Zgroza, poprostu zgroza !!!

Napisane:
10 lis 2007 17:22:20
przez mirokez

Napisane:
10 lis 2007 17:41:25
przez TATAR
to nie sztuka to przesada


Napisane:
10 lis 2007 20:23:53
przez mirokez

Napisane:
10 lis 2007 20:50:37
przez wiini
tego nawet zezwierzęceniem nazwać nie mozna to jakiś piep*****y sadysta , też bym go tak przywiązał i wody nie dał ciekawe jak by ładnie na wystawie się prezentował wrrrrr

Napisane:
11 lis 2007 08:33:17
przez Andy
FUCK!!! Dobrze, że ten ch...j do Polski nie przyjeżdża, bo jak za zwyczaj mam gdzieś społeczne protesty itepe, tak na jego wystawę bym się wybrał. Jak Olbrychski - z szablą. I raczej nie celowałbym w eksponaty...
Chciałoby się takiego w ręce dostać... Sadyzm za sadyzm

Napisane:
11 lis 2007 15:23:26
przez TATAR
mógłby zrobic coś dla sztuki i sie sam zagłodzic


Napisane:
12 lis 2007 09:25:56
przez mkmb
Niestety świat zaczyna stawać na głowie.

Napisane:
12 lis 2007 20:42:53
przez Ewa
To zwykły psychopata... Powinien "odpocząć" w zakładzie zamkniętym - najlepiej dożywotnio, bo kto wie co następnym razem uzna za "sztukę"


Napisane:
13 lis 2007 23:26:41
przez Balkandriver
Przepraszam bardzo, o co Wam chodzi
Jaki psychopata
Prześledźcie historię ekspozycji ogólnie pojętej sztuki, jej autorów i ich przekazu, środków wyrazu, intencji i skandalów wywołanych efektami pracy artystów!
Taki bulwers, jakie dostępne metody i ... oczekiwania społeczeństwa.
Daleko szukać?
Proszę;
http://geodezja.nazwa.pl/frontera/forum ... .php?t=420
Jaja sobie robią z ...
No z czego , z terrorysty, z fajnego facia/szkieletora
Tylko czego on jest symbolem?
Ronicie łzy nad zagłodzonym psem, bo jest on Wam bliższy, niż dziesiątki wypierdzielonych w powietrze niewinnych LUDZI, a Ich szczątków nie widzieliście.
Może narażę się ogółowi, ale pomysł proponowanych naklejek z Ahmedem mnie przerasta
I czy wiecie ile kilometrów przejedziecie z taką nalepą zarówno w Europie, jak i na tak zwanych Bałkanach?
Życzę powodzenia.
A wpierw chwili zadumy!
Przepraszam, jeśli kogoś uraziłem
BALKANDRIVER

Napisane:
14 lis 2007 00:58:06
przez mirokez
Balakan mysle ze nikogo nie uraziles, kazdy ma prawo do wlasniego zadania


Napisane:
14 lis 2007 09:44:54
przez KOBZI
pewnie że każdy
a ahmed to chwilowy napływ veny twórczej po oglądnięciu filmu

i raczej nie woził bym takiej naklejki (no chyba że jako samobójca)
ale chyba lepiej pośmiać się z plastikowego ahmeda który kojarzony jest z tym śmichowym skeczem niż konającego psa w muzeum.
Chyba nikogo nie urazimy

a możemy podyskutować
pzdr
K

Napisane:
14 lis 2007 10:09:58
przez Andy
Sorry Balkan,
Myślę, że porównałeś kilka nieporównywalnych rzeczy.
Po pierwsze sztuka, prowokacja, skandal na przestrzeni dziejów. No cóż, technika poszła na przód, może sobie facet kilkoma sposobami „zasymulować” zagłodzonego psa. A jak ma talent to wyrzeźbić lub namalować. Może zrobić foto, pod warunkiem, że dokumentalne, nie reżyserowane. Ale żeby być artystą, to oprócz zdolności manualnych trzeba mieć wrażliwość i tu przechodzimy do drugiego.
Po drugie stosunek do BEZBRONNYCH zwierząt. Ludzie mniej lub więcej cywilizowani nie mogą dręczyć żadnej istoty żywej, dla żadnych celów (no może z, dosłownie kilkoma, wyjątkami) a już na pewno nie dla „wrażeń artystycznych”. Jeżeli to robią, to moim zdaniem sami wykluczają się z grona LUDZI. Stają się bestiami, a takie należy ELIMINOWAĆ (bez złych skojarzeń) i dotyczy to zarówno tego „artysty” jak i przywołanych przez Ciebie (moim zdaniem niesłusznie) terrorystów. I tu mamy trzecie.
Po trzecie stosunek do terroryzmu i postać Ahmeda. Nie wiem, skąd wysnułeś, że nie ronimy łez nad niewinnymi ofiarami terroryzmu? Bo nikt nie postawił takiego wątku? Bo nie podejmujemy żadnych działań? No cóż, powiem brutalnie, w naszej zamerykanizowanej kulturze media „zpowszedniły” i zdewaluowały te tragedie, (efektem tego jest, paradoksalnie, że prawdziwe stały się słowa pewnego klasyka (nazwiska z premedytacją nie przywołuję): „Jak giną jednostki to jest tragedia – jak giną miliony to już tylko statystyka”) dlatego nikt nie stawia wątku po każdej informacji o kolejnej ofierze. Zamienilibyśmy to forum na nieustające koło bezsilnych żałobników. Zapewniam Cię, że ja naprawdę głęboko pochylam się nad tymi istnieniami (myślę że nie tylko ja, a i inni użytkownicy forum). Ahmed – cóż on jest produktem niewysokiej amerykańskiej kultury. Ale wyrosłym na bardzo konkretnym gruncie. Na gruncie spowszednienia tragedii i bezsilności wobec zjawiska terroryzmu. Jest próbą „uczłowieczenia” strachu. Na zasadzie „jak wyśmieję przeciwnika to nie będzie on taki straszny”. Myślę, że amerykanom żyłoby się trudniej, gdyby ktoś im nie pokazał, że terroryści to takie małe, głupie istotki. I wyśmianie Ahmeda jest reakcją na terrorystów nie na ich ofiary – vide warszawskie piosenki o okupantach z czasów II wojny.
Oczywiście można dyskutować o poziomie dowcipu, wysokich lub niskich lotach skeczu itp. Ale podkreślam, Ahmed jest produktem amerykańskim! Hollywood też raczej nie produkuje ponadczasowych arcydzieł (w każdym razie niewiele) a produkuje bestsellery!
Co do naklejek masz słuszność, dla nas, nie dotkniętych tym dramatem, postać Ahmeda jest tylko śmieszna, a trzeba by pomyśleć o Hiszpanach, Brytyjczykach, czy wspomnianych przez Ciebie mieszkańcach Bałkanów (wśród nich też byli muzułmanie!)
Balkan, nic osobistego, ale mnie sprowokowałeś,
Pozdrawiam.

Napisane:
14 lis 2007 11:25:45
przez KOBZI
o biedny ja - a tylko dałem linka


Napisane:
14 lis 2007 18:35:06
przez FROTERKA
Andy, bardzo mądrze napisane. Też uważam, że Ahmed to oswajanie strachu. Co nie zmienia faktu, że momentami jest bardzo śmieszny.

Napisane:
15 lis 2007 20:31:07
przez Balkandriver
No, widzę, że użyłem bardzo daleko posuniętego i nieco może siermiężnego skrótu myślowego, pisząc swą wypowiedź
Andy, masz rację w tym, co mi odpowiedziałeś i zgadzam się z Twą ripostą.
Może , gdybym bardziej rozwinął swą myśl, wyglądałoby to inaczej, ale późna pora uczyniła swoje.
Tematu nie będę drążył, bo nie o to chodzi.
Zwróćcie jednakże uwagę na fakt spokojnej wymiany argumentów, a nie wzajemne się obsobaczanie. To kolejny dowód na klasę Fronterowców.
A , że filmik mnie rozłożył (negatywnie), to fakt, ale jestem na pewne rzeczy przewrażliwiony.
Projekt naklejki jest warsztatowo bez zarzutu, lecz nakleiłbym ją największemu wrogowi i posłał go do Iranu/Afganistanu, to też fakt.
Na zakończenie pragnę zapewnić, iż poczucie humoru posiadam,
może dziwne, ale mam.
Pozdrawiam
BALKANDRIVER

Napisane:
15 lis 2007 21:43:12
przez Ewa
Balkandriver napisał(a):
Na zakończenie pragnę zapewnić, iż poczucie humoru posiadam,
może dziwne, ale mam.
Pozdrawiam
BALKANDRIVER
Może u mienia toże dziwne...


Napisane:
16 lis 2007 08:42:28
przez KOBZI
Ewa napisał(a):Balkandriver napisał(a):
Na zakończenie pragnę zapewnić, iż poczucie humoru posiadam,
może dziwne, ale mam.
Pozdrawiam
BALKANDRIVER
Może u mienia toże dziwne...

cokolwiek to znaczy

rozmawiamy po ludzku
na mnie jako dość młodego (aczkolwiek żona uważa mnie za starego)
niektóre rzeczy są mi obce (jak wojna, prześladowanie, wojny religijne)
jednak posiadam wrażliwość i niektóre żeczy mnie bardzo bulwersują.
Każdy odbiera pewne rzeczy na swój sposób i tak powinno być.
A podyskutować z Szanownym gronem Fronterowców zawsze miło.
Balkanie poczucie humoru masz i wrażliwość na inne rzeczy też
Napewno więcej ode mnie widziałeś
pzdr
Paweł
ps.
Ale zamierzam Cię kiedyś przegonić

(w zwiedzaniu)

Napisane:
16 lis 2007 13:17:24
przez Andy
Balkandriver napisał(a):No, widzę, że użyłem bardzo daleko posuniętego i nieco może siermiężnego skrótu myślowego, pisząc swą wypowiedź
Andy, masz rację w tym, co mi odpowiedziałeś i zgadzam się z Twą ripostą.
Może , gdybym bardziej rozwinął swą myśl, wyglądałoby to inaczej, ale późna pora uczyniła swoje.
Tematu nie będę drążył, bo nie o to chodzi.
Zwróćcie jednakże uwagę na fakt spokojnej wymiany argumentów, a nie wzajemne się obsobaczanie. To kolejny dowód na klasę Fronterowców.
A , że filmik mnie rozłożył (negatywnie), to fakt, ale jestem na pewne rzeczy przewrażliwiony.
Projekt naklejki jest warsztatowo bez zarzutu, lecz nakleiłbym ją największemu wrogowi i posłał go do Iranu/Afganistanu, to też fakt.
Na zakończenie pragnę zapewnić, iż poczucie humoru posiadam,
może dziwne, ale mam.
Pozdrawiam
BALKANDRIVER
Zaraz klasę
Ja Cię po prostu szanuję!
A tematu napewno nie ma co drążyć.