Kisel

[Krogulec]

W mózgu, ktoś go ma na pewno.
Czytam coraz mniej wiadomości, ponieważ powodują, iż zaczynam wątpić w moją możliwość pojmowanie informacji - przykład:

"Talibowie zwiększają powierzchnię zajmowanych przez siebie afgańskich terenów - przyznał dowódca sił USA w Afganistanie gen. David Petraeus. Jednak zdaniem wojskowego jest to zwiastun stopniowego poprawienia się sytuacji w kraju."

albo:

"Generał ocenił też, że rekordowe straty w szeregach sił koalicyjnych - 23 żołnierzy NATO zabitych w ciągu pięciu dni - są skutkiem wysłania przez USA w ostatnich miesiącach znacznych posiłków."

O to cały artykuł: http://www.tvn24.pl/12691,1671617,0,1,t ... omosc.html

Oczywiście to tylko jakiś mały procent tego co dają media (nie wspomne o obchodach solidarności).

[FROTERKA]

Osobiście kupuję gazetę raz na tydzień ze względu na program tv. Nie zawsze mam czas przeczytać odrazu a sumiennie czytam całą. No dobra, sport przeglądam tylko.
Gdy B. chce wyrzucić piętrzące się stosy to nie pozwalam. Ale gdy wezmę do ręki gazetę sprzed dwóch tygodni, o miesiącu nie wspominając to większości Bardzo Ważnych Wiadomości już nikt nie pamięta.
Czytanie gazet po miesiącu od wydania daje świetną pespektywę tego, co ważne.