OPEL FRONTERA FANKLUB

podpisz petycję:
http://www.tirynatory.pl/

Podpisana

Jak będą pociągami jeździć,to co zostanie mi do naprawiania .A tory mam blisko nowego mieszkania .Może lepsze drogi robić?????

Po co ci lepsze drogi? Ja tam bym wolał, żeby wszędzie asfalt zerwali i miałbym offroad non-stop. Reszta niech dostosuje swoje pojazdy albo chodzi na piechotę. A transport oczywiście po torach

@jrzeuski - głos rozsądku
Z drugiej strony to kiedy pod hurtownie zaczną tory budować?
Prawda jest taka, że całe to postulowanie jest bez sensu. Gdyby nasz transport szynowy był bardziej opłacalny... ( dowóz / załadunek / transport / rozładunek / rozwózka )... heheh ... to wierzcie, na 200% spedytorzy wybieraliby właśnie taką formę przewozu towarów. Kierowcy by nie "kręcili" tacho, przewoźnicy by nie przymykali na to oczu - wszystko by było uzdrowione. Tak jednak nie jest i przez najbliższy czas się nie zmieni, chyba że faktycznie pod zakłady i hurtownie pobudują tory, a pociągi kursować będą z jednym czy dwoma składami... ale wówczas znajdą się kolejne głosy marudzące na dużą ilość torów

nightman napisał(a):Z drugiej strony to kiedy pod hurtownie zaczną tory budować?

Poświęć 5 min. i poczytaj tamtą stronę.

nightman napisał(a):Z drugiej strony to kiedy pod hurtownie zaczną tory budować?

Nie muszą, ale mogliby zacząć wreszcie wykorzystywać stare magazyny pofabryczne z doprowadzonymi bocznicami zamiast skazywać je na śmierć albo budować tam lofty. Poza tym prawie każda produkowana dziś ciężarówka ma napęd 4x4, 6x6 czy 8x8. Niektóre ciągniki siodłowe również, ale żaden problem to upowszechnić. Często zawiasy piórowe są zastąpione pneumatykami, więc przewóz nawet delikatnych towarów nie byłby problemem. A ile my mielibyśmy frajdy mknąc polnymi autostradami. Znam takie tereny, gdzie drogi gruntowe są tak utrzymane, że można po nich grzać 100km/h i nie czujesz, że pod kołami nie masz asfaltu. Tylko krzaki czasem siekną po karoserii

jrzeuski napisał(a):Nie muszą, ale mogliby zacząć wreszcie wykorzystywać stare magazyny pofabryczne z doprowadzonymi bocznicami zamiast skazywać je na śmierć ...

Ekonomia panie Jacku, ekonomia...
Stary magazyn czy pomieszczenie pofabryczne popadające w ruinę - czyli do remontu, jest więcej wart niż takie w dobrym stanie - uwierz mi, wiem co mówię. Zaobserwowałem to na przykładach starych fabryk i hal pofabrycznych czy magazynowych w okolicach.

Tylko kwestia odpowiedniego kiwania głową... ale to w tym temacie

jrzeuski napisał(a): Ja tam bym wolał, żeby wszędzie asfalt zerwali i miałbym offroad non-stop.

Uwierz mi Jacku, że taki offroad non-stop jest dobry do czasu , ja mam "las-road" (bloto-road lub snieg-road zaleznie od pory roku) od czterech lat non stop po kilka razy dziennie i czasami w nagłych wypadkach mam serdecznie dość Zamień się ze mną na miesiąc a sam się przekonasz

ballula napisał(a):

jrzeuski napisał(a): Ja tam bym wolał, żeby wszędzie asfalt zerwali i miałbym offroad non-stop.

Uwierz mi Jacku, że taki offroad non-stop jest dobry do czasu , ja mam "las-road" (bloto-road lub snieg-road zaleznie od pory roku) od czterech lat non stop po kilka razy dziennie i czasami w nagłych wypadkach mam serdecznie dość Zamień się ze mną na miesiąc a sam się przekonasz

Zgadza się, też mam drogi gruntowe na co dzień i przeprawówkę z przymusu kilkanaście lub kilkadziesiąt razy w roku. Jestem zadowolony jak mogę się kawałek lepszym asfaltem przejechać Weźmy np. sytuację z przed 2 dni: deszcz kilka dni z rzędu, do lasu po drewno przyjeżdża 5 tirów ( dobrze jak choć większość ma napęd na przód). Załadowali na siebie po 30 m3 drewna, czyli około 27 ton. Oczywiście bez podkładania gałęzi pod koła się nie obyło. I na fajrant jak już wszyscy wyjadą ja muszą tą drogą po nich jechać do domu. Uwierzcie mi, że wtedy człowiek myśli o ciepłej żonie i gorącym obiedzie czekającym w domu, a nie o zabawie i taplaniu się w błotku. Niestety, ja tiry traktuję jako zło konieczne. Ale z drugiej strony tu gdzie mieszkam nie ma ich aż tak dużo...

takie petycje zawsze warto podpisać, tyle że tam powinno być kilka milionów podpisów już...

Również podpisana

również podpisana-ale czy to coś da...............

Wszystko zależy od tego, kto ma większe "chody" w rządzie. Czy szefowie zarządu dróg i orlenu, czy szef pkp?

Podpisane, czas pokaże czy coś pomoże...

http://demotywatory.pl/2104516/Tiry-na-tory

a ja proponuję zeby wszyscy którzy mogą dostać się do pracy komunikacją publiczna korzystali z niej . a nie że kazdy sobie w luksusie chce zawieść . najlepiej innych sie czepiać, a w ramach wyjasnienia te tiry dlatego przemieszczają sie po naszych drogach zeby w sklepach bylo cos wiecej niz tylko regały

http://motoryzacja.interia.pl/news/tiry-na-tory-czyli-para-w-gwizdek,1535915,415
dla mnie przeważyło za .podpisałem

Zaraz ktoś napisze Frontery-Na-Tory i co wtedy...też tak chętnie będziecie podpisywać?