Strona 1 z 1

[A] wywala bezpiecznik po włączeniu wstecznego biegu?

PostNapisane: 21 sie 2012 20:07:10
przez Stabros
Potrzebuję tymczasowo odłączyć kable od skrzyni biegów które powodują włączanie światła wstecznego.
Prawdopodobnie któryś z nich powoduke zwarcie.
Które to kable i jak je odłączyć?

!!! Sprawa b.pilna. Jestem w trasie.

Re: wywala bezpiecznik po włączeniu wstecznego biegu?

PostNapisane: 21 sie 2012 20:36:57
przez brum
Musisz odłączyć kostkę która jest na skrzyni, jedna jest od wstecznego a druga od 4x4.. Dostęp od spodu lub po zdemontowaniu gumy na tunelu.

Re: wywala bezpiecznik po włączeniu wstecznego biegu?

PostNapisane: 21 sie 2012 21:38:58
przez Stabros
brum napisał(a):Musisz odłączyć kostkę która jest na skrzyni, jedna jest od wstecznego a druga od 4x4.. Dostęp od spodu lub po zdemontowaniu gumy na tunelu.

Chodzi o te kwadratowe po prawej stronie a nie te okrągłe po lewej i prawej stronie?

Re: wywala bezpiecznik po włączeniu wstecznego biegu?

PostNapisane: 22 sie 2012 07:27:09
przez markus
okrągłe, jedna po lewej a druga po prawej stronie!!

Re: wywala bezpiecznik po włączeniu wstecznego biegu?

PostNapisane: 22 sie 2012 07:57:30
przez bart322
Po lewej od wstecznego, po prawej od kontrolki 4x4.
Czyjnik jest wkrecany w skrzynie, od niego ida 2 kabelki, ktore lacza sie z instalacja na skrzyni, przed drazkiem zmiany biegow, wiec albo rozbierzesz od srodka, albo nurkujesz pod auto i szukasz nad skrzynia ;)

Re: wywala bezpiecznik po włączeniu wstecznego biegu?

PostNapisane: 22 sie 2012 08:12:15
przez jrzeuski
Wypięcie czujnika nie usunie przyczyny usterki, która jest gdzieś indziej niż w czujniku, bo on tylko odpowiada za zamknięcie obwodu (zwarcie do masy). Ten sam efekt dałoby wyjęcie kontrolki z zegarów (co oczywiście jest trudniejsze). Znalezienie źródła problemu łatwe nie będzie :glaszcze:

Re: wywala bezpiecznik po włączeniu wstecznego biegu?

PostNapisane: 23 sie 2012 12:17:33
przez Stabros
wszystkim bardzo dziękuję za pomoc.
Mogę wrócić do domu.
Potem zajmę się usunięciem usterki.
Jeszcze raz wielkie dzięki.