a ten

Witamy ! |
---|
|
albi napisał(a):Hej,
a mozesz jeszcze napisac z jakiego oprzyrządowania korzystales. Czy trudno to kupic? I ile zajela Ci naprawa?
Jarek sp3swj napisał(a):Niestety polutowanie scalaka wymaga wymaga doświadczenia w tym zakresie.... i lepiej będzie jak w jedną rękę weźmiesz zgrzewkę piwa a w drugą zegary i poszukasz kolegi co z lutownicą jest za pan brat
albi napisał(a):Jarek sp3swj napisał(a):Niestety polutowanie scalaka wymaga wymaga doświadczenia w tym zakresie.... i lepiej będzie jak w jedną rękę weźmiesz zgrzewkę piwa a w drugą zegary i poszukasz kolegi co z lutownicą jest za pan brat
no niby masz racje. Ale widzisz znalazlem w Lodzi magika co moze to zrobic, ale... juz na wstepie zaczal gadac, ze moze procesor jest uszkodzony i trzeba bedzie go wymieniac. I tak naprawde nie mam pewnosci czy zrobi to tak dobrze.
albi napisał(a):Ale juz mnie meczy, ze jezdze bez predkosciomierza
albi napisał(a):hehe, idzie sie przyzwyczaićU mnie to juz trwa z rok
Jarek sp3swj napisał(a):Naciśnij mocno RESET kilometrów kilka razy i zobacz czy pomoże ... doraźnie...
Jarek sp3swj napisał(a):Uwierz mi - skoro koleś nie znając tematu mówi "procesor do wymiany" to jest tzw majster który sie nadaje do programu TVN USTERKA
Jarek sp3swj napisał(a):jak nie masz "spawarki" a chce ci się rozebrać zegary ( potrzeby krzyżak z fabrycznego zestawu narzędzi) to możesz zrobić taki test
- odłączamy zegary od kabli
- otwieramy szybe zekgarów (3+4 zaczepy palcami sie odpina)
- ustawiamy palcem wskazówki na ŚRODEK skali ... mniej więcej
- podłączamy kabel - wystarczy ten jeden za predkościomierzem
- nasze wskazówki wórca zamoczynie na pozycje "neutralne"
Jarek sp3swj napisał(a):http://www.youtube.com/watch?v=D8ouIjx9qx0
To oznacza że mamy sprawne silniki krokowe i procek nimi steruje....
Jarek sp3swj napisał(a):Wariacje wskazań polegają na braku poprawnej komunikacji PROCKA zegarów z głównym PROCKEM naszego autka (ECU)
Jak nie było na forum jak rozebrać kokpit to mogę coś z pamięci napisać....
albi napisał(a):wskazowki przy przekreceniu kluczyka odchylaja sie w dol, a sam predkosciomierz od czasu do czasu zalapuje (jak to okreslam - w zaleznosci od pogody)
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość