OPEL FRONTERA FANKLUB

Witam,zdobyłem fajny pokrowiec na koło zapasowe ze skóry i tu moje pytanie do Was,ponieważ parkuje przed blokiem,mam przeczucie że jak go zarzucę,to zaraz mi zginie? jakiś życzliwy.Chciałbym usłyszeć doświadczenie z życia kolegów,którzy parkują w podobnych warunkach.Koło mam na kłódeczke,ale pokrowiec jest bez żadnych zabezpieczeń.Być może głupie to pytanie,ale chcę poznać opinię kolegów?czy warto zakładać,czy nie.dziękuje.

Witaj,
Też mam pokrowiec i też miałem obawy (w końcu w dzikim kraju żyjemy), że byle gnój peta zakiepuje, nóż wypróbuje, nakleję zerwie, tak, dla jaj, w końcu, że zap... w całości, a cooo.
Ale szybko porzuciłem te myśli, otwartym człowiekiem jestem i wierzę w ludzi, a stereotypy takiego myślenia staram się przełamywać.
I od kilku lat pokrowiec w całości mam.
Sądzę, że warto założyć, w końcu do tego służy, albo alternatywnie zrobić w domu "kącik 4x4" i tam go eksponować z innymi gadżetami off-roadowymi
Ale to chyba nie ma sensu.
Życzę Twemu pokrowcowi szczęścia!

BALKANDRIVER

Ja od roku parkuje pod blokiem i jescze jak piszę te słowa był
Pokrowiec oczywiście

mikrusik napisał(a):Ja od roku parkuje pod blokiem i jescze jak piszę te słowa był
Pokrowiec oczywiście

Ja już dwa lata

mikrusik napisał(a):...i jescze jak piszę te słowa był...

Dziękuje koledzy,pokrowiec siedzi na swoim miejscu.Jak to mówią "alea iacta est" pozdrawiam.

coprawda mam taką fajną obudowe na koło ale wydaje mi się że pokrowiec też można troszke zabezpieczyć jeśli ma ściągacz przewlec stalową lineczkę i zamykać na kłódeczkę

O,niezły patencik,dzięki.