[A Sport 2.0] Kontrolki świecą a rozrusznik nie reaguje

[b.bialy]

Sprawa wygląda tak... Auto stało jakieś 2 miesiące. Wsiadam po przerwie, a tu brak zapłonu. W międzyczasie była raz przepalona na chwilę. Teraz zero kontrolek, zapłonu i rozrusznika. Radio działa, halogeny na dachu działają. Szukając trafiłem na info o przekaźniku pompy paliwa/pompie, więc wziąłem się za wymianę pompy, bo stara już umierała. Po podłączeniu nowej pompy nic się nie zmieniło, ale po przełączeniu przekaźnika pompy ręcznie, pompa działa. Nie mam pojęcia gdzie szukać... bezpieczniki całe.

[luckson]

Może stacyjka gdzieś nie styka.

[Złompel_wlkp]

Heloł.
Po dłuższym postoju chciałem wyskoczyć frotką w teren. Wsiadam, kluczyk w stacyjke i zonk. Kontrolki świecą a rozrusznik nie reaguje. Kontrolki wszystko cacy niby przygasają ale rozrusznik nawet najmniejszej reakcji. Sprawdziłem kostke od stacyjki i oczywiście "nasi tu byli" .... na wiązce ze stacyjki założona jakaś dodatkowa kostka pod przekaźnik, kable pocięte po rzeźnicku praktycznie nie ma nawet pubktu zaczepienia od czego zacząć szukać jedyne do czego doszedłem to: niskie napiecie aku(niecałe 10v) ale mimo to rozrusznik powinien chociaz sprobować zakrecić
Na stacyjce na czarno białym i czarno czerwonym po przekreceniu kluczyka wstaje tylko 5v...
Ma ktoś może koncepcje jakąś ?

[Semir]

Zacznij od aku.
Może rozrusznik się zawiesił.

Lub jakaś kuna coś przegryzla.

[Złompel_wlkp]

Podpięte na kablach z drugiego auta i nic.

[Semir]

Mi jak siadł aku to też drugie auto od razu nic nie dało.
Dopiero ja jakiejś chwili.

[riko]

a spróbuj go zawrzec na krutko. tez myślałem,ze mi wysiadl, odpalałem kluczem płaskim chyba 24. ze stacyjki tylko było cyk cyk. teraz mam w środku przycisk start i odpalam ja z przycisku

[Złompel_wlkp]

Dobra temat u mnie rozwiązany. Akumulator wyzionął ducha. Zmierzone napiecir podczas rozruchu nie było tylko na stacyjce ale spadało w całej instalacji akumulator jałowo miał spokojne 9.8 V podczas próby rozruchu napiecie spadało na 5.2 V. Co śmieszniejsze aku po naładowaniu prostownikiem miał około 12.5V i znowu podczas proby zakrecenia napiecie spadało do niecałych 6V. Na kablach to samo. Nowy aku załatwił temat.