OPEL FRONTERA FANKLUB

Witam,
mam problem. Po baaardzo długim postoju, (silnik był rozebrany), nie mogę odpalić. Po złożeniu prawie wszystkiego, podłączeniu wiązki, prawie wszystkich elementów, brak iskry i nie mogę odczytać błędów z kompa. Check engine w ogóle zachowuje się dziwnie. Mruga po przekręceniu kluczyka na on, i tak samo w drugą stronę, chwilę się świeci po powrocie kluczyka. Miał ktoś podobny problem albo mógłby podpowiedzieć, gdzie szukać problemu.
Iskra sprawdzana po wykręceniu świecy . Paliwo dostaje.

immobiliser tak się zachowuje. ale można się z kompem połączyć.
komputer, kluczyk jest ten sam jak przed rozebraniem?

tak, komputer i kluczyk pozostał ten sam. To jak mogę odczytać błędy? Z tym że ja to robiłem metodą domową, zwarcie dwóch pinów w kostce

to może źle zwarłeś.

próbowałem już różne kombinacje (bo sam już nie byłem pewien). U mnie jest ta mała kostka 10-pinowa. Immo nie mam, więc to też odpada

witam, zmień mechanika

Haribo, cicho tam To w sumie sam siebie musiałbym zmienić, bo ja się elektryką zajmowałem, heh.

miganie CE jest znakiem że immo zablokowało. Jaki wygląda kluczyk?
i co znaczy że prawie wszystko podłączyłeś?

zamiast kret to zrobie sobie napis HARIBO prawie wszystko bo została jedna kostka nie podłączona

od czego?

właśnie od czego to nie wiadomo chyba, ze Grześ znajdzie wolne miejsce do wpięcia.

zdjęcie wtyczki i miejsca gdzie jest. Możliwe że to przez to nie pali.
Czujnik położenia wału podłączony?

Ok, wygląda to tak.
Wtyczki do złącza nie znalazłem. Poniżej jej zdjęcie.


I druga sprawa, sprawdziłem złączkę od cewki. I ....... podłączając próbnik do minusa na akku, w dwóch miejscach żarówka próbnika żarzy. Podłączając do plusa na akku, w tych samych dwóch miejscach żarówka próbnika świeci. Tu wydają mi się, że tak nie powinno być.


I sprawa trzecia. Podejrzewam że jest coś nie tak z masą. Na zdjęciu ostatnim widać kable masowe z wiązki wtryskiwaczy. W którym miejscu we Fronterze powinny być one podłączone. Może źle podłączone dają złą masę??? Sam nie wiem. Jakieś podpowiedzi baaardzo proszę.

Ps. fotki chyba ukażą się "od końca"

Masy podłącz do silnika. I sprawdź czy podłączyles czujnik wału.

Jutro zobaczę zdjęcia to może coś podpowiem.

Będę wdzięczny za wszelkie podpowiedzi. Jutro raz jeszcze odłączę wszystkie kostki i podłączę je ponownie. Może coś faktycznie nie zostało podłączone. I sprawdzę czujnik, może się niechcący zluzowała kostka.
Pozdrowionka.

ze zdjęć trudno coś powiedzieć. może pomyliłeś wtyczki i pozamieniałeś kable od czujników.

Ok, elektryka poprawiona. Masa była źle połączona. Nadal nie odpala. Po sprawdzeniu błędów wyskakuje( 31- czujnik indukcyjny " na zgaszonym chyba tak będzie zawsze" i 44- sonda, uboga mieszanka)
Czyżby pompka paliwowa??
Iskry sprawdzić nie mam jak, bo sam siedziałem przy aucie.

to sprawdź iskrę i czy jest paliwo na listwie. A później sprawdź rozrząd.

paliwa na listwie nie za wiele, tylko smród. Ale aku już słabo kręcił, więc go podładowuję i spróbuję raz jeszcze. Może nie miał sił naciągnąć. Iskrę dopiero po południu no i ewentualnie rozrząd.

grzesiu911 napisał(a):( 31- czujnik indukcyjny " na zgaszonym chyba tak będzie zawsze" i 44- sonda, uboga mieszanka)
Czyżby pompka paliwowa??
Iskry sprawdzić nie mam jak, bo sam siedziałem przy aucie.

Akurat tego sterownika nie znam ale nie spotkałem się z sytuacja w której podpięcie kompa na zgaszonym silniku generowało by jakikolwiek błąd. Ale jeśli z listwy "ledwo leci" a pokazuje "uboga mieszankę" to raczej problem pompy paliwa.