OPEL FRONTERA FANKLUB

Witam Panowie.
Ja do swoje Froty nie mam juz siły. Zatrzymałem auto zgasiłem silnik a gdy zaraz probowałem odpalić juz nie chciała. Diesel 2.2 DTI Long 1999rok. Z holowałem do domu. Oto co sprawdziłem i wymieniłem czytalem takze forum lecz nigdzie nie znalazlem rozwiazania:
Auto dostaje paliwo
Świece wymieniłem i co zauwazylem nie ma grzania swiec żarowych.
Bezpieczniki sprawdzone sa OK prąd w nich płynie.
Wymieniłem na inny przekażnik swiec zarowych ale nadal to samo.

Podejrzewam ze immo poszedł miałem tak w Omedze.
Nie działa także centralny zamek z kluczyka. Probowałem nauczyc pilota baterie w nim tez wymieniłem ale sposoby na forum nie działaja zero reakcji.

Auto kreci próbuje ale nic....
Nie wiem co jest grane ciagle mi sie cos psuje
Czy mozliwe ze przez immo nie mam produ na swiecach?
Jesli tak to czy jest jakis sposob na ominiecie go, wycięcie zwatowanie cos na krotko cokolwiek nadmieniam tez ze mam drugie takie auto na czesci wiec nie mam problemu z ewentualnymi próbami.

Pozdrawiam i z Góry dzieki za pomoc.

DTI latem odpala bez świec, wiec to nie usterka. A reszte to dawaj na kompa niech błedy odczytają

Aha to chyba bede musiał sie pofatygować jednak na kompa dzięki z góry tak też zrobię. Pozdrawiam

Ros_Art napisał(a):Aha to chyba bede musiał sie pofatygować jednak na kompa dzięki z góry tak też zrobię. Pozdrawiam

No z kart nie odczytamy, to moze być czujnik wału. sterownik pompy i wiele innych rzeczy.

Po długiej Batalii nadal nie wiadomo co jest... byłem u 3 fachowcow z komputerami kazdy sprawdza i NIEMA ZADNYCH BŁEDOW !! w koncu oddalem auto do warsztatu. po tygodniu fachowcy stwierdzili ze caly silnik trzeba rozebrac ale on jest juz zinszczony i moga tylko sprawdzic co sie zepsulo... koszt samego sprawdzenia ocenili na okolo 1000 zł. Podziekowalem zabralem auto od rzekomych fachmanow i ciagnac go do drugiego warsztatu. probowalismy odpalic na popych z linki i zaskoczyl!!! silnik nie halasowal zadnego pukania stukania. Ale Auto nie ma w ogole wolnych obrotów. nie chce odpalic kreci tylko rozrusznik. A na lince po odpaleniu i trzymaniu go na wysokich obrotach silnik pali. W innym warsztacie powiedziano ze to moze byc wina sterownika pompy wtryskowej ale nie sa pewni. Bo u nich tez komputer nic nie wskazuje zadnego błedu nawet na pompei wtryskowej z komputera paliwo podaje normalnie. Juz nie wiem co robic. Auto uziemnione ponad miesiac. A nikt sie nie zna....

Błędów nie musi być żeby czujnik wału lub sterownik był uszkodzony.

Jedź do warsztatu, który zajmuje się tylko dieslami, regeneracją pomp. Trza podłączyć KTSa pod pompę i ją zbadać.

Dzieki panowie i chyba laweta do Krotoszyna mnie nie ominie. Może ktoś wie gdzie w okolicach Wroclawia tym sie zajmuje?? bo do krotoszyna daleko a tam regenerowalem 2 lata temu pompe za ktora zaplacilem ponad 3500.... nie chce wiecej dokladac juz do tego auta. Z góry dzieki za pomoc. Pozdrawiam