Strona 1 z 2

[A] Jak u Was działają halogeny?

PostNapisane: 18 cze 2008 07:47:40
przez Artus
Bo u mnie wszystkie włączają się jako przeciwmgielne i dodatkowo nie gasną po włączeniu "długich". Coś nie tak chyba?
Te prostokątne mam połamane... z czego będą pasowały? Od Poloneza? :lol:

PostNapisane: 18 cze 2008 08:06:29
przez konik
Witam
To że nie gasną po włączeniu świateł drogowych to normalne (chyba tylko w autach z FSO gasły ) a to że sie palą wszystkie może wynikać z tego że wszystkie 4 są przeciwmgielne a we fronterach dodatkowe reflektory wystepowały w różnych konfiguracjach. Najlepszym rozwiązaniem jest zastosowanie 2 reflektorów przeciwmielnych i dwóch dalekosiężnych które zapalają sie razem z światłami drogowymi(włączonych przez przez przekażnik do obwodu drogowych) Ja zastosowałem 4 reflektory firmy Wesem dobre są też światełka firmy Zelmot. Zaleta tych lamp jest to że bardzo dobrze świecą, są niedrogie, maja homologację i w przypadku zniszczenia łatwo je dokupić. Nie polecam kupowania tanich chińskich efektownych świecidełek pokrytych plastikowym "chromem" one tylko "wyglądają " porządnie -Swiecą beznadziejnie, są nieszczelne, a odbłyśniki korodują. Ale sie rozpisałem....
Pozdrawiam

PostNapisane: 18 cze 2008 19:28:58
przez wojtekkk
ja mam tak:
1.-przeciwmgielne-włączane ze światłami mijania(fabryka)
2. dalekosiężne --wlączane z drogowymi(fabryka)
---moga funkcjonować wszystkie jednocześnie---
3. dodatkowe dalekosiężne na dachu -włączane niezależnie od wszystkich tzn. mogą sie nie świecić nawet mijania a te i tak zapale(montaż własny)--najlepszy cwancyk jest z umiejscowieniem ich włącznika-dosłownie podręczny--tak mi sie podoba że od kiedy mam to mrugam wszystkim z naprzeciwka jadącym bez swiateł :mrgreen:

PostNapisane: 04 lip 2008 22:37:47
przez PIOTR714
witam mam frotkę z 2004 roku przeciwmgielne w zderzaku zapala się osobnym włącznikiem a te w kangurze są zespolone ze światłami drogowymi z tego co wiem to tak jest w orginale pozdrawiam

PostNapisane: 04 lip 2008 23:16:32
przez Darkoski
Ja mam identycznie i chyba to jest prawidłowy układ.

PostNapisane: 05 lip 2008 13:58:36
przez RenOpel
wojtekkk napisał(a):ja mam tak:
1.-przeciwmgielne-włączane ze światłami mijania(fabryka)
2. dalekosiężne --wlączane z drogowymi(fabryka)
---moga funkcjonować wszystkie jednocześnie---
3. dodatkowe dalekosiężne na dachu -włączane niezależnie od wszystkich tzn. mogą sie nie świecić nawet mijania a te i tak zapale(montaż własny)--najlepszy cwancyk jest z umiejscowieniem ich włącznika-dosłownie podręczny--tak mi sie podoba że od kiedy mam to mrugam wszystkim z naprzeciwka jadącym bez swiateł :mrgreen:


Wojtku a gdzie masz ten włącznik ? a ty masz halogeny na dachu ?,jeśli tak to jak masz poprowadzone kable z dachu,do podłączenia ?

PostNapisane: 05 lip 2008 20:02:03
przez wojtekkk
to może ja fotki lepiej zrobie zamiast się rozpisywać

PostNapisane: 05 lip 2008 20:20:29
przez Darkoski
Swietnie sam planuje założyć coś na dach tylko jeszcze nie wiem jak to podłączyć.

PostNapisane: 05 lip 2008 20:52:26
przez RenOpel
wojtekkk napisał(a):to może ja fotki lepiej zrobie zamiast się rozpisywać


tak po proszę o zdjęcia i dzięki bardzo

PostNapisane: 05 lip 2008 23:06:02
przez brum
To ja się pochwale jak ja mam zamontowane :mrgreen:

http://img171.imageshack.us/my.php?imag ... 433bu3.jpg

PostNapisane: 09 lip 2008 04:22:05
przez RenOpel
RenOpel napisał(a):
wojtekkk napisał(a):to może ja fotki lepiej zrobie zamiast się rozpisywać


tak po proszę o zdjęcia i dzięki bardzo


Wojtku wznawiam temat,jestem na etapie montażu halogenów i nie wiem jak poprowadzić kable,jak byś mógł to daj te fotki
dzięki i pozdrawiam

