarią :P
Avatar użytkownika
fly_jabko
Starszy Nałogowiec
Starszy Nałogowiec
 
Posty: 391
Dołączył(a): 01 maja 2011 07:20:37
Lokalizacja: Grodzisk Wielkopolski
Województwo: Wielkopolskie
Samochód: Frontera B 2.2DTI Long 1998-2004

Re: [B 3.2] Silnik gaśnie, problem z elektryką

Postprzez hexe » 30 kwi 2014 15:51:03

Po jeszcze głębszym zastanowieniu stawiam na takie zabezpieczenie w alarmie przeciwko kradzieży auta na lawecie. Całość stała się przy ostrym wyboistym podjeździe pod górę a odpuściła jak auto wjechało na lawetę i się wypoziomowało. Po powrocie z majówki znajdę to badziejowstwo i wywalę.
hexe
 


Powrót do Elektryka



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości