Strona 1 z 1
Pożegnanie z Fronterą

Napisane:
01 gru 2010 19:42:13
przez Tomkoski
Z przykrością i żalem informuję, że dzisiaj sprzedałem swoją Fronterę.
W związku z tym moje wizyty na tym forum zostaną mocno ograniczone.
Wszystkich, których poznałem osobiście ( i tych drugich też) pozdrawiam serdecznie.
Już dzisiaj składam Wam życzenia zdrowych spokojnych świąt i szczęśliwego nowego roku.
Dziękuję za wszystko.
Do zobaczenia w terenie.
Re: Pożegnanie z Fronterą

Napisane:
01 gru 2010 20:40:37
przez ijido
no widzisz...
to musisz sobie kupić kolejną Frote ^^
Wesołych i tobie.
Re: Pożegnanie z Fronterą

Napisane:
02 gru 2010 17:24:11
przez sylwian70
Powodzenia i obyś z następnego 4x4 był bardziej zadowolony

Re: Pożegnanie z Fronterą

Napisane:
02 gru 2010 17:37:21
przez brum
Bo z cen części do innego już nie będziesz

Re: Pożegnanie z Fronterą

Napisane:
02 gru 2010 21:25:41
przez ijido
brum napisał(a):Bo z cen części do innego już nie będziesz


Re: Pożegnanie z Fronterą

Napisane:
04 gru 2010 11:09:21
przez ger
Ja też ci życzę wesołych świąt i od mikołaja poch choinkę następnej Frotki

Re: Pożegnanie z Fronterą

Napisane:
04 gru 2010 12:03:27
przez Jarek sp3swj
hmm

a to na co teraz sie przesiadasz ???
Jeśli nie porzucasz zabawy 4x4 to pewnie będzie jakiś MONSTER

....
np pnemumatyczne zawieszenie o regulacji 50 cm i hydrauliczne przeniesienie napędu

Re: Pożegnanie z Fronterą

Napisane:
04 gru 2010 15:49:55
przez Listek1212
Szkoda, nawet nie zdążyliśmy wyruszyć razem w teren

Nadzieja jeszcze w 2 pozostałych z grupy Kalisz - Ostrów

Wszystkiego najlepszego na święta i szczęśliwego nowego roku!! Pozdrawiam!!
Re: Pożegnanie z Fronterą

Napisane:
23 gru 2010 21:03:56
przez szablajastrzebie

szkoda tej frotki

ale mam nadzieje że nowy nabywca nie będzie jej używac tylko na jazdy do kościola

pozdrawiam
Re: Pożegnanie z Fronterą

Napisane:
23 gru 2010 22:12:49
przez Tomkoski
wesołych wszystkim
i nowego roku też
Pozdro
Re: Pożegnanie z Fronterą

Napisane:
23 gru 2010 23:47:19
przez Cobreti25
Teee no, ale Tomek pochwal się co teraz masz
Może jeszcze damy radę wybrać się całą ekipą w błoto

Re: Pożegnanie z Fronterą

Napisane:
23 gru 2010 23:51:07
przez jrzeuski
Jeśli do Cinquecento wszczepił 4x4 od Pandy, to wyprawa może się udać

Re: Pożegnanie z Fronterą

Napisane:
24 gru 2010 16:48:39
przez Arni
Off road da sie uprawiać nawet starym Golfem 2 (sprawdzone, idzie zaskakująco dobrze). Cinquecento też radziło sobie w miare nieźle ale zbyt łatwo urwać częsci silnikowe (niestety tez sprawdzone)
Re: Pożegnanie z Fronterą

Napisane:
24 gru 2010 23:06:48
przez Jarek sp3swj
Re: Pożegnanie z Fronterą

Napisane:
25 gru 2010 20:10:08
przez szablajastrzebie
co prawda to prawda

i nie trzeba wielkiego garażu

Re: Pożegnanie z Fronterą

Napisane:
25 gru 2010 21:12:33
przez Tomkoski
Chcieliście to macie:
http://picasaweb.google.com/tomkoski78/SuzukiSamurai#Na razie "cywilna" wersja do przeróbek.
W końcu coś trzeba przez zimę robić.
Re: Pożegnanie z Fronterą

Napisane:
25 gru 2010 21:52:18
przez konik
No widzę że Opos sprowadził nam tu epidemię
Re: Pożegnanie z Fronterą

Napisane:
25 gru 2010 22:14:33
przez Zula
Mi też się samuraje bardzo podobają

Re: Pożegnanie z Fronterą

Napisane:
26 gru 2010 13:43:47
przez Arni
No ładnie ! Grunt, że 4x4 pozostało. Choć sam bagażnik Frontery jest wiekszy niż całe wnętrze Samuraia to jeździ sie nim całkiem fajnie . Oby dzielnie Ci słuzył.