PostNapisane: 09 lip 2008 09:38:39
przez wojtekkk
chwilowo aparat na wakacjach jest więc w skrócie
lampy mam na bagażniku dachowym a kable do srodka przez dziure w dachu. dziura jest centralnie miedzy szyberdachem a hardtopem ale oczywiście można ja zrobić gdzie sie chce. do załatania dziury w dachu są specjalne gumki do przepuszczania kabli( coś podobnego jak przy halogenach). Ja uzyłem w pprawdzie gniazda od CB (5plz)-jest dokrecane więc nie wyskoczy i na bank szczelne- trzeba tylko rozwiercić centralnie tzn. usunąć rdzeń plusowy z izolującym go od reszty plastikiem-wtedy nawet grube kable przechodza luzem. W kabinie kable idą po dachu, do przedniego słupka(przy szybie) i dalej ze wszystkimi innymi do komory silnika. poniewaz to od halogenów i narażone są na grzanie się zostały puszczone w peszlu
fotki po niedzieli jak aparat wróci

PostNapisane: 09 lip 2008 13:30:32
przez RenOpel
dzięki bardzo ,pomysł dobry ale jednak poczekam na fotki , szczególnie przeraża mnie ta dziura w dachu,w moim przypadku muszę zobaczyć za nim coś zepsuję , chodzi mi przede wszystkim o zamocowanie tego gniazda z obu stron,
jeszcze raz dzięki i pozdrawiam

Re: Jak u Was działają halogeny?

PostNapisane: 22 wrz 2008 20:15:10
przez adam111
witam !
diagnosta podczs przeglądu powiedział mi że chalogeny dalekosiezne nie mogą zapalac się razem zdrogowymi
[ długie]
czy miał rację ?

Re: Jak u Was działają halogeny?

PostNapisane: 22 wrz 2008 21:59:59
przez konik
adam111 napisał(a):witam !
diagnosta podczs przeglądu powiedział mi że chalogeny dalekosiezne nie mogą zapalac się razem zdrogowymi
[ długie]
czy miał rację ?


Bzdura niedouczony diagnosta :stop:
Tak naprawdę to zgodnie z przepisami dodatkowych świateł drogowych nie można włączyć do obwodu inaczej niz napisano poniżej:


1) powinny być włączane wszystkie równocześnie lub parami,

2) przełączenie świateł mijania na światła drogowe musi powodować włączenie co najmniej jednej pary świateł drogowych,

3)przełączenie świateł drogowych na światła mijania musi powodować równocześnie wyłączenie wszystkich świateł drogowych
Dla bardziej dociekliwych link do ustawy

http://www.abc.com.pl/serwis/du/2003/0262.htm

załącznik nr 6 paragraf 2 pkt 1
A diagnosta na emeryturę (najniższą) :dupa:

Re: Jak u Was działają halogeny?

PostNapisane: 23 wrz 2008 20:42:59
przez adam111
dzięki konik
powiem jeszcze
jak pojechałem ponownie za rok to odłączyłem je.
powiedział ze jesli są to powinny działać , mówię do gościa czy aby napewno wie czego chce ?
a on nato - jak cię policja zatrzyma to ci zabieze dowód...... jaki dobry ... !!!

dzięki raz jeszcze
pojadę do niego :killer:

halogeny podłączenie

PostNapisane: 18 cze 2009 14:25:25
przez qras
Witam
Zamontowałem na zderzaku we frotce 2 halogeny dalekosiężne no i pojawił się delikatny problem jak to podłączyć. Według rożnych opinii również na forum frota ma takowa instalkę założoną oryginalną. Zasugerowałem się kostką, która jest przy lewym reflektorze (patrząc od przodu samochodu), obok tej kostki jest również przekaźnik, jednak przy próbach podłączenia do owej kostki halogenów pojawia się taki problem:
-podłączam.. halogeny palą się..włącznik świateł wyłączony- tu jest nie tak
-włączam krótkie, halogeny nie palą się -tu ok
-włączam długie .. halogeny palą się- tu ok
-wyłączam w ogóle światła ..halogeny pala się - tu jest nie tak

Panowie pomóżcie
Czy to nie ta kostka???
Czy złe podłączenie???
a może po prostu wpiąć się w światła długie i po sprawie, nie wiem tylko czy instalka od długich wytrzyma takie obciążenie
pozdrawiam

Re: halogeny podłączenie

PostNapisane: 18 cze 2009 14:51:03
przez szymon.ha
a nie masz takich wtyczek? Obrazek z tego co przeczytałem kilka tematów nizej do nich podłącza się dalekosiężne i przeciwmgielne.

Re: halogeny podłączenie

PostNapisane: 18 cze 2009 15:50:25
przez qras
poszukam, jak widzę gdzieś powinny wisieć w pobliżu chłodnicy

dzięki za podpowiedź

Re: halogeny podłączenie

PostNapisane: 18 cze 2009 18:34:52
przez szymon.ha
Ja mam między chłodnicą a atrapą, koło klaksonu, przy lewej i prawej lampie, bo dwie pary są.