OPEL FRONTERA FANKLUB

Otóż frytka po 3 miesięcznym postoju bez paliwka itd po zalaniu nie chce odpalić..
Błąd wyskakuje 55-uszkodzony komputer chyba i check mryga mi po przekręceniu zapłonu(w oplach objaw problemu z immo)
Z tego co zaobserwowałem blokowane są wtryski..
Co proponujecie?
Czy komputer z omegi(ten sam motor) będzie pasował?

Z omegi nie pasuje.

Usuwał ktoś immo z froty?

Sprawdź, czy nie zgubiłeś takiej małej cewki z kluczyka.

Sprawdzałem jest w środku na miejscu.

Który masz rok i jaki kluczyk ?

97r 2.0 8v
Numer komputera :91 152 540
Kluczyk z tzw pestką(mała kostka w środku obudowy kluczyka bez baterii itp)
Wydaje mi się że uszkodził się komp a dokładnie część odpowiedzialna za immo..

Prędzej jakieś kostki zaśniedziały i styku nie ma. Wymacaj wszystkie kostki po drodze, rozepnij i złącz na nowo.

Właśnie jestem po walce z wyciąganiem kompa:D
I tak zaśniedziałe parę Pinów
Prawdopodobna przyczyna znaleziona:)

jrzeuski-Sam doszedłem do tego ale parę minut temu ale dzięki

To nie jest pestka tylko transponder.
Pokrec kluczykiem w stacyjce, czasami immo nie łapie.
Zdejmij wszystkie breloki itp z kluczyka.

czyszczenie styków i sprawdzenie wiązki nic nie dało

-- Dodano 16 mar 2014 21:49:22 --

Komputer z omegi pasuje do frontery

Witam,
od wczoraj nie mogę odpalić swojej Frotki. Objawy są takie jakby immobiliser się nie wyłączył. Lampka od niego w ogóle nie miga. Możecie mi coś poradzić co mogę sprawdzić żeby chociaż odpalić ją i podjechać do mechanika?

Immobliser jest na pastylkę, nie w kluczyku.

Sprawdź iskrę i czy paliwo dochodzi do listwy.

Mam podobno immobilizer, takie małe czarne z diodą czerwoną przy stacyjce zamontowane, no i żeby uruchomić auto to muszę dotknąć to takim czarnym "breloczkiem", diodka zgaśnie i auto odpala.
Lecz niestety zaczeło niedziałac i auto nie odpala. do tej "pastylki immobilizacyjnej" idzie kilka przewodów. Czy mogę te przewody jakoś wg jakiegoś schematu połączyć na stałe, aby auto już było uruchamiane bez żadnych pierdół dotykowych?

Kolego irytuje już mnie zwracanie Ci uwagi, następnym razem poszukasz porady u mechanika

Z Twojego opisu wynika, że to nie jest fabryczny immobilizer, więc schemat będzie Ci ciężko znaleźć. Jednak jeżeli masz żyłkę sapera (trzeba ciąć kable) i nie boisz się lutownicy, to z pewnością sam to ogarniesz. Przede wszystkim musisz odnaleźć resztę immo. Idąc po kablach od miejsca w którym przykładasz pastylkę pewnie znajdziesz centralkę. Od niej będą wychodzić albo kable do zewnętrznego przekaźnika, albo z samej centralki co najmniej jedna para kabli o wyraźnie większym przekroju. W pierwszym przypadku musisz odnaleźć obwód w który został wpięty przekaźnik, odciąć kable idące od przekaźnika (najlepiej w miejscu w którym łączą się z oryginalną instalacją) i zlutować ze sobą te oryginalne rozcięte. W drugim przypadku jest tak samo, tylko przekaźniki(i) jest/są wbudowane w centralkę. Tak samo musisz odnaleźć przecięty obwód, usunąć kable od centralki i zlutować oryginalne.
Kable o których piszę zazwyczaj są koloru czarnego i mają przynajmniej 2.5mm2 przekroju, a końce kabli, które musisz złączyć będą w takim samym kolorze.

rozebrałem pół deski kable wchodza w gruba wiązke i znikaja nie ma po drodze żadnej centralki, musiął bym chyba rozebrac całe podszybie i wszystkociac. ktos mam patent jak to obejśc ?

Czy ktokolwiek wie czy immobilizer o którym pisze tobiasz78 jest oryginalnym zabezpieczeniem?

na początku myslałem ze to dokładka ale jak to rozebrałem zwątpiłem , jedna dziwna rzecz, w miejscu gdzie jest czujnik aby przyłozyc pestke nie jest po chamsku wywiercony otwór tylko WYTŁOCZENIE aby go tam umieścić

raczej to dokładka tylko zrobiona z głową. czesto centralki chowa się w drzwiach ( taka ciekawostka) . zrobić zdjęcie to coś się poradzi bo po literkach to nici

mój wygląda prawie identycznie :
https://imageshack.com/i/ipUv3XjTj